ciążowe staranka

Koug ja się nie opierdzielam!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tituś do juterka, ja też zaraz uciekam coś robić ;) Dopiero obejrzałam filemk z komputerka ;) Może jakiś drugi ;) hmm zastanowię się ;) Oj moje dzieciątko w brzuszku nie daje mi spokoju, coś się mocuje, wystawia to główkę, to robi fale robi, zwłaszcza kiedy film jest z muzyczką głośną....;)

Do jutra rana wszystkie dziewczyny ;) bo wyszło, że pożegnałam się tylko z Titową ;( ;) ale tak przeciez nie jest, wszystkim mówię spokojnych słodkich snów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111

Życzyłam miłej nocki i witam ;) Jakoś dzisiaj nie mogłam spać, była to ta noc podczas której bolały mnie plecy i pomimo zmian pozycji nie za bardzo mi ustawały ;( Właśnie piję kawkę z mleczkiem (całkowicie bez wody), męża wyprawiłam a sama biorę się chyba za prasowanie ubranek dla mojego maleństwa ;) Muszę jeszcze poprać niektóre. Nawet nowe trzeba przeprać niestety w przypadku takich maleństw. Może zerknę na kawę czy herbatę. Śniadanko będzie później jakoś nie czuję głodu. Słuchajcie wczoraj na raz zjadłam trzy duże pączki, aż sama byłam w szoku ale tak mi się chciało, że nie potrafiłam sobie odmówić a to przecież nie tłusty czwartek hihihih ;) A co macie w planach na dzisiejszy obiadek????? Ja zrobię zapiekankę ziemniaczaną chyba w naczyniu żaroodpornym, tylko muszę znaleźć jakiś smaczny przepis...

No ja już po śniadanku a tu nadal żadnej nie ma ;( Miłego dnia ;)

dzień dobry psioszki -piźdźioszki trzeci raz piszę tego posta.Komp mi muli cosik Malwinka u mnie wena kulinarna sie zakończyła więc licze na kawałek Twojej zapiekaneczki Tituś rodzinka happy na całegoJeszcze tylko pozytywny test siostry i rodzinka w komplecie Koug ja liczę na Twoje zdolnosci hafciarskie i mam nadzieje ze nie zabraknie Cie przy zszywaniu mojego brzuchola Agi ja łykam terdyferon nie gryze(bleeeeeeeeeeeeeeeeee) mam nadzieje ze po porodzie wszystko wróci do normy.podejżewam ,że gdybym jeszcze z 9 miesięcy miała pochodzic w ciązy byłabym bez zębów i włosów :D:D:D:D dziewczyny musze się troszke pozalic Wam.ja to jestem zła kolezanka. Wczoraj pzyszła do mnie koleżanko-sasiadka z drugiego blokuLaska jest w 9tc.3 miesiace sie starali o dziecko więc trzy miesiace wysłuchiwałam jej rozgoryczenia i nazekania typu ze pewnie jej mąz jest bezpłodny itp.wkońcu im sie udało:D.poczatek był kiepski bo wylądowała w szpitalu z zagrożeniem poronienia.niby wszystko oki ale ona wczoraj przybiegła do mnie z płaczem az mówic nie mogła.wiedziała ze ma wizyte u gina więc sie zaraz wytraszyłam ze coś jest nie tak.Dziewczyny ona płakała ze jest załamana bo wyszła jej ciąza bliźniacza.i nie o to chodzi jak ona z dziecmi sobie da rade tylko najbardziej płakała z tego powodu ze gdzie ona kupi zaje**ty wózek dla dwójki itp. a iwecie co ja zrobiłam??? wygoniłam ją.Najpierw jej nawtykałam,ze powinna dziękować Bogu,że zaszła i ,że wszystko jest wporządku.że maciezyństwo nie polega na strojeniu i kupowaniu dziecku \"zaje**tych\"rzeczy.i ,ze jak decydowaje się na dziecko to trzeba wziąśc pod uwage wszystkie możliwości od chorób po ilośc. to tak po skrócie Wam tylko opisałam dziewczyny co ja miałam zrobić? usiąsc i płakać z nią?????????? przecież bliźniaki to nie powód do załamywania sie.znam tą dziewczyne na tyle dobrze ze wiem ze jak się na nia nie wydre to mi wlezei na łeb mój chłop oczywiscie z mordą na mnie ze jestem nie delikatna i nie koleżenska i jak mogłam ją tak potraktować dzisiaj przełame się i zaprosze ją na kawe.albo sie dogadamy albi nie

