Moja mama jest fanka Big Brothera

Witam... Otoz, chcialam tutaj opisac pewny problem, dotyczacy popularnego programu, mowie o tym bardzo powaznie. Moja mama jest fanka Big Brother\'a, i oglada ten program doslownie na OKRAGLO (dogrywki, edycje specjalne, playback\'i), bo teraz jest na emeryturze i ma czas na wszystko, oprocz mnie i moich problemow. Nic wiecej ja nie interesuje, tylko Big Brother, kto, z kim, gdzie, jak, i wszystko kreci sie wokol tego tematu. Ja tego nie ogladam w ogole, wiec nie moge rozmawiac z mama o losach bohaterow programu, po prostu nie widze sensu, i w ogole, czemu taki program ma sluzyc? Kiedys wpadlam na herbate, mama siedzi i oglada w TV to okropienstwo, potem mowi - o zobacz, jaka ladna dziewczyna, chcialabym miec taka corke, ja tak sobie pomyslalam, o, a dlaczego ja tutaj sie znalazlam? I dlaczego problemy bohaterow Big Brother\'a sa dla mojej mamy wazniejsze od moich? Jak zwrocic uwage na to, ze to juz lekka presada?

Jaki to problem?? Niech sobie pooglada. Moja tez oglada i co z tego? Przeciez kiedys sie to skonczy ;)

ja tez ogladam ale bez przesady nie uzalezniam sie i nie angazuje. niestety moze twoja mama jest podatna na zachowanie(przezywanie) programow live. jak ta dziewczyna ma tyle wyczekac jak BB jest do grudnia? pogadaj z mama i to koniecznie, powiedz,ze cie razni takimi slowami.

moja Mama namietnie oglądała telenowele, nie raz na kilq programach jednocześnie. Wtedy świat dla niej nie istniał, nie odbierała telefonów, sąsiadki wiedziały, że w godzinach popołudniowych nie ma co do niej wstępować :-D. Ja też dla niej wtedy nie istniałam. Ale dałabym wiele, żeby teraz mogła oglądać seriale nawet 48 godzin na dobę. Jednak tak się już nie stanie...