Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie...

czy ktos z Was rozwodził sie niedawno? prosze o pomoc

Polecane posty

Gość pytanie...

mam pytanie do osob ktore sie niedawno rozwidzily, a mianowicie chodzi o to. co odpowiedzic sądowi w ciagu 21 dni od daty doreczenia do mnie pozwu. co nalezy w takiej odpowiedzi uwzglednic? pomozcie jesli cos wiecie, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja skladalam pozew
ja dostalam tylko powiadomienie o termi nie sprawy byly mąż dostal pozew ale nie odpowiadal na niego sadowi spotkaliśmy sie na 1 rozprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 002
To zależy jak sie rozwodzisz. Jesli za porozumieniem stron to nie ma sensu sie rozwodzić, potwierdź tylko zanik wiezi fizycznej, uczuciowej i ekonomicznej. Jak z orzekaniem o winie - wywal wszystko co masz mu do zarzucenia, łącznie ze swiadkami jakich chciałabyś powołać. To bedzie dla ciebie o tyle korzystne, że jak dostarczysz to w ostatnim mozliwym terminie to mąz dostanie to dopiero na rozprawie i nie zdaży przygotowac torped zwrotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
002 dobry pomysl z tym poznym terminem odpisania. bo jak bym szybko odpisal to zona dostanie kopie tego do domu tak? tak samo jak i ja dostalem jej pozew o rozwod... nie wiesz co pisac w takiej odpwiedzi? bo ja wszystkie takie "bomby" chcialbym zostawic wlasnie na sprawe zeby z zazskoku ja wziąść zeby nie mogla sobie w domu strategii przygotowac. wiec jak odpisac do sadu, i zeby jednoczesnie jak najmniej informacji w niej bylo. cos typy: pojawie sie na sprawie tego i tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
ja skladalam pozew spotkaliscie sie na tej pierwszej sprawie jaka sad podal, jemu i Tobie na wezwaniu? wiec nie malo to zadnego wplywu na termin sprawy ze nie odpowiedzial? nie przesuneli terminu sprawy z tego powodu? dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
002 To zależy jak sie rozwodzisz. Jesli za porozumieniem stron to nie ma sensu sie rozwodzić, potwierdź tylko zanik wiezi fizycznej, uczuciowej i ekonomicznej -- O CO CI Z TYM CHODZI BO NIE ROZUMIEM? CO JAK ZA POROZUMIENIEM STRON TO NIE MA SENSU SIE ROZWODZIC? TO CO NIBY ZROBIC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jej chodziło o to, że nie ma sensu się \"rozwodzić\", czyli wnikać w tzw. brudy małżeńskie? Dziwnie to zabrzmiało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
to mogla napisac nie ma sensu sie pieklić lub kłócić przed sądem ale nie rozwodzic ehh niewazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darking
jeżeli zgadzasz sie z pozwem to piszesz : Po zapoznaniu sie z trescia pozwu oświadczam , że nie wnosze zadnych zastrzezeń i zgadzam sie z trescia pozwu w całosci. A jeżeli sie nie zgadzasz na cos to to poprostu napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
darking dzieki nie zgadzam sie z pozwem bo zona chce zeby z mojej winy, a ja wszystkie asy chce wyjąć na sprawie, zeby w domu nie maial jak sie przygotowac... wiec mozna odpisac, ze sie stawie na sprawie i tyle nie oznajmniajac czy sie zgadzam czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
002 przeczytalam jeszcze raz Twoja wypowiedz i juz wiem, chodziło, ze nie ma sensu sie rozwodzić... czyli pisać niewaidomo czego i jak dlugooo... sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darking
tak trudno ci odpowiedzieć tutaj. Napisz, ze z pozwem sie zaznajomiłeś ale nie zgadzasz sie ponieważ ... napisz, ze nie zgadzasz sie z rozwodem z twojej winy bo... normalnie pisz, nie ma zadnych wzorców sądowych na takie pisma. Poprostu piszezs to co masz do powiedzenia. I oczywiscie pamietaj o swiadkach, którzy za toba potwierdzą. musisz podac przynajmniej dwóch. Przygotujcie sie i jazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darking
Nie stresuj sie. Najlepiej udaj sie do adwokata. Taka wizyta kosztuje około 100 ale on ci wszystko powie co masz napisać. Powodzenia serdecznie zycze. Tez przeszłam rozwód, wiem ze ty jestes facetem ale mimo to zycze ci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
darking a jak u Ciebie bylo z rozwodem? niedawno to było, czy bawili sie jeszcze w sprawy pojednawcze? dobrze ze juz tego nie ma. jak nie masz ochoty pisac to ok, tak tylko z ciekaosci pytam... bo rozni ludzie, moze cos z Twojego doswiadczenia mi sie przyda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darking
Rozwód byl 2 lata temu. Skończył sie na 2 sprawie. Pierwsza byla pojednawcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
czy ktos jeszcze moglby mi w jakis sposob pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaakkka
Ja byłam na sprawie o separacje bez orzekania o winie ( pozwał mnie mąż). W uzasadnieniu jednak bardzo brzydko mnie opisał a siebie wybielił. Napisałam więc odpowiedź na pozew i wysłałam tak, żeby mąż dostał pismo na sali sądowej. Po przeczytaniu go skoczyła mu adrenalina, bo napisałam o nim całą prawdę i jednocześnie pozwałam go o alimenty wyższe niż płaci dobrowolnie. Ocyzwiście wszystko było wcześniej omówione z adwokatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a rozwod jest
z twojej czy jej winy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
jaaaaaakkka ładnie to rozegrałas gratulacje! a czemu maz nie wnosil o rozwod tylko o separaje dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
a rozwod jest zona zlozyla zeby byl z mojej winy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
jaaaaaakkka a jak wyslalas to tak zeby maz dostal pismo dop na sali sądowej? w ostatnim mozliwym terminie czyli w 21-ym dniu od daty dostarecznia ci listu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A tak z ręką ...
na sercu kogo wina, twoja czy zony ? To wszystko ma znaczenie i jest istotne dla sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
pół na pół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
jak to wkoncu jest z ta odpowiedzia na moje pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania juz ciemno
najlpierw jest chyba sprawa pojednawcza z tego co wiem,powodzenia, a naprawde chcedz sie rozwiesc??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
Z tego co piszesz, masz termin 21 dni na odpowiedź, a pewnie rozprawa będzie parę tygodni po tym terminie. Więc nie ma sensu bawić się w bomby. Zresztą jak doręczą mu odpowiedź tuż przed rozprawą albo na niej, to ma prawo wnieść o odroczenie rozprawy żeby ustosunkować się do pisma. Więc zwlekanie w tym przedmiocie spowoduje przedłużenie procesu i wyznaczanie nowych terminów. Zresztą jak rzucisz "bombę" prędzej to jak ona się ustosunkuje to w kolejnej odpowiedzi na odpowiedź na odpowiedź będziesz mógł podnieść nowe fakty. A tak jak sąd się wkurwi że zwlekasz może zastosować prekluzję dowodową czyli oddalić twoje ewentualne wnioski np. o powołanie kolejnych świadków. Proces to proces, zasady obowiązują, ja bym odpisał jak najszybciej i nie łudził się że można zaskoczyć wten sposób przeciwnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
dziekuje za odpwiedz, ale co napisac, jakis szablon? ze niby tak: wysoki sadzie nie zgadzam sie na rozwod z mojej winy oraz na podwyzszenie alimentow i tyle? jak to sie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...
wiecie jak takie pismo ma wygladac/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nieznajoma...
czy przechodził kto s z was przez to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×