Fisiu nie wiem jakbym się zachowała w podobnej sytuacji ale jedno jest pewne ta koleżanka przesadziła, najpierw wylądowała w szpitalu a teraz martwi się wózkiem, o kurcze..... Naprawdę aż dziwne to co piszesz ale najwidoczniej są takie osoby, a może ona jest po prostu zszokowana tym, że od razu 2.... Może pomyśl w ten sposób, myśli o tym co nie istotne.... Nie wierzę, żeby tak naprawdę myślała. Myślę, że powinnaś z nią pogadać i spokojnie jej wytłumaczyć, że na wózek będzie miała czas i niech się zajmie sobą teraz a napewno z pożytkiem będzie większym dla dzieciaczków!!!!!

hejka:) ja juz o 7 byłam na policji w sprawie kolizji! potem w urzedzie miasta zameldowac sie na nowym mieszkaniu! i dopiero weszłam:) zjadłam sniadanko i padam! chyba pójde spac:) Koug nawet nie mów o wadze mojego małego:) z kad on taki duzy:) az sie boje porodu! mam nadzieje ze nie doczekam 25 grudnia i dwa tygodnie wczesniej urodze !:) Titus a Ty co spisz???? pobudka:) malenstwo potrezbuje sniadanka:) a za siostre trzymamy kciuki:) Fisiu:) oj to Ty sie juz ostro szykujesz na CC:) a co do kolezanki to cyba bym niestety podobnie zaaragowała ! jakos mnie wkurzaja takie teksty:( ale daj jej szanse i wysłuchaj:) moze MIAŁA CHWILOWE ZAŁAMANIE:) Malwinko Twoje opisy nocki to jakbym siebie widziała:) CAŁA NOC TO WALKA O WYGODNA POZYCJE:) ja na obiadek wyiagnełam golabki od tesciowej:)\\ wrrrr zaczeli cos wiercic to juz pospałam:( Dziubasku:) moze dzis Ty kawke zrobisz;)? Agi co do CC lub Sn to zalezy ile mały posiedzi i jaki wielkolud bedzie:) ale az sie boje jak on szybko rosnie:) Twoja mała ile waży??

hej a ja leże i kwicze bo tyle rzeczy bym porobiła :-( ale wiem ze im wiecej odpoczynku tym lepiej, a do swiąt w sumie niedaleko;-) Titus no widzisz rodzice happy:-) teraz ich słuchaj:-) chciałam ci sie pochwalić że już dach będziemy klaść, czarny kolor z ceramiki z wielkimi oknami dachowymi:-) co bym chmurki na leżąco dobrze widziała. Ja juz miesiąc nie byłam na budowie dzis marcin ma mi porobić zdjęcia to ci wyśle. Fisia powiedz kolezance co by nie grzeszyła i dbała o tą ciąże. Validos o Max to będzie wielki facet:-) a ile wazyły wasze szkraby w 31 tc?

Nie wiem ile mój młody ważył w 31 tygodniu ale w pod koniec 29 tygodnia 1468 gram a w 35 tygodniu 2573gram.Urodził się w 40 tygodniu z wagą 3570 gram (a i tak miałam cesarkę niby,że miałam za wąską miednicę w stosunku do wielkości dziecka a przecież mały nie był okropnie duży.

witam po dłuższej nieobecnoci :) jestem juz w domu z Szymonkiem :) urodził sie 17 listopada o 20:55, w 35 tc, waga 2600, 52cm miałam cesarskie ciecie poniewaz nagle wzrosło cisnienie krwi i rozwinał sie stan przedrzucawkowy wrocilismy wczoraj dopiero, z małym wszytsko dobrze, bylismy tak długo ze wzledu na mnie bo jeszcze cisnienie mi skakało jestem padnieta tym pobytem w szpitalu, jak nabiore sił to bedee czesciej zgladac pozdrawiam titku---- GRATULUJE ZACIAZENIA :), koug mi na gg napisała :)

