Dlaczego samotne kobiety z dzieckiem odrazu nie mowia o nim ?

popierammm-> może i masz rację, znam kilka takich przypadków i zazdroszczę wyrachowania, ale nie ma na to reguły, wierz mi

No cóż,powiedziano mi na forum,,ze mam rację i to w kluczowych tematach.Nie jest to proste aby dana sytuację poddac rozmowie a co dopiero zaakceptowac dlatego one dziewczyny i kobiety starają się w najbardziej wrażliwy sposób podejśc do tego zagadnienia odnosząc się do swojej ponętności (i tu jest błąd ),ale jeżeli nie ma dobrego partnera,który myśli Głową a nie główką to tzw zapomnij wszystko spali na panewce.My ogólnie Polacy nie jesteśmy przygotowani na takie coś. Znam dwie mętalności Tj,Pl i NL i muszę wam powiedziec,ze bez wzajemnej współpracy i otwartości mamy spełzają na manowce " a było tak fajnie " ( bo małe było u mamy ,czyli przyszłej teściowej. Moje Kredo to POMYLIC SIĘ MOŻNA,Bóg terz zrobił bład tak jak i ja,ale nie boję się stanąc przed jego obliczem w "jedynie CZTERY OCZY ". Wy też z tym jednym błędem czasami nie zawinionym Musicie miec "zrozumienie" Walczcie o to !!!! ,bo nie zawsze wina leży po waszej stronie .A TE KOCHANE MALEŃSTWO PRZECIEŻ POTRZEBUJE MAMY ( 3 LATA ) I DAJCIE MU TO . a bĘDZIE WAM WYNAGRODZONE. Szkoda,że nie mamą bo tata to Tata i fakt też jest niezbędny i BARDZO WAŻNY szczególnie dla DZIEWCZYNEKI.

no własnie o tym mowie;) ze 90% wyrachwanych jest a 10% matek nie-sama takie znałam np moja bacia, znajome:) ale przyjrzyj sie matkom z dziecmi. jednak sa materialne i to bardzo. Zawsze u nch sie liczy zabezpiecznie na przyszłosc. Nie tak uczucie ato, co facet ma;) Zobacz z kim sypiaja, spotykaja sie- to nie sa goli faceci, zapewniam;)

A dla mnie niedojrzała jest dziewczyna, która wstydzi się własnego dziecka (ukrywa jego istnienie, czy tmp.) Żałosne... :O

Grzesznica -> masz 100% racji - nie wyobrażam sobie ukrywać przed facetem własnego dziecka, w końcu jest to najważniejsza osoba w moim życiu czy to się komuś podoba czy nie, bo jeśli nie to trudno, w końcu nie musi :)

Myślę,że powinismyn się nieco miarkowac w swoich wypowiedziach ,bo jak przeczytałem swoją wypowiedż to okazało sie,że zareagowałem zbyt impulsywnie.Czyli mniej ,ale dosadnie bo chaos mamy wszyscy a wchodzimy tu po to aby zasięgnąc porady i czasami chodzi wręcz o życie. Chyba nie potrafiłem pomóc osobie,która popełniła samobójstwo ,,,,, A redakcja w tym czasie nic nic nic i ściagnęli temat. Ale to my klikamy wiec nie wiem dalej,no cóż mimo to dalej korzystam z e strony

No Właśnie Dziewczyny,,, bo my szukamy w końcowej fazie zadowolenia (apogeum)opiekuńczości.

No Właśnie Dziewczyny,,, bo my szukamy w końcowej fazie zadowolenia (apogeum)opiekuńczości.