Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kashi

Sport w ciazy

Polecane posty

Czy uprawiacie?jesli tak to jaki.Ja staram sie jezdzic na rowerze 1-2razy w tygodniu,tak spokojnie okolo 30min.Oprocz tego spacery(najczesciej do sklepu ha,ha)i w domku troszke sie gimnastykuje przy muzyce sklony itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajście w ciążę
czy ogolnie sport jest niebezpieczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze jest wskazany...podobno ulatwia poród,ale wszystko w granicach normy.Ja duzo spaceruje,w 7 miesiacu weszlam nawet na morskie oko:)9 kilosów pod górke ,ale czulam sie swietnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 3 mc chodziłam na normalny aerobik, później poszłam na taki ciężarówkowy ale strasznie sie nudziłam...Na zwykłym powoli dostawałam zadyszki, a na ciężarnym zasypiałam z nudów, wiec zaczęłam cwiczyć w domu, na początku z ciężarkami wybrane cwiczenia, a później z kasetą dvd dodawaną do shape mama. Moja ciąża nie jest zagrożona, wiec i wyjazdy w góry byly, na wakacje. W zasadzie lepiej czuję sie chodząc niz siedząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ktos jeszcze oprocz mnie jezdzi na rowerku?I wogule nie wiem czy powinnam,wczoraj jak wrocilismy to dziwnie sie czulam,mialam taki jakis uscisk w dole brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ciazy powinno sie odpuscic sobei jazde rowerem, na nartach i wszystkie te sporty ktore groza upadkiem i urazami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na narty to ja bym sie na pewno nie wypuscila.Jazda na rowerze mnie relaksuje a poniewaz prawie od poczatku ciazy mecza mnie bole plecow taki rowerkowy spacerek przynosi mi ulge.No i wiadomo ze nie szaleje tylko jade pomalutku,ostroznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja plywam
wiadomo, ze nie wyczynowo, ale pare razy w tygodniu chodze na basen, gdzies tak na godzine, poltorej (troche plywam, troche po prostu siedze w wodzie i macham nogami, jakies przysiady tez robie). u mnie na basenie sa zajecia dla kobiet w ciazy, ale niestety w tygodniu w poludnie to ja jestem w pracy :( swietnie mi to robi na kregoslup a przy okazji na stres tez nienajgorzej. mnie w ogole polozna mowila, ze plywanie jest bardzo polecane w ciazy, a przy okazji maluszek tez lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kashi -rowerek jak najbardziej ale stacjonarny. Ćwiczenia rozciągające, spacery. Pływanie - super, u mnie niestety odpadał basen ze względu na łatwość z jaką łapię drożdżaki :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedyne
co miałam wspólnego ze sportem jak byłam w ciąży to to że jarałam dziennie pakę 'Sportów'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×