Mania GRATULACJE dla Ciebie i Szymonka no i dla szczęśliwego tatusia też!!!! cieszę się że wszystko dobrze z Tobą i Szymonkiem i że czujecie się dobrze, w wolnej chwili puść nam zdjęcia na maila :) No to teraz będziecie mieli pierwsze prawdziwie rodzinne swięta :)

Mania Gratuluję i życzę szybkiego powrotu do zdrowie.Dobrze,ze Szymonek zdrowiutki,niech się dobrze chowa.To Ty już 10 dni jesteś mamusią a my nic nie wiedziałyśmy. Opowiedz wszystko jak dojdziesz do siebie i ja też poproszę o zdjęcia.Pozdrowionka.

NICK .........WiEK...MIEJSCOWOŚĆ..POTOMSTWO....CYKL....OSTAT.@ Schering.......36....Wrocław...............................6 cykl....07.08 Gooosha.......25.....Ballymena.............................7 cykl....20.07 Majek123......23 ....Zakopane........................................22.06 Anucha26......27.....Śląsk..................................2 cykl....20.07 Wiola30........30.....Kuj.-Pom........Angela 7lat.........2 cykl....03.11 Anna6889......40.....Kłodzko......Gosia 18l..Ola 11 l.....8 cykl....15.08 Bolerka34......34.....Warszawa.............................1 cykl....15.07 Karla31.........31.....Warszawa............................10 cykl....05.08 Kama26.........26.....Jelcz-Laskowice......................4 cykl....15.09 ...........................ZACIĄŻONE...........................termin porodu Fisia**............30.....śląskie........Marta 4lata.....ciąża.......09.12.08 Validos27........28....Kraków............................ciąża......25.12.08 Agi37.............37....Warszawa........................ciąża......02.01.09 Maliwina29......30.....Warszawa........................ciąża......09.01.09 Ania.K_81.......27.....Dublin.......Weronisia 3lata....ciąża......11.01.09 Kołderka*........24....Żyrardów..........................ciąża......13.01.09 Banitka27........26....Koszalin...........................ciąża......19.01.09 Lorunieczka......24....UK.................................ciąża.....22.01.09 Cebulka30.......30....Piotrków Try....Nadia 6lat.......ciąża.....05.02.09 Nuczka............28....podlaskie.........................ciąża.............. Robur.............31....Zach.pom.....Daniel 8 lat.......ciąża.....01.03.09 Kaśka_n......................................................ciąża.....05.03.09 Dziubassek.......22....Trójmiasto........................ciąża.....20.03.09 Basiunia*.........29....śląsk...........Szymon 5 lat.....ciąża.....22.04.09 Titowa1..........28.....Irlandia...........................ciąża.....20.07.09 .................Planowane imiona dla dzidziusiów........................... Fisia**...................Bartuś Validos27...............Maksymilian Agi37....................Lenka Malwina29..............syn Ania.K_81..............Adrianek/Basia Kołderka*..............Julia Banitka27..............Bruno/Filip Cebulka30..............Norma Dziubassek.............Kubuś .........................SZCZĘŚLIWE MAMUSIE................................... Mar—gerita....26..Warszawa................chłopczyk ur. 16.06.08 Madziulek81...27..Gdańsk...................Kacperek ur.17.06.08 w.2380 45cm Sylwia .........29..Trójmiasto...............Natalka ur.20.06.08 w. 3690 54cm Demiluna......26..Anglia......Wiki 4 l......Julian ur.27.06.08 w. 3640 Harbatka......29..Warszawa.................Bartuś ur.27.06.08 w 3300 54cm Agital..........27..Żywiec.....................Piotruś ur.18.07.08 w. 3450 58cm Avinion........30..Kraków....................Martynka ur. 08.08.08 w. 3700 54cm Koug...........35..Opole..Michał 11,Ola 7..Emilka ur.23.08.08 w. 3245 54cm Dafodilek .....28..Wrocław...................Karolek ur.12.09.08 w.3400...... Kasika1........23..Rzeszów...Kacper 2l.....Karolinka ur.22.10.08 w.3300 50cm Mania23........24..Warszawa.................Szymonek ur.17.11.08 w.2600 52cm

Malwina jakie imię planujecie dać synkowi? Robur, Kaśka_n i Basiunia a czy wy macie jakieś wybrane imiona (lub propozycje imion) dla swoich Maleństw? Wpisałabym do tabelki.

