mulaci w Polsce

idx se zrób jeszcze z chińczykiem i indianinem i będziesz miała wesoła rodzinkę

no ja tak planuje. arab. chińczyk. Indianin- tylko pierw swojego 'murzyna' namowie na dziecko. żebyście wy wszyscy polscy nieudacznicy, dostawali szalu, ze murzyni zabierają wam kobiety. większość swojego życia wychowywałam się w Anglii, za rok kończę studia- i tak będę miała dziecko z murzynem. a wy tam po drugiej stronie komputera- życzę wam abyście wyszli z domu- i znaleźli coś co można zrobić ze swoim życiem.

A ja mam najpiekniejszego na swiecie 1,5 miesiecznego synka i absolutnie w czterech literach co kto mysli na temat jego skory... mam nieodparta ochote chwalic sie nim przed calym swiatem i wszystkie mamuski olejcie ludzi, ktorzy nie posiadajac wlasnego zycia wtracaja sie w wasze. Nasze dzieci sa sliczne i zyczliwi, normalni beda sie nimi zachwycac a ci zakmpleksieni gadac bzdury.

zygac mi sie chce jak czytam te rasistowskie teksty.wolalabym byc 1000000 razy czarna niz zacofanym wiesniakiem z Polski

A co ty masz takiego do zaoferowania? Nie masz szacunku do ludzi wiec gorace wspolczucia dla kobiety, ktora sie z toba zwiaze. To co soba reprezentujesz jest zalosne.

Witaj Nika_5124 Przeczytałem Twój post i jestem pełen podziwu.... Masz rację, głowa do góry i do przodu..... A dziecko jest największym skarbem i najpiękniejszym.... Będzie mi miło móc nawiązać z Tobą kontakt.... Pozdrawiam Marcin nestus@nestus.pl

Mieszkam w polsce od 5 lat..od smerci mojego ojca polaka... jestm mulatka i nie raz spokalam sie z rasizmem... ze strony wiesniakow ak i ch nazywam..ludzie bez kultury..polacy dyskryminuja czarnych..ponewaz czarni napojzniej dalaczyli do cywilizacji ze ta powiem.. prawda ze jeszcze nie dawno afryka bya zacowwnieta...w nie ktorych regionach nadal tak jest..wiec polacy znalezli sobie kogos do pozamiatania..polak zagranica jest nikim.. wiesniakiem...polska jest skojarzona z wielka wsia..jest zacownietym krajem..i pijanstwem . Polak nie smie obazic amerykanina czy francuza...itd... bo sie boi.. bo wie ze on polak dla francuza czyy amerykanina jest zwyklym dzikusem zacownietym czlowiekiem...tak jak czarni dla polakow...kiedy w polsce sie stawalo po SZYNKE CHLEB I INNE w kolejce i mialo sie limit zakupow..u mojej mamy w kraju kongo..mieli wszystko bez stawania w kolejce...do dzis afryka jest jednym z najbogadszych kontynentow na swiecie... tylko ze oni sa glupi i nie potrafia tego wykorzystac wladze biora wszystko dla siebie...debile...:/ czytalam poprzednie komentarze...jestem zalamana poziomem inteligencji nie ktorych tu osob.. teraz rozumiem czemu moj tata za nic na swiecie nie chcial zebysmy tutaj zamieskali... mulatki sa przecudowne.. a ludzie im zazdroszcza.. sama choc jestek mloda mam zaledwie 18 lat mam synka 9 miesiecy .. ktrorego baaardzo kocham... jego ojcem jest wloch o bardzo ciemnej karnacjimieszkajacym od urodzenia w polsce..nasze dziecko jest cudowno jest bardzo ciemny ale odziedzczyl wloski mieczutkie ii oczy.. niebieskie po ojcu.. nie chcemy tutaj mieszkac.. sami wiecie dlaczego.. koncze w maju liceum.. po maturze jademm razem z nim do nego do wloch.. i tam bedziemy szczesliwi... :*e

Stop multi kulti

Mulatki są najpiękniejsze na świecie, sama mam córeczkę mulatkę. zapraszam na nasz blog: mamazpowolania.blogspot.com

Kochani, możecie bardzo pomóc, głosując na tę prześliczną mulatkę. Mulaci górą! Trzymajmy się razem. Link do lajkowania na facebooku: /photo.php?fbid=610042059077248&set=a.610041625743958.1073741838.206462392768552&type=3&theater (przed nim trzeba wpisać adres: www . facebook . com)

Jeśli jest wśród was mulatka, która miałaby ochotę spotkać się z "nie brzydkim" białym mężczyzną, to proszę, niech odpisze na mój post :) byłbym wniebowzięty :D

