Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pierwszy-lepszy

dlaczego kobiety unikają tak zwanych twardych facetów czyli budowlańców ?

Polecane posty

Gość a kto unika mi się podobają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umiem dom wybudoawać, wybudowałem już ( nie pamiętam ile ? ) , zbrojenia i szalunki zrobić to dla mnie pikuś :) , murowanie i tynkowanie mam opanowane i glazurę razem z terakotą układam nie obawiając się zrobić instalacji hydraulicznej i elektrycznej ..... itd. i co - jak kobieta słyszy, że na budowach pracuję to zmyka jak szarak do lasu :) Smutne ale prawdziwe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety w spoleczeństwie panuje taki stereotyp, ze budowlańcy to chamy i pijaki. Jednakze nie trac nadziei, jesli masz cos do powiedzenia i potrafisz w jakis sposob kobiete sobą zainteresowac, to na pewno znajdziesz w koncu taką, która Cie doceni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem to doskonale, że wolisz kobieto poznać faceta który od rana do wieczora pod krawatem chodzi i jest tak zwanym inteligentnym urzędnikiem ale nie wszyscy są dyrektorami i nie będą a na budowach pracuje tak wielu kawalerów , jasne, nie masz o czym porozmawiać z tym facetem i to chyba stanowi problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrrrrrrrr nie ma to jak
silny, zaradny facet, który zna się na takich sprawach ... a nie, że masz w domu wypachnioną ciotę, która w pracy przerzuca papierki na biurku, a jak cieknie z pralki, to trzeba wzywać specjalistę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżby drugi Anrzej z Biłgoraju sie namtrafił?;) nic sie nie martw trafisz na swoja połówke, jesli jesteś dobrym czlowiekiem to znajdzie sie dziewczyna, która będzie chciała dzielic z tobą życie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci tak troszke odpowiem
bo strasznie irytujące jest to gdy ide ulicą i "stado" budowlańców, robotników etc rzuca zboczone teksty albo komentując mój tyłek lub biust!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotka mała , masz rację z tym przyjętym stereotypem w naszym społeczeństwie ale gdyby wszyscy na budowach pili to domy by były krzywe lub pijane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszy-lepszy.
wprawdzie iloraz i iloczyn to dla mnie to samo ale szalunek umie zrobic p.s sram do malty na budowie bo nie lubie majstra :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzysz, facet. Ja teraz jestem budowlańcem. Jeszcze nie spotkałem kobiety, która by mnie unikała. Unikają mnie faceci. Nie mają o czym ze mna pogadać. Za wysoka półka dla nich jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, ze to do mnie było :P Moja wypowiedz po prostu dotyczyla ogolu spoleczenstwa i nie chcialam Cie w zaden sposob urazic, jesli to zrobilam, to sorki. A tak na marginesie to juz nie musze nikogo poznawac, bo mam meza, ktory nie zadnym urzędnikiem pod krawatem, tylko zwyklym pracownikiem na stacji benzynowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci tak troszke odpowiem , faceci tak komentują Twój biust, ponieważ na budowach kobiety nie pracują i kiedy facet widzi \'fajowską laseczkę\' to jakby się z łańcucha urwał :) , już tak mamy w genach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka mała.
moj maz to prawdziwy zuch czasem sie chwali ze leje ludziom na baków p.s lubie czuc smak jego "etylinki" w ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywwwww
pierwsza klasa :D:D:D "etylinka" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrauuuu
Ja nie unikam :) Szukam, szukam i znaleźć nie mogę. Ciężkie czasy nastały a remont się ciągnie w nieskończoność. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No facet, źle zacząłeś. Dam Ci jednak szansę. GLADTKE Ziegelei Bergheim bei Osterode Na przykład :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marilenka
A ja mam meza co pracuje w biurze (ale nie chodzi pod krawatem, pracuje przy kompie w biurze) ale jest bardzo zaradny w domu. Potrafi naprawic kran, wymienic uszczelki, zna sie na komputerach (w koncu to jego zawod po czesci) i do tego super gotuje. Spotkalam ideala:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdza się, faceci nie chcą pogadać ze mną. Skazany jestem na rozmowy z kobietami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co naprawiac cos samemu, skoro moze to zrobic ktos za mnie - nie pojmuje takiego myslenia... to tak samo, jakbym nazywał ciotą budowlanca, ktory nie umie sobie oświadczenia o ustanowienu hipoteki sam napisać... temat to albo prowokacja albo autor czyms innym odpycha kobiety... bo na pewno nie tym, ze jest budowlancem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłożyłeś mi, Komiczne, nie umiem. Kupiłem kiedyś dom, lecz nie pamiętam, czy pisałem jakies oświadczenie, czy ktoś za mnie je napisał. W razie potrzeby, nauczę się ;) Myślę, że tan facet to prowokator. O dobrych cegłach, jak murarz z murarzem, też nie chciał pogadać. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co gorsze, kobiety też milczą :( ;) Czas zatem na rusztowanie się wspiąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponieważ robotnicy są
prymitywni ze sposobu zachowania i w wypowiedzi też inteligencji brak, więc ktoś taki wydaje się gorsza kategorią. Kiedy widzę jak gwiżdżą za każdym tyłkiem to jest to dla mnie obciachowe, obleśne i jakieś takie zwierzęce. Każda kobieta ucieka jak najdalej jak tylko widzi że ktoś ją tak komentuje i się gapi jakby miał ją zaraz przelecieć. A to że nie pracują z kobietami to nie jest żadnym wytłumaczeniem. Przykro mi, ale sami sobie taki wizerunek wytworzyliście. Tak to wygląda jakby ta praca na budowie była jedyną waszą umiejętnością i nie mieliście prócz tego żadnych zainteresowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponieważ robotnicy są
No i jeszcze jedno. Robotnicy się kojarzą z nadużywaniem alkoholu. Wiem coś o tym, bo mój chłopak przyjmował do pracy robotników i wielu ludzi zgłaszających się do pracy to byli tzw. okoliczni podstarzali żule. Fajni i normalni chłopcy zgłaszający się do takiej pracy to zdecydowana mniejszość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×