Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość robale w jedzeniu

piszcie co znaleźliście w art spożywczych

Polecane posty

Gość tabernaculum
glona w paluszku rybnym ale to bylo dobre kilka lat temu i jeszzce krew w paluszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówkę w hotdogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiziana
w chlebie tostowym chrząszcza,brrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
sznurek w swojskiej, a ostatnio żyłkę plastikową w drożdżówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabernaculum
a- i jakies sznurki w bulce (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś znalazłam krewetki
w pizzy.... blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ąć
sznurek (a może inne cóś?) w chlebie larwy moli kuchennych w kostce rosołowej kamyki w woreczku z grochem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaa
w puszcze ze sledziami znalazlam kawalek metalu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!tak jakby szpic noza :o to bylo dawno temu jak bylam mala, teraz to bym ich do sadu podala!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak poznałaś że to są larwy moli kuchennych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to był horror
Znalazłam tipsa w chlebie. tzw.french, końcówka polakierowana na biało, cały paznokieć (tips znaczy) lekkim prawie bezbarwnym różem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to był horror
i jeszcze kość w schabie kiedyś znalazłam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trafiony zatopiony
to była całe lata temu, ale pamiętać to będę do końca życia-takich przypadków się nie zapomina. tego samego dnia, choć w odstępie kilku godzin, w jednym chlebie znalazłam igłę (w sumie to trochę wystawała), a w drugim kawałek szkła. chleby z tej samej piekarni. heh, nie podejrzewam piekarzy o celowe zamieszczenie tam tych przedmiotów. ale wkurzyć się to się wkurzyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krówki w mrówkach
Domki w Słupsku Słomki w dupsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurowadlo w chlebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he a a
kawałek papieru toaletowego w batoniku ;) serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość but w butonierce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyyyaiz
siebie nagą w łązience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys jak pracowalam w sklpeie to... jakas kobita przyniosla woreczek mleka z mysza lub szczurem w srodku (nie bylo mozliwosci zeby go tam sama wsadzial bo tylko rog woreczkaby byl odciety) - w chlebie raz gwozdzia -w chlebie wysuszonego szczura albo mysz,,, nie wiem co bo bylo wysuszone0to tez klientka przyniosla jako zwrot :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość britnej spirss
ja raz zamowilam w restauracji salatke grecka i znalazlam na niej zywego slimaka :O i innym razem w gulaszu jakies metalowe kolko zaostrzone na bokach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikitak
Jestem wegetarianką od wielu lat i trafiłam na część ciała pasikonika w keczupie bleeeee:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość britnej spirss
moja mama jakies 15 lat temu znalazla w butelce z mlekiem utopiona mysz , od tej pory ma uraz do mleka i nie pije go od tamtej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojojojo
a ja kod kreskowy a hamburgerze, w srodku bulki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×