rozwiązanie umowy z zespołem - pilne

Witam Mam taki problem mianowicie odwołałem z narzeczoną ślub, który miał się odbyć 29 grudnia tego roku. Dzwonie do zespołu powiedzieć im to i ich przeprosić a oni mi na to, że musimy się spotkać i ustalić finansową rekompensatę dla zespołu. Początkowo się zgodziłem, ale potem spojrzałem w umowę i nic takiego na niej nie ma - generalnie mało jest. Nie ma w każdym razie nic o rozwiązywaniu umowy, przez żadną ze stron. Co mam zrobić w takim wypadku. Zespół miał kosztować 3500zl, dostali 400zl zaliczki i generalnie myslałęm, że zasada jest taka, że przepada zaliczka i tyle, tym bardziej, że pisemnie nie jestem do niczego zobowiązany. Dodatkowo zespół poinformoałem na ponad 2,5 miesiąca przed ślubem. Jak powinno się postąpić w tej sytuacji? pozdrawiam

Swoją rezygnację z ich usług wręcz in NA PIŚMIE!. Nie sadzę, zeby nalezało im się cokolwiek innego poza wplaconą juz zaliczką

Dokładnie przepada CI zaliczka, którą wpłaciłeś w dniu podpisania umowy. Może dogadaj się z zespołem, że postaracie się znaleść inną parę na wasze miejsce.

u mnie na umowie z zespolem jest ze w razie rezygnacji placi sie całośc..

po to wpłaciłeś zaliczkę, żeby w razie rezygnacji oni też coś z teog dostali, że trzymali Ci termin. nie musisz im juz nic więcej płacić.

...nie zaliczkę,a zadatek,który nie podlega zwrotowi...No i właśnie to jest ryzyko zawodowe kapel,a w szczególności tych mających /myśli ,że na piśmie/umowy na 2009 roczek.W dobie mnogości kapel i innych możliwości,presji pośpiechu,ceny itp.,takie sytuacje będą się mnożyć.Uwaga zawarta w umowie o zwrocie całej kwoty za usługę,która nie była realizowana jest dziwna i śmieszna:)

Witam Dzieki za odpowiedzi i rady, uspokoiliscie mnie troche - coz, w koncu trzeba gdzies nabrac asertywosci zyciowej:) pozdrawiam

płacić całościmy tez mamy umowę ale wrazie rezygnacji przepada tylko zaliczka!!nie daj sie wrobić i nic im nie płać!!!!!!przeciez nic im nie podpisywałeś!a czemu ślub odwołujesz czy tylko zmieniasz termin?pozdrawiam

przerosl nas troche organizacyjnie i emocjonalnie, wiec na razie dajemy sobie z narzeczona troche czasu na slub - czyli odlozony beterminowo:/ pozdr

wszsytstko zarezerwoane 2 lata wczesniej a tu nagle bęc HAHAHAHAHAHHAAHAH

hahahahhahahah a może gdyby przygotowywali się dwa lata to nic by ich nie przeroslo bo rozłożyliby na dwa lata i wszystko zalatwili na spokojnie hę?