Ania Dziewczynka może Wiktoria? a chłopczyk Patryk/Oliwer/Oliwier.W domu trwają rozmowy o imieniu,gdyż nie znamy płci.

o rany:-) Maniu gratulacje kochana, jeju ale nas zaskoczyłaś:-) Ucałuj Maluszka w nosek i niech dobrze się chowa. Ja jak wytrwam do Świąt to też będzie 35 tc więc juz będę spokojniejsza. no to teraz posypią się porody:-)

Ja jestem teraz w 35 tc, maniu przede wszystkim gratulacje wielkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! My jeszcze nie do końca jesteśmy zdecydowani co do imienia.... Mateusz, Łukasz bądź Hubert ;) Idę bo jestem w trakcie robienia obiadku.... Maniu GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tAK SOBIE ZERKAM W TĄ TABELKĘ TO JUŻ ZBLIŻA się moja kolej powoli, jeszcze tylko Fisia, Validosek i Agi ;) I zaraz po mnie Aniu Ty ;) Oj będzie się działo ;)

Maniu GRATULACJE syneczka!!! duzo zdrowka dla was Fisiu przeczytalam twoja wypowiedz ale ujeło mnie jedno zdanie \"i ,ze jak decydowaje się na dziecko to trzeba wziąśc pod uwage wszystkie możliwości od chorób po ilośc\" ja nie wzielam pod uwage,ze jak zajde w ciaze to wpadne w taka silna depresje i złapie nerwice i,ze nie bedzie mi sie chcialo zyc strasznie cierpie, boje sie sluchac o dzieciach,boje sie miec wlasne choc je kocham, gdybym tylko wiedziala co na mnie spadnie w czasie ciazy naprawde bym sie niezdecydowala a teraz pozostalo mi tylko siedziec i plakac bo skoro tak pragnelam dziecka i na pioczatku ciazy taka bylam uradowana to co mi sie stalo?:(

Fisia odnośnie tej koleżanki... chyba laska jest w szoku ale płakać z powodu wózka??!! Zrozumiałabym obawy - jak sobie poradzę z dwójką, jak utrzymamy dwójkę dzieci na raz czy coś w tym stylu ale gdzie dostanę fajny wózek??? Chyba zareagowałabym tak samo lub podobnie jak Ty. Może w gruncie rzeczy dobrze, że tak się stało może otworzą jej się oczy a wy na pewno się dogadacie, ona zrozumie że kobieta w ciąży reaguje emocjonalnie a po miesiącach wysłuchiwania jej utyskiwań że nie może zajść to miałaś prawo sie zdenerwować. Więc nie katuj się zbytnio tylko spotkaj z koleżanką :) Dziubassku znasz przysłowie że gdybyś wiedziała, że upadniesz to byś wczesniej usiadła? Tak jest ze wszystkim, nie mogłaś przewidzieć że choroba Twoja tak się nasili (lub zakładałaś inny scenariusz) więc teraz nie pozostaje Ci nic innego jak tylko każdego dnia walczyć o każdy uśmiech na Twojej twarzy i każdą pozytywną myśl. Na pewno nie możesz się poddać i przecież tego nie robisz tylko widać, ze się starasz trwać bo kochasz swoje Maleństwo już nad życie. Ja trzymam za Ciebie kciuki byś codziennie widziała poprawę swojego stanu (choćby była maleńka) i wiem że pomimo choroby będziesz (już jesteś!) wspaniałą Mamą a na pocieszenie dodam, że w swych obawach i lękach nie jesteś sama, każda z nas ma chwile zwątpienia i lęku czy damy radę a ja nie raz zadawałam sobie pytanie czy dobrą decyzję podjęłam, choć przecież nigdy bym jej już nie zmieniła, tylko u Ciebie te \"normalne\" obawy niestety są wielokrotnie spotęgowane ale wierzę w Ciebie :)

Maniu :) gratuluju mamusiu i całuski dla Szymka:) ojej to ja tez nastepna;) zaraz po Fisi:) i potem Agi:) ale ten czas leci:) byłam na mieszkaniu:) jutro wchodza panowie układac podłogi i zakładac drzwi! wiec moze mały poczeka! choc ja juz zauwazam pewne rzeczy dzine jak spadek siły, wiecej wydzieliny z pochy, ból piersi i nizej brzuch! wiec fisiu moze razem bedziemy rodzic:)

