Gość motylek1985 Napisano Październik 13, 2007 ugh mozemy wymienic sie numerami gg tam nam bedzie łatwiej bo na kafeterie nie zawsze mam czas wchodzic. jakbys chciała to wysle ci mój numer mailem. Ja ide szykowac sobie obiadek bo juz prawie 13sta:) papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 13, 2007 motylku ja tez nie zawsze mam czas wchodzic na kafeterie ale moj komputer sie popsul i kozystam z laptopa a na laptopie nie mam gg bo niechce do zasmiecac :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wolnawola21 0 Napisano Październik 13, 2007 no widze ze dziewczyny nieźle sie motywujecie:p ja dzis jem sporo, jak i wczoraj, nawet nie bede pisac co:p hehe, no coz wazniejsze rzucanie tych fajek jednak:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 13, 2007 mam nadzieje ze uda ci sie zucic :). ile macie lat ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 13, 2007 zjadlam jeszcze pół miseczki łazanek :):). posprzatałam i mam wolne ide sie obijac:) może tv poogladam :) na wage stane wieczorem mam nadzieje ze bedzie mniej niz wczoraj :P pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 13, 2007 co tak pusto ? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cog Napisano Październik 13, 2007 ja dzisiaj na sniadanie mialam herbate z mlekiem i z lyzeczka cukru, na obiad i podwieczorek po bananie i szklance mleka, a na kolacje kawalek pizzy. na dzisiaj koniec. wow. wcale nie czuje sie glodna, wrecz przeciwnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Halinciaaa Napisano Październik 13, 2007 widzę że topik nie umarł :) bardzo się cieszę :) Dzisiaj zjadłam kanapkę z pastą jajeczna, następnie dwa jajka, wypiłam dwie kawy z małą ilością cukru(zamierzam całkowicie odstawić) na obiad zjadłam gotowane z kapustą kiszoną bez miesa.Wczoraj poczytałam o diecie niełączenia i spróbuję się do niej zastosować a nóż się uda. aaa, niestety piję za mało wody bo nie przepadam a po drugie nie czuję pragnienia ale od jutra postaram się pić regularnie jedynie podczas jedzenia wykluczam picie. Poza tym rano gimnastykowałam się około pół godz w tym hula hop około 10 min. Liczę że tym razem się uda Pozdrawiam Was i trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moze trzeba bylo Napisano Październik 13, 2007 cog - w ten sposob spadniesz z masy iesniowej, a tluszczu przybedzie. Pozwole sie przylaczyc. Mam 162 cm i waze 60 kg. Rok temu wazylam 52, ale to bylo po pobycie w Indiach i miesiecznej biegunce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 13, 2007 fajnie zo coraz wiecej dziewczyn jest :) razem nam sie uda:) w kupie razniej w kupie cieplej kupy nikt nie ruszy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1985 Napisano Październik 14, 2007 ile mamy lat? ja mam 22 :) a zjadłam dziś. ( chyba troche inaczej niz pisałam wczesniej) na sniadanie 3 kromki chleba wasa z zoltym serem i kawa na obiad zjadłam 2 kawalki piersi zkurczaka uduszonej w pieczarkach z pietruszka i koperkiem na kolacje o 18stej zjadłam wlasciwie nic, pozniej (koło20:00) zjadłam kiść winogrona czarnego i 2 kromki wasa ( suche) i grejfruta :) wiec od 20stej nic ie jadłama jest prawie 02:00 . jutro niedziela... mama robi schabowe pyszna srówke ze smietaną i ziemniaki... a ja pewnie zjem to co dzis czyli kalafior i duszoną piers.. ale dam rade !!! !!! !!! ide spac i do zobaczyska jutro po lub przed sniadankiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 14, 2007 nie ma to jak schabowe mamy :). moj tata dzisiaj robi karkówke :( ciężko bedzie nie zjesc ale ja zazwyczaj w weekendy pozwalam sobie na troszke wiecej kcla niz w tygodniu ale za to pije wiecej wody . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1985 Napisano Październik 14, 2007 ugh a ja nie. jak sobie obiecałam to dotrzymam obietnicy i schudne ;] wczoraj poszłam spac o 2 w nocy i dopiero wstałam... jest 11.. jesc sniadanie czy poczekac na obiad ? ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 14, 2007 jak jestes glodna to zjedz cos lekkiego jak nie to poczekaj na obiad Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1985 Napisano Październik 14, 2007 zostały mi dwie kromki chleba wasa wiec je chyba zjem tak na sucho. sok mi sie ksonczył owoce mi sie skonczyły.. chyba musze sie dzis wybrac do jakiegos supermarketu... ale musze sie pochwalic ze dzis ubrałam sie w spodnie ktorych dawno nie nosiłam bo nie mogłam sie w n ie wogole zmiescić. a teraz siedze w nich przed kompem. fakt fktem ze boczki mi wyplywają ale to sukces ze naciągnełam je na tyłek bo jeszcze kilka tygdni temu było to niemozliwe;] 2 dni temu jak sie wazyłam to na wadze było 76 kg.. kiedy zwazyc sie nastepny raz? ktos kiedys mi radził zeby nie wazyc sie czesciej niz co miesiac bo ie bede widziała rezultatów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
