Strasznie krwawię!! Co robić?

Mirenę miałam założoną 18 września, po założeniu parę dni lekkiego plamienia i gdy myślałam, że to ustanie, przerodziło się ono w obfity, uporczywy i trwający do dziś okres (choć okres miałam tuż przed założeniem więc coś jest nie tak). Przed wyjazdem za granicę byłam na kontroli u lekarki, która mi zakładała spiralę, robiła mi USG i spirala jest na miejscu. Lekarka mówiła, że tak niby może być ale obecnie przebywam za granicą i trochę mnie to jednak martwi. Codziennie tracę sporo krwi, to nie są jakieś tam plamienia tylko normalna czerwona krew, muszę zakładać podpaski jak przy okresie, który trwa już 10 dni! Nie tego się, szczerze mówiąc, spodziewałam po Mirenie. Proszę o radę, czy któraś z Was tak miała? Co mam robić?