Maniu gratulacje!!!!!!!!Super,że już jestescie w domku.Moja malutka w 29tc ważyła 1500 a w 35tc 2400,na olbrzymkę się nie zapowiada.Co do imienia to dalej mamy wątpliwości,coraz częściej mówimy o Wiktorii...Jak się urodzi to zdecydujemy.A w poniedziałek idziemy do nowej pracy-ciekawe jak długo sobie pochodzimy...Dziubassku depresja to straszna sprawa...Trzymaj się!Koug,to Emilka niezle pojadła.Malwinko jak czujesz czkawkę w dole brzucha to może mały się przekrecił główką do dołu?Buziaki i pozdrowionka dla całej gromadki!

Maniu Gratuluje nie synek rosnie zdrowo :) Ja tez urodzilam w 35tc synek wazyl 2380 gram i 45cm wiec Twoj dosc duzy jak na ten tydzien ciazy :0 Pozdrawiam

hej dewczynki Maniu gratulacje!!! Koug ja tez podaję małemu odkąd skończył 4 miesiące jabłuszko surowe starte i z Wiki tak samo zrobiłam. nawet podaję mu od początku świeżego banana a nie ze słoiczka i małemu bardzo smakuje i nie szkodzi. Ja poprosty staram się nie dać się zwariować nowościami w żywienu niemowląt. Fisiu i słusznie zrobiłaś, niektórzy potrzebuja czasem żeby ktoś ostrzej zareagował - może faktycznie miałą taka reakcję na nowinę ale bez przesady.

helołłłłłłł Maniu a to Ci niespodzianka Kochana wielkie GRATULACJEEEE.dużo busiaczków dla Ciebie i Szymonka.rób zdjecia kochana i przesyłaj topikowym cioteczkom:D:D co do kolezanki to nie musiałam jej zapraszac bo sama przylazła.krwi mi napsuła jak jasna cholera.oczywiście w dalszym ciagu najwiekszy problem to wózek .kochane ta laska to typ dziewuchy gdzie wszystko jej w zyciu łatwo przychodziło i która myśli ,że od zycia jej sie wszystko nalezy.oczywiscie za ciaże bliźniacza wini męza.a i oczywiscie co to bedzie jak sie okaże ze dwóch chłopaków bedzie.o fujjj jak ona te jaja bedzie myła.wrrrrrrrrrrrrrrrrr trzymajcie mnie bo nie wytrzymam dziubassku bardzo porsze nie obrazaj siebie i nie porównuj się do mojej kolezanki .Ona myśli ,że życie to wielki koncert zyczeń.Jej nie dogodzisz.Jedno wiem.jej nie współczuje.współczuje tym dzieciom głupiej matki i tyle. dziewczyny ja dzisiaj mam żarłoka takiego ze szok.nie wiem czym się zaspokoić.przed chwilką zjadłam duszoną cebule a teraz pociskam mandarynki bleeeeeeeeeeeee

Oj Fisia to ta twoja koleżanka to gorszy przypadek niż myslałam :( faktycznie tylko współczuć dzieciom... o płec można \"winić\" chłopa bo to oni \"decydują \" ale ilość dzieci to już nie taka jednoznaczna sprawa :P ach aż wierzyć się nie chce że ludzie takie \"problemy\" sobie wymyslają i nie to jest najważniejsze czy donosi czy dzieci będą zdrowe tylko że nie ma wypasionych wózków bliźniaczych :/ A tak z innej beczki to mam przeczucie że moje Maleństwo chce się zrobić o rok starszym i nie doczekam stycznia... ale ja się tym zbytnio nie martwię byle jeszcze 2-3 tygodnie i niech sie już rodzi bo zmęczona tą ciążą jestem okropnie :( oby tylko zdrowe było. Jutro idę do położnych to dowiem się jak jest ułożone