2hot4u 0 Napisano Październik 14, 2007 hej, też sie przyłacze bo też marzę o 55 :) Co prawda mam juz swoj topic (singielki walczą), ale musze sie jeszcze bardziej zmotywować ;) Jesli o mnie chodzi to waże 63 (wzr174) i mam prawie 25 lat (buuu). Moja zmorą sa słodycze, bo pieczywo i fast foody jem bardzo rzadko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1985 Napisano Październik 14, 2007 heheh Lady in bed ja mam wzrostu tyle co Ty i wlasnie dąze do takiej wagi jaką ty masz. :) przeciez 63 kg przy takim wzroscie to idealna proporcja. zastanawiam sie tylko czy jak ja schudne do 63 kg to tez bede myslała ze jestem gruba i tez dalej bede sie odchudzać?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 14, 2007 lady_in_bed ja mam 175 i waze 63 :) . uda nam sie schudnac :) Motylek ja wazylam 70 moim marzeniem bylo 63 teraz gdy je mam wydaje mni sie ze dalej jestem groba i chce wazyc 55 :). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
2hot4u 0 Napisano Październik 14, 2007 kilka lat temu ważylam 57* i wygladałam zajębiście, dlatego właśnie dąże do 55 *schud;lam wtedy (oczywiście na krotko :P) po kilku dniach kopenhaskiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Halinciaaa Napisano Październik 14, 2007 Najwięcej zależy od tego jakiego mamy budowy ciała.Ja np mam drobnokościstą więc każdy kilogramik jest u mnie widoczny pod postacią wylewającego się sadełko z paska spodni.Każdy mówi mi że jestem szczupła, ale co z tego kiedy nie pokazuję brzuszka bo to nic ładnego.Dlatego przy wadze 55 kg(po południu ;)) nie mam w ogóle sadła przy 57/58 jest go sporo.Marze o idealnej sylwetce a nie poprostu szczupłej z cellulitem na brzuchu. Dzisiaj zjadłam kanapkę z fetą i wędliną, niedawno ciasteczka niskokaloryczne a w tej chwili piję drugą kawusię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 14, 2007 na sniadanko zjadlam jajecznice na obiad nuzke z kurczaka a teraz gotuje byduń. to koniec na dzis. od jutra znowu tylko 1kotlecik i pol kanapki. :):);););) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
2hot4u 0 Napisano Październik 14, 2007 u mnie dzisiaj na snd trochę czekolady i ciasto (pozostałości od piątku więc trzeba bylo zjesc), potem normalny niedzielny obiad (na szczescie tylko w ndz jem takie obiad) - zmniaki + buraki + schabowy, a teraz pije jogurt pitny i to by było na tyle :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ugh Napisano Październik 14, 2007 ale ten budyn jest pyszny :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1985 Napisano Październik 14, 2007 a ja dzis na sniadanko wie suche kromki chlebka WASA na obiad gottowany kalafior i piers z kurczaka a na kolacje 2 jabłka ) o 18stej) a o 21 dwa plastry sera hohland.... i tak juz dobrych kilka a moze kilkanaście dni..czuje ze chudne ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Halinciaaa Napisano Październik 15, 2007 Dzisiaj mam 1 kg mniej...:) :) :) aż mi się wierzyć nie chce... W ogóle się nie głodzę.Zmienilam nieco swój sposób odżywiania.Coś na kształt diety niełączenia ale nie do konca...W sumie zauważyłam że moje brzusio już wczoraj było bardziej płaskie, ale myslałam że sobie wmawiam a dzisiaj się zważyłam i jestem happy... Na śniadanie zjadłam kanapeczkę z serkiem, teraz skonczyłam pić kawkę.Od jutra będę słodziła kawę z pół łyżeczki brązowego cukru a za kilka dni w ogóle przestanę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1985 Napisano Październik 15, 2007 a ja jak pije kawe to wogole nie słodze. od jakis 2 lat wogole nie uzywam cukru tylko słodzika ale od 2 tygodni wogole nie słodze a te wasze "kromeczki" na sniadanie to kromka zwykłego chleba?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Halinciaaa Napisano Październik 15, 2007 motylek--> moja kromka to taki kwadracik zazwyczaj ciemnego pieczywa...Zazdroszcze że nie uzywasz cukru.Ja po prostu uwielbiam taką zabieloną kawę z dwoma łyżeczkami cukru, ale bardziej zależy mi na zgrabnej sylwetce niż na krótkotrwałym smaku takiej kawusi, więc stopniowo żegnam się z nią... Wiem że ważna jest też gimnastyka by jednocześnie ujędrniać ciało, dlatego prawie codziennie cwiczę pół godz )zawsze ten sam zestaw ćwiczen na brzuch i talię.) Staram się nie głodować, nawet zjadam często coś słodkiego, co traktuje jako jeden z posiłkow(ale raczej w godz przedpoludniowych) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vitalia23 0 Napisano Październik 15, 2007 po sobotniej libacji i wlaniu w siebie niekontrolowanej ilości kalorycznego alkoholu wczoraj przeżyłam na jogurcie i jabłku... i 3kawach:) Koniec z alkoholem... Ale potrzebowałam tego :D dzięki temu teraz nawet nie mogę pomyśleć o alkoholu czy słodyczach... ostro ruszyłam z dietą... przydałoby się poćwiczyć... ah... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
2hot4u 0 Napisano Październik 15, 2007 czyli kac sprzymierzencem w odchudzaniu ;) dzis za mną: jogurt pitny 4 ptasie mleczka salatka z brokułami i serem fetą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1985 Napisano Październik 15, 2007 słuchajcie kobitki. ja na obiad zjadłam kilka kawałków gotowanego kalafioru, na sniadanie nic nie zjadłam bo wstałam po 11:00 :) i teraz mam ochote na skrzydełka.. wiec osbie kupiłam 4 skyrzydełeczka nasmarowałam je troszke oliwą dodałam przypraw i włozyłam do opiekacza zeby sie ładnie upiekły. myslicie ze to dobre danie w czacie diety :/ ??? niby smazone na glebokim oleju kaloryczne ale ja je tylko nasmarowałam kilkoma łyzeczkami oliwy. co Wy na to?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach