wczoraj...

......sekretarka zrobiła mi loda..... głupia cipa myśli , że poprzez to wstawię się za nią u dyrektora w sprawie podwyżki :D Czy wykorzystać tę sposobną okazję i po korzystać jeszcze trochę zanim jej powiem nici z podwyżki???

No doradżcie mi ...bo nie wiem czy tą sprawe wykorzystać po chamsku czy też teraz , tzn w poniedziałek jej powiedzieć , że nici z podwyżki.....

daj sobie spokoj, ona juz sama zalatwila podwyzke u dyrektora a to z Toba, za dodatkowa nagrode, tylko pretekst do wywalenia Cie za molestowanie

Raczej wątpię..... nie widziała nigdy dyrektora na oczy a co dopiero mówić , że zna tę osobę....

Dziś ubiegłem sekretarkę i to ja zrobiłem loda dyrektorowi:) mam nadzieję, że to ja dostanę tę podwyżkę:)

dodam ,że sekretarka ma na imię Adam :)

tralala, ona mu regularnie serwuje lody od miesiaca, w poniedzialek pakujesz sie w kartonik, tak mi przykro:D

wczoraj dyrektor zaaplikował mi swojego penisa po same migdałki i powiedział ,że jak tak dalej się będę sprawował to dostanę 3zł miesięcznie podwyżki

no na to nie wpadłam, żeby zrobić loda magazynierowi, żeby dostać podwyżkę

bo Ty madra sekretarka jestes ;)