Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moje Alter Ego

Mam złamane serce

Polecane posty

Jak w temacie. Zakochałam się w żonatym, sama jestem z kimś związana... On mówił, że coś jest a teraz nie ma nic. Po prostu chciałam się wyżalić. I tyle. Możecie na mnie nawrzeszczeć, to i tak nic nie zmieni. Jest mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co kropelka.... :) daj spokój....serce złamane....ja mam chore i to jest problem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje też się złamało
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mam zapalenie oskrzeli... Deprecha, jak nic :( Nie mogę czytać, oglądać tiwi, spać... Obok mnie niby \"ten najważniejszy\" a ja myślę o tamtym. Po prostu wyć mi się chce! Ale czego ja mogłam się spodziewać? CHOLERA, CZEGO?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli kwiatek był dla mnie, to dziękuje. Jeśli nie... Cóż, dzisiaj kupiłam sobie róże w liczbie 20 sztuk (musiałam wyjść z domu, żeby nie oszaleć). Na to \"nie poddawanie się\" przyjdzie czas, teraz wszystko jest za świeże - dopiero drugi dzień. Dlatego tak boli. A ja tak chcę, żeby był przy mnie... I chociaż mnie dotknął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to współczuję.
Masz przesrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki. Pewnie przesadzam, ale jestem w takim stanie, że więcej ciemności niż światła. Nie wiem, co robić. Chciałabym się po prostu upić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko......
ale picie jednak nie rozwiaze problemu, tylko pozwoli o nim zapomniec, ale tylko niestety na chwilke... a czy Twoj mąż nic nie wie o tamtym?i czy nie przeczyta przypadkiem co tu piszesz? Lepiej uwazaj, bo ja sama sie w ten sposob wkopalam, dowiedzial sie stad wiele...za wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedaku
Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To strasznie boli..wiem, ja umierałam z bólu widziałam tylko czarną otchłań, żadnej nadziei już na przyszłość... Dobrze, ze miałam tylu przyjaciół, którzy mi pomagali...próbowali przemówić do mnie, ze był świnią, że nie szanował mnie ani innych, że był egoistą, że było ważne tylko to co on chciał, manipulował mną ciągle, grał na moich uczuciach... Przed obcymi dusza człowiek, a ludzi którzy go kochają nie szanuje w ogóle ;( Wszysko tylko za kasę, za darmo nic nie zrobi. Ale co jeśli rozum jedno, a serce co innego. Dlaczego się kocha takiego człowieka? Dlaczego nie mogę przestać go kochać? Jest dla mnie jak narkotyk... tyle miałam planów, tyle nadziei na dobre jutro...a tu.. mój świat się zawalił ;(( i musiałam go odzyskać. Trafiłam na stronę http://urokmilosny24.pl z urokami miłosnymi. Zamówiłam jeden z nich. I po 2 tygodniach on pojawił się u mnie z kwiatami odzyskałam go, chociaż wiem że ma liczne wady KOCHAM GO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×