co na nadwyrezona reke? pomozcie prosze

kurcze, wczoraj nioslam zaladowana torbe z piwnicy. Reka mnie tak nawala, ze nic nie moge z nia zrobic. nawet zapalniczki odpalic nie moge bo strasznie boli. dzisiaj odkurzalam lewa reka bo prawa sie nie dalo. bylam u lekarza- ale pierwszy termin dopiero za dwa dni. Niewytrzymam z bolu. Nic nie moge udzwignac, z ledwoscia pisze na klawiaturze. Co zrobic? Czy sa jakies zastrzyki zeby usmierzyly bol? Voltaren masc nie pomaga nic.

Bo zastrzyk moze bym kupila i jakas pielegniarka by mi dala moze na pogotowiu? Musze pisac prace, jutro do pracy a niewyrobie bez zadnej medycyny. doradzcie cos dobrzy ludzie.

bandazemn elastycznym ;)

zastrzyku raczej nie kupisz, wszystko na recepte. na Twoim miejscu pojechalabym na pogotowie-takie rzadziej uczeszczane:P kiedys sobie nadwyrezylam stope i zaopiekowali sie mna blyskawicznie. na wlasna reke to tylko oklady, masci.. ale nie wiesz czy np miesnia nie naderwalas.

ile trzyma sie takie nadwyrezenie? dlugo boli?

jaka masc dobrzebybylo zakupic? voltaren nie pomaga, to wiem.

up

upadlam na nia