CZY DUŻO ZARYZYKUJĘ????

Jeżeli napiszę facetowi w esemesie,że mi się podoba i nie mogę przestać o Nim myśleć...Wiem,że to może brzmieć beznadziejnie,ale męczy mnie to już od dłuższego czasu i muszę wreszcie coś z tym zrobić:-( A może lepiej zaproponować spotkanie i dopiero wówczas, gdy się zgodzi mu to powiedzieć, jak myślicie???

Wpadnę wieczorem i zobaczę jakie są wasze rady, z góry dziękuję za odpowiedzi Może ktoś był w takiej sytuacji...Mam 22 lata, a zachowuję się jak zakochana nastolatka, eh...:-O

Wiesz szkoda,że nie napisałaś czy znasz tego chłopaka osobiście, czy to twój kolego ze studiów, pracy itd, bo to też jest ważne... Nie wiem co Ci mam napisać, sama byłam w podobnej sytuacji, ale nie miałam odwagi zrobić takiego kroku i teraz żałuję, więc może zaryzykuj...:)

ale to ja... ;)

:D

sie podoba i czy mialby ochote sie ze mna umowic, na obiad, kawe.... ale nie napisalambym ze nie moge przestac o nim myslec, za duzo emocji jak na pierwszego smsa...

Ja bym napisała podobnie jak to napisała osoba powyżej:-) Zawsze jest jakieś ryzyko,ale ja np. lubię wiedzieć na czym stoję:) Powodzenia