Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

pytanie dziwne

Polecane posty

hmm moze jestem niedouczona... mam pobrac malej mocz do badania kupilam woreczki ale klej wogole nie trzyma wiec wymyslilam ze odkaże gazikiem leko nocniczek i potrzymam mala na nim zeby sie wysikala... niestety pomysl niewypalil bo mala zaczela strasznie krzyczeć pare kropelek moczu wpadło do nocniczka. nwynioslam to do lazienki i zostawilam. chcialam teraz umyc patrze a na dnie zrobilo sie cos takiego jak zachniety wosk, jak platki mydlane... pachnie to moczem i ma kremowa barwe ... czy tak sie dzieje? czy to cos nienormalnego? nigdy sie z czyms takim nie spotkalam a mala ma problem z bakteriami w drogach moczowych czy to moze świadczyc o tym ze te bakterie znów sie pojawiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, pojęcia nie mam. Może zrób jednak wyniki, wtedy będzie wiadomo? A udało Ci się trochę do worecza zebrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwi nie ale to nic bo i tak mozna oddwac tylko do 11 potem juz nie przyjmuja. bede lapac znow w poniedzialek tylko mnie zdziwio to co zobaczylam...Nie wiem co o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jakiś lekki stan zapalny przez te bakterie? nie ma co gdybać, trzeba zrobić wyniki. A Mania dobrze sie czuje, coś jej więcej dolega? Pewnie to nic groźnego, ale lepiej chuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te woreczki są dobre, ale dla chłopców. Proponuję skorzystać z pomocy drugiej osoby i w poniedziałek rano, zdjąć Mani (że powtórzę po Tobie) pieluszkę, nawet na leżąco zabawić przez chwilkę dziecko i złapać siusiu do pojemniczka. Lub (wersja dla mniej sprytnych ;) ): potrzymać małą pod pachy nad wanną i również łapać siusiu. Moje dziecko rano poiłam (tak na wszelki wypadek) i w ten właśnie sposób łapałam siusiu. Co do tych śladów w nocniczku, to nie mam pojęcia, ale na zapas nie ma sensu się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko jedyna dzieki za rady. ja co meisiac sie mecze z tymi woreczkami i zawsze sie udawalo a ostatnio kupiłam w innej aptece i wogole klej nie trzyma. kupie w poniedzialek te sprawdzone i moze sie uda ale zastanawia mnie ta konsystencja moczu... jak wosk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, chyba niezupełnie moczu, ale zaschniętych resztek. Nie będę Ci tu wykładać moich nielekarskich podejrzeń, bo to i tak do niczego nie zaprowadzi. Cierpliwie poczekaj aż zrobisz badanie. A dlaczego robisz te badania co miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mala miala w moczu paleczki ropy błekitnej... z tego co wiem one własnie maja taka miodową barwe i miodowo pachna... tylko skad ta konsystencja? czy mocz moze tak reagować ze spirytusem? ( leko jest nasaczone spirytusem)... miala 10 do 6 potem stezenie spadlo jej po leczeniu do 10 do 4 i tak sie utrzymuje juz przez5 miesiecy... sama nie wiem. o matko jedyna jakie sa twoje podejzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamani, a moze malutka była posmarowana jakimś kremem, lub np. lekko spocona? bo ja stosowałam woreczki u swojej podopiecznej, i elegancko się trzymały. ale to trzeba na suchutką i swiezo umytą skóre naklejac. no i na woreczek założyć pieluchę, to też go przytrzyma na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam cos takiego Prawidłowy mocz jest przejrzysty. Przyczyną zmętnienia moczu mogą być elementy morfotyczne (np. leukocyty, erytrocyty, bakterie, drożdże, ropa), składniki mineralne (kryształy fosforanowe, moczanowe) i organiczne (śluz, kuleczki tłuszczu), kontrast radiologiczny oraz domieszka chłonki lub stolca. Zwykle mocz ma swoistą woń, w przypadku zakażenia bakteryjnego może mieć zapach amoniaku lub może cuchnąć. Niektóre wrodzone choroby metaboliczne charakteryzują się typowym, swoistym zapachem moczu (choroba syropu klonowego - zapach syropu klonowego/karmelu, fenyloketonuria - zapach mysi, kwasica izowalerianowa i kwasica glutarowa - zapach spoconych stóp, hipermetioninemia - zapach kapusty, trimetyloaminemia - zapach zepsutej ryby, tyrozynemia - zapach zjełczałego masła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ameba niee byla odkazona gazikiem leko woreczek wogole nie chce sie kleic musi byc jakis fatalny klej albo stary... pechowa seria woreczków... do tej pory tez mi sie ladnie trzymaly. wiem wiem zakładam jej pampersa na to ale w tym wypadku nic to nie dalo bo klej nietrzymal... ale to nie ejst wcale istotne bo kupie inne woreczki albo cos wymysle jakos jej ten mocz pobiore ale zastanawiam sie nad ta konsystencja to mnie martwi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, podobnie jak koleżanka powyżej, podejrzewałam jakieś smarowidło na pupie, albo zwyczajne wyparowanie wody. Wówczas pozostała, ze tak to nazwę - kwintesencja moczu ;) Ale nie jestem lekarzem, więc te moje teoryjki na nic się nie zdadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fibiii
moj synek mial tak po czopkach po calpolu tyle ze nie chcial robic siku a kupke i wyszla tak jakby woda ktora po chwili zastygla jak wosk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo ja małej ostatnio daje 2 razy dziennie viburcol to moze to bylo od tego. to by sie zgadzalo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my też tak mieliśmy
od czopków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×