męski problem

jak wyjechać? dokąd? do innego kraju?

Darek, no co ty, nie rób z siebie głupszego niż jesteś. Ta niby bezradność i gapowatość tchnie fałszem :)

no przepraszam, ale trele mi napisaŁ, napisała że mam wyjechać. Może to i niezły pomysł, tam juz by mnie nie dosięgnęła. ale znowu to bez sensu zostawiac wszystko tylko z powodu jakiejś głupiej dziewczyny Czy ktoś ma jakieś inne rady? Baba dzwoni i dzwoni a ja nie wiem co mam jej odpowiedziec. Nie rozumiem po co chce się spotać.

debil z ciebie,sam jestes jak ta twoja byla, ktora nazwales typem latawicy!

latal z kwiatka na kwiatek ,az w koncu zranil wartosciowa dziewczyne

Dobrze, że głupota nie boli, bo autor do konca zycie wiekszosc dochodow przeznaczalby na srodki przeciwbólowe :P

\"az w koncu zranil wartosciowa dziewczyne\" wartosciowa dziewczyna, kopie w dvpe takich leszczy, a nie swiadczy uslugi sexualne wtedy, kiedy on ma tylko na to ochote

Jesteś zayebysty

jedno okreslenie jestes pierdolniety!!!! ja nie wiem jak faceci moga byc tacy beznadziejni a zabezpieczenie kretynie to sprawa obu stron a nie tylko kobiety chciales z nia spac to teraz poniesiesz odpowiedzialnosc i dobrze ci tak

jak to obu stron? w obecnych czasach??? nie wymyslono jeszcze antykoncepcji dla mężczyzn. Ona zawsze wiedziala że nie lubie gumek, myslalem że bierze jakieś piguły albo ma jakąś spiralę, nie wiem, nigdy sie tym nie interesowałem, po prostu myslalem że jest mądrzejsza. Dzwoniła dziś rano kilka razy, ale kazałem mamie mówić że pojechałem gdzieś. Jak ja mam się z tego wyplątać? Nie moge przecież wiecznie mowić mamie żeby kłamała, bo się domysli czegoś. Czy jest tu jakiś facet który miał podobne przeboje z kobietą która próbuje go wrobić?

Darek, powiedz jej żeby się w końcu od ciebie odczepiła bo już wystarczająco ci spieprzyła życie. Dosyć tego

"nie jestem impotentem, nigdy nie mialem problemu. Jej brak orgazmu byl czyją winą? Moją?! Nie mialem nigdy w lozku problemow wiec jaka w tym moja wina? Wszystkie inne mialy tylko ta nie" wszystkie inne udawały...ale beton

ja mam taki problem ze jedno jądro jest małe a drugie wielkie,kształtem przypominajace pigwę..dodatkowo członek w stanie erekcji jest dziwnie zwinięty niczym ogon swinski...nie wiem co robic:O

a co, laska nie ma podręcznika od biologii? nie wiedziała że to ona może zajść w ciążę? a może wiedziała i chciała gościa złapać na dziecko bo jej się wydawało że jak będzie dziecko to on już z nią będzie forever. niezła cwaniara :)

a co za różnica czy wiedziała czy nie wiedziała??? jak jej facet naściemniał że ją kocha a ta głupio uwierzyła, to straciła zahamowania.. btw. dziecku współczuję tatusia... takiego to wstyd mieć w papierach

Darek to jestes cos źle poinformowany.. wymyślone antykoncepcje dla mężczyzn i to nie w postaci gumek..

oj dareczku dareczku fajorobie bendziesz placil alimenta masz przejebane zaszczana wykladzino psia parowo...

Wiesz co, gnoju? Nigdy, ate nigdy nie miałem ochoty kogoś ot tak obrzucić stekiem wyzwisk. Jesteś pierwszy. Gratuluję. Jesteś na liście stworzeń, których śmierć uczni świat lepszym w niewielkim, ale znaczącym procencie...

Wiesz co, gnoju? Nigdy, ate nigdy nie miałem ochoty kogoś ot tak obrzucić stekiem wyzwisk. Jesteś pierwszy. Gratuluję. Jesteś na liście stworzeń, których śmierć uczni świat lepszym w niewielkim, ale znaczącym procencie...

odzywam sie po długim czasie żeby napisać co u mnie, chociaż wiekszość z was mnie nie rozumiała. Laska jest już wysoko w ciąży, nie spotkałem się z nią nigdy, chociaż próbowala mnie dorwać na ulicy albo przed domem, zawsze uciekałem. Był nawet u nas jej ojciec. Moja mama wie już o wszystkim, ale powiedziałem że to nie moje, że nigdy z nią nie spałem. Powiedziala to jej ojcu i przestał się pokazywać, mówil tylko o tym że sprawdzą to gdy dziecko się urodzi. Nie wiem dokładnie co u niej, chociaz wg obliczeń niedługo urodzi. Pytanie - czy naprawdę zrobia jakieś testy? Mogę się na nie nie zgodzić? Z czego je robią, ze krwi? PRzecież nikt nie będzie zabierał mojej krwi jesli sie nie zgodzę, nikt nie będzie mnie kaleczył jesli odmówię. Czekam na wasze odpwoeidzi.

Jak najdalej wyjedź... Najlepiej na bezludną wyspę, żebyś nie krzywdził tak kolejnych naiwnych... Co za kretyn, żal ;/

ale wydaje mi sie, ze mam więcej rozumu niż ty... Czy ty jesteś naprawdę taki tępy czy po prostu jakimś dzieckiem w czepku urodzonym?? ( czyt bogaci rodzice, zero obowiązków, zero stresu) Jak urodzi sie dziecko panna złoży pozew do sadu o ustalenie ojcostwa i wtedy chcesz czy nie chcesz będziesz musiał użyczyć swego DNA. Zresztą o jakiej ty krzywdzie mówisz?? Bo jakoś nie wmówisz, że jak ci wyrwą włosa czy pobiorą odrobinę śliny to to będzie nieodwracalne zło wymierzone w twoim kierunku by cię zabić :) A jak będziesz sie wzbraniał to tym bardziej ich to upewni o twojej winie. Oj, oj, nie wiem jak sie do Ciebie zwracać, bo na pewno nie chłopie, ale czy ty skończyłeś chociaż podstawówkę??