Zależy od tego jak wychowają takie dziecko rodzice i oczywiście od charakteru dziecka, mam kolegę takiego i zawsze znajda sie osoby które go wyzwą od bambusów czarnych i tp ale on sie tym w ogole nie przejmuje i ma dystans co więcej jak ktos tyle razy go wyzwie ze po prostu mu podpadnie to nie boi sie o tym z tym kims porozmawiac

Witam, Temat Mulatów (Murzyn i Żyd też piszemy z dużej) w Polsce to temat tabu. Jeśli jest jakaś wiedza o potrzebach Mulatów, to jest ona skrzętnie ukrywana, gdyż bardzo duża część intelektualistów rządzących tym krajem jest po prostu eugenikami, czyli takimi naukowymi rasistami, którzy wykluczają krzyżowanie się "ras", a w rzeczywistości grup etnicznych, gdyż człowiek to nie zwierzę i nie dzieli się na rasy. Rośliny i grzyby też nie dzielą się na rasy. Ja jestem poprawnie mówiąc Kaukazem, ale dziewczyna którą kocham i o którą zabiegam jest Afroamerykanką, więc musiałem dokładnie dowiedzieć się o przyszłych potrzebach moich dzieci, bo wykluczam ożenek z kaukazką (to przymiotnik, więc z małej) dziewczyną. Przede wszystkim w biologii nazywamy to synergią. Czym innym jest heterosis, czyli "bujność mieszańców". Czyli w większości przypadków dziecko ze związku mieszanego będzie miało w genotypie większe prawdopodobieństwo ujawnienia się dominujących cech genetycznych. Synergia oznacza, że o ile dla wartości ilościowych 2=2=4, to dla wartości jakościowych 2+2>4. Każdy zdrowy rodzic chce, aby dzieci jego i jego partnera były czymś więcej niż oni razem i to zapewnia synergia. Synergia jednak najbardziej mówi o tym, że są połączenia preferowane. Pomiędzy Kaukazami i Murzynami, albo pomiędzy Latynosami i Azjatami, albo pomiędzy Żydami i Indianami, albo pomiędzy Skandynawami i rdzennymi mieszkańcami Oceanii (Australia, Java, Nowa Zelandia itp.). Jednak różnie to bywa, zwłaszcza z presją społeczną. Ukształtowanie takiego związku bywa bardzo trudne i często kończy się dramatem ze względu na chęć pozostania w kontakcie z rodzicami i dotychczasowym otoczeniem. Małżeństwa mieszane nie są jednak bezbronne. Szybko okazuje się, że zarówno one, jak i ich dzieci przejmują to co najlepsze z obu kultur i tworzą własną postawę społeczną, która z pewnych przyczyn okazuje się bardzo korzystna. Nie chcę Państwa zanudzać biologią, ale trzeba wiedzieć o kilku rzeczach. W XVI wieku (wciąż jest to na szeroką skalę stosowane) pewien angielski Lord odkrył metodę krzyżowania koni genetycznych przez inbred-outbred-inbred. Czyli raz krzyżowanie dalekospokrewnione, a raz bliskospokrewnione. Najprawdopodobniej był też inspiracją dla rosyjskiego, a potem radzieckiego genetyka Iwana Miczurina, który krzyżował mieszańce z "typami dzikimi", czyli najbardziej statystycznymi przedstawicielami populacji. Dziś uznaje się, że jeśli ktoś ma geny silne, to chce je osłabić, a jeśli ktoś ma geny słabe, to chce je wzmocnić. Oczywiście są jeszcze geny stabilne i niestabilne i te drugie są trochę lepsze od pozostałych, choć wymagają stałej stymulacji i osobniki jej pozbawione po prostu gnuśnieją. Chodzi więc o to, że nie ma wiedzy na temat Mulatów i innych dzieci heterosis i rodzice mogą nie rozumieć tego, że takie dziecko w szukaniu partnera ma 3 opcje: - wybrać "typ dziki", czyli najbardziej statystyczny osobnik w populacji. - wybrać kogoś z bliskiej rodziny, a prawo warunkuje jak bliskiego w rodzinie można znaleźć partnera - wybrać kogoś o słabych genach, kto często wygląda na "chorowitego" Często jednak takie dzieci uznawane są za wyjątkowe i naprawdę takie są. Otoczenie więc znając tylko sobie specyficzne mechanizmy społeczne wymusza na kimś takim, aby spotykał się jako ktoś piękniejszy z najpiękniejszymi, a to może i będzie na pewno powodem frustracji. Mulat, albo Mulatka zawsze lubi, gdy mu się po prostu "to coś powie", czyli powie szczerą prawdę o uczuciach i taki człowiek zawsze najlepiej ją odbierze. Poniekąd Mulaci często nie potrafią się odnaleźć w systemie społecznym i nie są w tym osamotnieni. W pracy raczej kojarzy ich się jako "kogoś egzotycznego" bardziej, niż wartościowego pracownika, a więc często są samotnikami w gronie, paczce najbliższych przyjaciół. Poniekąd jeśli tak jest, to warto wiedzieć, że nikt jak Mulat nie zrozumie słowa "projekt". Jeśli jest jakiś "projekt" to każdy Mulat, albo Mulatka potrafi się w niego tak zaangażować, że zjednoczy wszystkich i wymusi największą efektywność pracy w grupie. Można więc powiedzieć, że są poszukiwani w START-UP'ach, czyli zaczynaniu różnych rojektów od początku, które później można drogo sprzedać firmom, albo też są to strony, albo aplikacje internetowe. Zdarza się, że w takich grupach ma się o wiele większe ambicje i najczęściej to nie Mulaci wpadają na największe pomysły. Jest po prostu dużo w Internecie ludzi, którzy mają genialne pomysły, są komunikatywni i nie są nieśmiali, ale nie potrafiliby poprowadzić swojego wielkiego projektu, choć pomysłów genialnych mają jak najwięcej. Jeśli jesteś więc Mulatem, albo Mulatką, proponuję poszukać takich właśnie samotników. Jeśli chodzi o Mulatów i Mulatki, to np. Bruno Mars różni się od Lenny Kravitza. Po prostu pewne cechy genetyczne są skorelowane z płcią i to jest potem różnica w wyglądzie, gdy to mama jest Murzynką, a ojciec jest Kaukazem, czy na odwrót. Nie chcę doradzać w kwestii gustów facetom, ale dziewczyny Mulatki bardzo ładnie wyglądają z fioletowymi, bordowymi, albo purpurowymi paznokciami, długimi włosami z gofrownicy, kolczykiem "bajorańskim" i finezyjną klamrą upinającą włosy. Włosów się raczej nie powinno farbować, a koloryzować, a makijaż powinien być delikatny, bo potem jest problem ze skórą. Poza tym, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, Murzyni, czy Mulaci muszą w warunkach europejskich, albo amerykańskich raz na jakiś czas odwiedzić solarium, gdyż ich skóra nie jest przystosowana do tak małego nasłonecznienia i robi się taka niepokojąco mdławo-żółtawa. Odwiedzenie solarium konieczne jest też dla wzmocnienia kośćca i postawy. Polecam wzorować się w modzie na: Bruno Mars, Lenny Kravitz, Xavier Naidoo, Sabrina Setlur, Glashaus, 3p, no i oczywiście na Partrycji Kazadi. Na koniec powiem, że otoczenie może na Was, Mulatach wymuszać, abyście zajmowali się tylko Kaukazami. Nie ma ku temu żadnym przesłanek i możecie wiązać się w pary zarówno z Kaukazami, albo Murzynami, choć wiązanie się w pary z innym partnerem, który Mulatem nie z dalszej rodziny jest błędem, którego możecie żałować po jakichś piętnastu latach małżeństwa.

