Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

perla z lamusa

jak zwykle prosze o opinie

Polecane posty

byc może jestem nudna- ze swoim tematem, z pewnością jestem nudna ale coz od tego mamy kafeterie zeby po 100 razy pytac o to samo:-P w zasadzie ciekawi mnie jedno- czy byly facet spotykajac sie ze mna po jakims tam czasie podczas spotkania bierze mnie za reke( na lodowisku), odprowadza do domu mimo ze prawie byl pod swoim blokiem i jeszcze rozmawia ze mna nastepne pol godziny pod domem?Ja nie pytam o to czego on moze chciec ode mnie tylko czy tak zachowuje sie czlowiek ktoremu na mnie nie zalezy?Czy faceci sa faktycznie az tak kulturalni wzgledem bylych dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobito no wybacz
sama sobie w opisie napisałaś - liczysz na cuda :O moim zdaniem chce wykorzystać sytuację. jesteś pod ręką, ale stałości w tym nie będzie. nie licz na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksu chce nie kumasz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobito no wybacz
chodzi o seks, i ty o tym wiesz. czegoś od niego przecież oczekujesz, on od ciebie też :) te spotkania nie są bezinteresowne, zapewniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja oczekuje owszem ale do licha - nie wszyscy faceci sa tacy sami i dam se reke uciac ze jemu o seks nie chodzi! w koncu to ja go znam. a zreszta pisalam ze nie pytam o to tylko o to czy takie zachowanie z jego strony jest oznaka zainteresownia- nie pytalam jakiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to skoro to ty go znasz
a nie my, to wypierdalaj ze swoimi problemami i więcej nie proś nas o radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobito no wybacz
szkoda ręki ;) a tak naprawdę masz w dupie czyjeś opinie o tej sytuacji. żadne słowa nie dotrą do twojej mózgownicy. bo ty sama masz nadzieję, że może on cię kocha ;) ale wybacz, to tylko twoja nadzieja :D a zainteresować można się byle kim byleby nie być samemu. to tyle. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to skoro to ty go znasz
ssij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobito no wybacz
:D trudno jest trafić innymi słowy do kogoś, kto nie przyjmuje żadnych innych zdań oprócz swoich nadziei. pa! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nieźle:P:P ja myslałam że tylko ja mam problemy z przekazywaniem o to co mi chodzi:P ale widze że niektórzy mają jeszcze gorzej:P:P to czego w końcu od nas oczekujesz?? :P bo mi sie wydaje ze na tym topiku chcesz pogadać samam z sobą:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie
wypierdalaj z przytupem. P.S. Ja też uważam że jemu nie chodzi o seks. Na pewno Cię kocha BUUUUUHAHAHAHAHAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polihymnia : nie chce gadac sama z soba i wczytaj sie- ja nie oczekiwalam ze ktos mnie zapewni ze on mnie kocha tylko prosilam o opinie. A ze jestem pewna ze nie chodzi o seks to tak napisalam. I od razu atak- ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale piszesz że chcesz znać nasza opinie związanie z jego zaiteresowaniem, niewazne jakim;) a więc to mnie troche zmyliło... wydaje mi sie że ty go najlepiej znasz i że tak naprawde wiesz o co mu chodzi;) jego zachowanie idzie wyjaśnić na 1500 róznych sposobów;) to ty go znasz i to ty z nim przebywasz nie my... tak więc my ci raczej niedoradzimy, jedynie możemy ci wypisac kilkaset teoretycznych przyczyn jego zachowania:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polihymnia : po to pisalam zeby poznac inne opinie, nie rozumiem tylko ze to ze pisze ze jemu nie chodzi o seks to jest rownoznaczne z tym ze ludze sie ze mnie wciaz kocha? nawet tego nie powiedzialam. poprostu bylam ciekawa czy takie zachowanie przekracza kolezenskie granice a nie czy on chce mnie bzyknac. ale coz0 tu piszesz o jednym a dowiesz sie drugiego:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie masz do wyboru dwie opcje: 1. lubi Cie, jesteś dla niego kolezanką... a że jest bardzo uprzejmy toCie odprowadza do domu 2. bardziej prawdopodona. Coś do ciebie czuje;) chciał by do ciebie wrócić ale nie wie jak zareagujesz, stąd te podchody, chce sie na nowo zdobyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polihymnia ;dziekuje ci za wypowiedz chociaz jedna normalna:-) a ze takie sa opcje to ja wiem-poprostu ciekawa bylam czy faceci traktuja tak byle dziewczyny ze zwyklej sympatii i tyle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieski77 to co ona widzi to jej sprawa;) mi sie tez wydaje że chłopak chce do niej wrócić;) ale to sa tylko i wyłącznie moje obserwacje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z boku
trzymanie za rękę jest przekraczaniem granic koleżeństwa. Z tym, że mężczyźni przekraczają te granice, jeśli im na to pozwolić i dalej będą utrzymywać, ze to koleżeństwo: trzymal cię za rękę, a ty nic? Nie chcesz znać jego zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I jak zwykle
po chuj o nie prosisz, bo i tak się nimi nie interesujesz i znasz odpowiedzi na wszelkie pytania (albo myślisz, że znasz). Ale to Twoje życie i możesz je sobie zjebać wedle życzenia. Tylko, błagam, nie zawracaj nam dupy po raz kolejny - istnieją pewne granice przyzwoitości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh - dowiedzialam sie o sobie wiecej niz bym chciala, nie dosc ze wszytskie rozumy pozjadalam to jeszcze wlaze w tylek bylemu. Nie no git- macie racje nie ma sensu pytac o cokolwiek na tym forum, jak to ktos napisal wypierdalam z przytupem:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to przeciez nie zdarza sie ze ludzie do siebie wracaja- abstrahujac kompletnie od mego tematu - a skad! caly swiat to tylko jedno wielkie bzykanie i o nic innego nie chodzi. niebieski77; ciesz sie ze sam sie tak wspaniale trzymasz i potrafisz byc obiektywny polihymnia;pozdrawiam a tak apropo - jak ja widze topik ktory mnie wnerwia to nie pisze tylko z niego wychodze- taka dobra rada. Co poniektorzy chyba nie maja sie gdzie wyladowac widze:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I jak zwykle
Lubię wkurwiać idiotów - to taka moja perwersyjna skłonność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak zwykle ; takie zabawy to sa dla takich co se musza podtrzymac pewnosc siebie bo normalny czlowiek sie wypowie albo i nie ale sie nie dowartosciowuje kosztem innych. Jednym slowem- gratuluje kompleksów:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×