allo :) Madziulek Twój Kacper miał 2380g Mani Szymek 2600g a moja Emilka 3245g nie ma porównania w tym okresie ponieważ od 14tc dziecko rośnie swoim indywidualnym tempem. Agi Robur Dafi wrzuciłam Wam coś na maila Fisia..... tak się zastanawiam czy ta Twoja znajoma to czasem nie ta różowa landryna blondyna której plastik zalał móżdżek...? Weź Ty jej zaproponuj może muck-trucka z napędem na 4 koła. Na bank jest wielofunkcyjny nośność do 250kg ,gondola do wyboru w kolorze żółtym bądź pomarańczowym 85x70cm więc w sam raz dla bliźniaków.Uwaga! dodatkowo z funkcją odśnieżania:) http://www.mucktruck.ie/muckTruckDvd.wmv - tu jest filmik z pokazanymi możliwościami koniecznie jej pokaż :P

Dzień dobry koleżanki ;) Ja już wstałam, piję soczek grejfrutowy bez cukru i sobie was czytam bo wczoraj półtorej strony nabazgrałyście ;) od mojego ostatniego wejścia tutaj ;) validosku jak już podłogi kładą to już dobrze, jeszcze poczekasz na pewno...;) Spadek formy ja też odczuwam i jestem w 35 tc, do lekarza idę za 9 dni, oj już się nie mogę doczekać ;) Agi37, czkawkę czuję na dole, ale podobno to oznacza, że właśnie tyłeczek i brzuszek maleństwo ma na dole.....;( Bo na czkawkę najbardziej reagują te części ciałka w brzuszku... Hmm taką wyczytałam wypowiedź mądrego lekarza w necie...;( No ale ja w sumie mogę się mylić i też mieć mylące wrażenie, można się tylko domyślać. Mój maluszek w trakcie 31 tygodnia ważył 1600 g, teraz czekam na wizytę, która dokładnie będzie w trakcie 36 tygodnia, więc się dowiem co i jak ;) Demiluna ja też jestem jak najbardziej za zdrową żywnością przetważaną w naszej kuchni, nie za bardzo wierzę tym \"extra\" posiłeczkom dla maluchów reklamowanych, przeciez żeby takie coś zrobić to tez muszą być brane konserwanty pod uwagę. Chybaże taki produkt ma 1-2 dni terminu ważności. Oj Fisiu ja też ostatnio mam zachcianki ;) A to słodkie a to jakieś jedzonko pikantne, tylko juz od tygodnia zgaga mnie pali, w ciągu dnia po kilka razy... hehehe Na początku się zastanawiałam czy to jest zgaga. nigdy nie miałam. Mąż mi musiał wytłumaczyć jak się odczuwa tego typu dolegliwość hihihih Fisiu też lubię duszoną cebulkę ;) Wiecie, że zaczynam się zastanawiam tak jak Ty Aniu K., że jakby to było gdyby mój szkrabek chciał zawitać na ten świat jeszcze w tym roku.....Na święta, to by było ciekawie ale nie chciałabym w sylwestra....Chociaż nie będę wybrzydzać, znajdzie porę odpowiednią dla siebie, chybaże moja ciąża skończy się cesarką, to wtedy będę mogła sobie może wybrać termin..... Ok. zaraz coś będę myślała o śniadanku, bo po tym soczku zachciało mi się jeść, jakoś tak pusto na żołądeczku ;)

hejka:) Koug ale Ty kochana masz pomysły! wózek dla blizniaków super:) na pewno Fisu kolezance sie spodoba:) ja zaraz pedze na mieszkanie! chłopaków przywitac a potem kontrolowac! podaje dzis omleta z dzemem truskawkowym:) fisiu rób kawke do tego:) ojej teraz Fisia , Agi i ja !! ciekawe jaka bedzie kolejnosc:) we wtorek kolezanka maluje mi malego pokój:) bedzie piekne morze:) na scianie z rybkami:) malwinko pewnie ze zdazymy:) ze wszystkim tylko aby kolejnosc była prawidłowa:) a co do czkawki to raz idczuwam wyzej raz nizej a mały główka na dół wiec zalezy jak mocna czkawka i co mu podskakuje:)

Validosku a może być taka opcja, że pomiędzy was skoczę ja ;) Hmm, idę prasować ubranka dla mojego maleństwa ;) Ja już po śniadanku, teraz poranne programy i prasowanko. No i kawka w między czasie ;)