Zostań konsultantem Firmy FM - lubisz perfumy wejdź

wejdź na stronkę - wszystkiego się dowiesz - jak zacząć, jak zarabiać, co zrobić by mieć duży zysk http://www.slask-perfumy-fm.portalfm.net/

Lepiej nie! Niestety FM Group to firma bez przyszłości. Mówię to nie tylko dlatego, że jest to konkurencja, mam na to dowody.

? podziel się.

Murcia ładnie to tak?? Najeżdżać na konkurencję ?? ;)

Nie tak do końca najeżdżam. Raczej uświadamiam. Rok temu sama dałam się nabrać i weszłam do FM. Wszystko było dobrze póki nie zbudowałam w miarę znaczącą grupę. Naglę się okazało, że zamiast zarabiac więcej zaczęłam zarabiać mniej. Wynikało to z tego, że istnieje zasada wg której premia z obrotu dolnych linii u partnerów, które w tym miesiącu nie wykupili minimum 2 perfumy, nie idzie do górnego sponsora (tak jak powinno być i jest w każdym planie amwayowskiego marketing-typu), tylko do wspólnej puli i zostaje wypłacona najwyżej postawionej osobie nawet bez względu na to, czy jest moim sponsorem. Mówiąc inaczej - zbudowana przeze mnie grupa zaczyna pracować dla osoby, która nawet mnie w tym budowaniu nie pomogła!!! Przecież to grabież w biały dzień!!!!!!!!!!!! Jeszcze gorsze rzeczy dzieją się na pozycjach orchidei. W momencie kwalifikowania się na orchideję zarabiasz dużo mniej niż na poziomie 21%. Czyli, absolutnie nie opłaca się rozwijać duży biznes.

chyba trochę się mylisz, bo tzw. wymagany poziom sprzedaży własnej jest w większości firm. ma na myśli ten poziom, który UPRAWNIA do otrzymania premii grupowej. jeśli nie kupisz w FM 2 szt. perfum, a w Oriflame nie zrobisz zakupów za 100 PP, w Nu Skin - za 100 PV - to nie otrzymujesz po prostu premii. logiczne - jako sponsor, musisz dawać przykład swoim konsultantom. na co komu martwa struktura, która nie dokonuje zakupów? od czego wtedy dostaniesz premię? piszesz, że nie otrzymujesz pomocy od osób wyżej postawionych w strukturze. a czy prosiłaś je o to? ja staram się być w kontakcie i oferować pomoc wszystkim, którzy są niżej ode mnie, ale nie każdy chce z tego korzystać. a jeśli nie chcesz, żeby ktoś wyżej od Ciebie miał premię od Twojej grupy (chociaż to normalne zjawisko w MLM!), to jest na to bardzo prosty sposób: wejdź na ten sam poziom %, co ta osoba! :) bo premia to zawsze różnica pomiędzy wkładem tej osoby a Twoim: np. 12%-9% - ten ktoś ma tylko 3% od Twojej grupy, ale 12%-12%=0 - nie ma nic od Twojej grupy.

Justa, nie zrozumiałaś przekazu. Popatrz na przykład. Ja mam trzy osoby w pierwszej linii. Każda z ich grup wyrobiła po 400 punktów, ale 2 osoby wykupiły po 2 perfumy, a 1 - nie. W takim układzie ja mam dostać po 3% międzyprowizji od osób, które spełniły warunek premiowy i 6% od osoby, która tego nie zrobiła. Tak jest w Oriflame, ale w FM ja 3% od 2 osób dostanę, ale 6% od trzeciej zabierają mi i dzielą między orchideami. Przy tym żadna z tych orchidei nie jest moim sponsorem do samej góry.Oczywiście, że swój własny wykup ja robuiłam miesiąc w miesiąc. Moi sponsorzy mi pomagali, nie powiem, ale co z tego? Zbudowałam grupę i oddawałam połowe kasy nie wiadomo komu, bo nawet nie moim sponsorom. Mimo, że sama spełniałam wszystkie warunki premiowe, ja i moi sponsorzy traciliśmy pieniądze tylko dlatego, że w strukturze trafił sie ktoś, kto olał pracę. Olać ma prawo, ale czemu ja mam za to płacić?

Czy to nie jest zalosne? Handelek perfumami, haha. Stoisz pod dworcem z walizeczka, na rynku, czy moze na stadionie siedzisz? Ja sie dziwie ze takim ludziom nie jest wstyd afiszowac sie ze swoja praca akwizytora, juz chyba lepiej bys sie ulotkami zajela. Rzygac sie chce ze ciagle ktos ta sprzedaz perfum proponuje. I po co? zeby 5gr od mojej sprzedazy dostac? Ciekawe czy ktos od was te wody zapachowe kupuje, bo ja bym wysmiala takich naciagaczy

Jeszcze jedna znawczyni MLM!!! Znasz różnice między MLM a sprzedażą bezpośrednią? Dowiedz sie, a potem pisz cokolwiek na forum.

Murcia, aha, teraz rozumiem - już kiedyś czytałam o tym, że plan marketingowy FM jest korzystny tylko dla tych, co na górze. kolejny post szkoda komentować - widocznie ktoś nie odróżnia pojęcia sprzedaż bezpośrednia od akwizycji czy sprzedaży na bazarze. żaaaałooosneee!!!

Jest też inna opcja że niektórzy wchodzą do takich firm tylko po to by dla siebie kupować taniej kosmetyki - ja na przykład tak robię, jestem w kilku takich firmach i kupuję tylko na swoje potrzeby i swojej rodziny taniej - nie chce mi się budować grupy - nie zależy mi - za dużo z tym biegania załatwiania - a zysk nie jest aż tak duży by sie to opłacało

no właśnie - a zajmują się tym nieudoni nieudacznicy. Komu chce się latać za "budowaniem sieci" nieudaczników. każdy normalny ma normalną pracę i nie za kilkaset złotych hahahah. Tylko cieniasy wybierają taką drogę "zarobku".

zysk nie jest tak duży? to chyba tylko wtedy, kiedy nic nie robisz. można zarobić kilkanaście zł, jeśli się nie wysilisz i nic nie zrobisz. można zarobić kilkaset zł przy naprawdę minimalnym wysiłku. a można kilka tysięcy. i to nie co miesiąc - co 3 tygodnie. i nie mówię wcale o sprzedaży, a o samym budowaniu grupy. no i dodatkowa, już banalna w porównaniu z zarobkami, korzyść: po co mam mieć kosmetyki dla siebie tylko TANIEJ, skoro mogę je mieć GRATIS? ;) i wcale nie jest dużo biegania, ba, ja w ogóle nie biegam, większość pracy wykonuję przez Internet i nie poświęcam na to więcej niż kilka godzin tygodniowo. a

Zobaczymy

justa Czy ty byłaś na szkoleniu finansowania w nieruchomości u Fesnaka? Jeśli tak, to napisz proszę jak dawno temu?

nie byłam.

zobaczę co to

Zachęcałabym jednak zwrócic uwagę na oferte SAY Int. Jest o wiele korzystniejsza od oferty FM. Jak wiadomo, w MLM się nie zarabia na sprzedaży, tylko na grupowym bonusie. Dla porównania: w FM, by osiągnąć poziom bonusów 6%, trzeba zrobić obrót 1200 zł +VAT. W SAY - tylko 100 Euro (niecałe 400 zł) + VAT. Wyciągajcie wnioski.