dziewce za ile sprzedaly byscie swoja cnote

Ja sprzedałem za miłość ojcowską:)

dziewice wygineły razem z dinozaurami

Ja bym nie sprzedała. I nie jestem dinozaurem ;)

rosalen a troche chyba z boku przypominasz pterodaktyla

dlaczego

Niewiniątko o co ci chodzi? ;)

niewiniatko nie mysli tym co trzeba z tego co widac:P

za prawdziwa milosc :P

więc tak: musiałabym odstać 1 000 000 zł w gotówce + co miesiąc do końca zycia po 5000 zł do tego rozdziewiczacz musiałby mieć pewne warunki fizyczne ale o czym my tu mówimy? i tak kazdy wie ze dziewice prędzej czy później gdzieś się puszcza za darmola niby z wielkiej miłosci:O

odstać=dostac :O

400 000.00 zł tyle mi potrzebne więc bez zastanowienia

oddam się za opłacenie czesnego za rok studiów :) Mam 21 lat, jestem atrakcyjna, zgrabna, wysoka:)

czesne

hmm, nie chce mi sie liczyć w tej chwili, ale ok 440 pln/miesiąc

owszem, trzeba sobie w życiu radzić, a pieniązki zarobione przez wakacje szybko topnieją... :) nie uwazam, zeby było to cos strasznego, ot po prostu z lekka niemoralne, ale kto powiedział, że musze byc idealna - a zreszta i tak nikt by sie o tym nie dowiedział :)_

nie to zebym uwazal to za naganne ale tez nie sądze zebys to zrobila a jak ty 21 lat atrakcyjna, zgrabna, wysoka sie uchowalas

W CH Arkadia na parkingu kręcą się można zagadać i za pln-a lub prezenta oddają się. Są piękne.

hehe