Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kosmonautka

mam ogromny problem

Polecane posty

i bardzo prosze o porade..zaczne od poczatku.7 lat wstecz zaczełam praktyki w panstwowym sklepie po odbyciu 3 lat praktyk zostalam zatrudniona jako normalny pracownik (wynagrodzenie do dnia dzisiejszego do najnizsza krajowa ,ok 600zł na reke)cieszylam sie jak dziecko no ale teraz wydatki wzrosly a pensja ta sama. pracowalam tak jako wzorowy sprzedawca i w tym roku przytrafil mi sie maly wypadek-bylam na zwolnieniu 3 miesiace jutro mi sie konczy i od piatku wracam do pracy a dzis..no a dzis stanelam na tzw zyciowym zakrecie:P dostalam propozycje pracy rowniez w sklepie tyle ze na poczatek 1200zł..i nie wiem co zrobic chcialabym przejsc ale czy wypada tak odrazu po zwolnieniu oznajmic ze odchodze?a poza tym jesli jestem zatrudniona na okres nieokreslony to jak to jest z wypowiedzeniem?dodam ze obydwa sklepy od lat funkcjonuja i to calkiem dobrze tak wiec nie ma obawy ze cos sie moze im zaszkodzic..wie ktos cos moze na ten temat?:)z gory dziekuje za odpowiedzi pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos, kto Ci płaci 600 zł powinien się liczyć z tym że w każdej chwili możesz odejść... Nawet sie nie zastanawiaj. Choćby nawet nie wypadało to bardziej nie wypada komuś płacić 600 zł.... Tak robi się często - bez stresu olej tą pracę, weź lepszą oferte. W końcu to dwa razu tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogumiła
Ja przyjełabym nową propozycję ,ale upewnij się,czy nie będziesz musiała przez to pracować w niedzielę itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie kusza te pieniazki:P ale jednak tam pracowalam tyle lat..tez sie przyzwyczailam wiadomo raz bywalo lepiej raz gorzej..a tu taka zmiana na inne niby znalabym klientow ale tak naprawde nie wiem jaka panuje tam atmosfera.. a jak to wyglada od strony prawnej?orientuje sie ktos jak z wypowiedzeniem? dziekuje dziewczyny ze sie odezwalyscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasniej w mojej firmie otwarte bylo od 6 do 19.30 tu jest do 23 i w jednej i w drugiej pracujace niedziele swieta itd...tyle ze dwa razy taka stawka..nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja proponuje autorce
Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony zależy od okresu zatrudnienia i wynosi: - 2 tygodnie - przy okresie zatrudnienia krótszym niż 6 miesięcy, - 1 miesiąc - przy okresie zatrudnienia co najmniej 6 miesięcy, - 3 miesiące - przy okresie zatrudnienia co najmniej 3 lat chyba ze sie rozstaniecie za porozumieniem stron .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja proponuje autorce
Strony nie są związane terminem wypowiedzenia. Jeżeli po dokonaniu przez jedną z nich wypowiedzenia uznają wspólnie, iż nie chcą więcej na siebie patrzeć mogą za obopólną zgodą okres wypowiedzenia skrócić. Skrócenie terminu jest skuteczne dopiero po dokonaniu wypowiedzenia. Nie można podpisać tego typu porozumienia „na zapas”. Podpisanie tego typu porozumienia nie zmienia tryby rozwiązania umowy o pracę - nadal jest to wypowiedzenie, nie zaś porozumienie stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×