Kazdy wie ze polki to szmaty wiec nikogo dzis juz nie dziwi czarne dziecko i seks turystyka w Polsce.

Tak szczerze mówiąc rdzenni Polacy generalnie są w 70% biali, a w 30% żółci, co wynika nie tylko z mieszania się Słowian z Mongołami, Tatarami, Węgrami (którzy są w 50% żółci i w 50% biali), czy też innymi ludami tureckimi, jak Hunowie, Pieczyngowie, Połowcy, co miało miejsce już w Średniowieczu i późnej Starożytności, ale też z tego, że w Europie od czasów kamienia łupanego mieszały się ze sobą białe i żółte ludy. Chociaż pojawienie się imigrantów z innych rejonów świata, głównie Wietnamczyków, którzy są w 70% żółci i w 30% czarni, oraz mieszane małżeństwa (w tym z Murzynami, czego produktem są dzieci Mulaci) to dopiero sprawa niedawna, począwszy od lat 90-tych XX wieku.

Chciałabym nawiązać znajomość z mulatami, bądź czarnymi gośćmi w wieku 26-29 lat. Czekam na kontakt :D

na każdym kroku,na ulicy ,w szkole , w przedszkolu ….słyszy się głupie uwagi typu "murzyn to śmierdzi", "Bambo zapierd...laj "

ipt ….jest rasizm ,zazdrośc i durnota !