Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość deqwdwd

Pierwsza ciąża...i stres, płacz , bezsenność

Polecane posty

Gość oliwia_l
Boże, kto tu mówi o dobijaniu! Swoją drogą bardzo ci współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deqwdwd
chemical!!dziekuje za Twoje mądre słowa, widac, ze masz podejscie do ludzi..moze jestem nerwowa..ale to prawdopodobnie nerwica lekowa, bo niczym uzasadnione lęki sie u mnie pojawiają, o przyszłosc, o to ja będzie..itd, czy bede wystarczajaco dobra mama, o wszystko sie martwię ze zdwojoną siła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deqwdwd - oczywiście, że to nie jest choroba psychiczna, i nie ma sensu byś kogoś do tego przekonywała. Odpuść sobie te nerwy. Masz świadomość, że sama się nakręcasz? To tylko prowokatorki. Pójdziesz do psychologa? To chyba najlepsze wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivia daj spokoj kobiecie, nie widzisz, ze jest w stresie i ją męczysz i dokuczasz!!kobieto!!zajmij sie swoim zyciem, jesli nie jestes po to by jej pomoc!!to po co tu wlazłas!!jestes masochistką!!Zajmij się swoją\"fasolką\"!!!i brzusiem!!Zrozum, ze ludzie maja rózne problemy!!to naprawde niemiłę z Twojej strony widac, z dziewczyna jest wyjątkowo drażliwa, a Ty jej dokuczasz!PEWNIE CI PRZEJDZIE DWDE..POCZATKI ZAWSZE SA TRUDNE, ZE WSZYTSKIM TRUDNO NA POCZATKU!!ZOBACZYSZ GłOWA DO GORY?mASZ MężA?niech cie wyciągnie do kina film:)rozerwij sie!!mowie ci to działa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deqwdwd
kino!!to jest dobry pomysł:)tak, mam męza, bardzo sie o mnie martwi jest kochany, duzo przytula w nocy i mi pomaga, gdyby nie on:)byłby mi naprawdę ciezko:)wY TEZ JESTESCIE KOCHANE:)!!DZIEKI JUZ MI TROCHE ULżYłO, WYRZUCIłAM WSZYSTKO Z SIEBIE:) TAK DO KINA owszem, ale tylko na komedie!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ciążę zachodziłaś
ej ok miej sobie tą nerwicę czy jak to nazywasz ale przy tym jestes niesamowicie UPIERDLIWA to raz (zakładasz sto podobnych topików), AGRESYWNA (naskakujesz na każdego kto pisze nie to czego z góry zakładasz) i wogóle jakaś taka zwichrowana jesteś :O :O rozumiem choroba chorobą ale bądź przy tym również CZŁOWIEKIEM a nie wymagaj i tup do okoła bo JA MAM NERWICĘ I WSZYSCY SĄ ŹLI A TYLKO JA JESTEM TA NAJ i po co od razu ta ironia, że "taak wy jesteście super mamuśki" itd itp ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deqwdwd
po co w ciąze zachodziłam?bo chce dziecka!bo sie kochamy z męzem i chcielismy juz potomka!czy z powodu mojej drażliwosci i nerwowosci mam rezygnowac z macierzynstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deqwdwd
tak nazwałam was idealnymi, bo jak ktos wychodzi z kanonu mamusiek, tak jak ja i nie pisze o fasolkach i brzusiach i wyprawkach..tylko o swoich problemach w ciazy, ze soba ze stresem, to zaraz jest od psycholi wyzywany, wiecej tolerancji ludzie, nie wszyscy jestescmy tacy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ciążę zachodziłaś
no ok ale czy musisz być od razu taka agresywna i buńczuczna ? wyluzuj troszkę i weź poprawkę na to, ze jesteśmy na forum i każdy może mieć inne zdanie ale to nie powód żebyś używała określeń typu : "tak tutaj panikary z forum piszą" bo jedne będa sie faszerowały lekami podczas ciąży a inne nie w obawie o swoje dziecko nienarodzone i musisz to zrozumieć tyle w temacie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwdee
tylko ja nie chce faszerowac sie lekami, nie mając w ogole na uwadze dziecka, ale jest mi naprawde źle i mam dylemat!!to nie łatwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia_l
całe życie tak się z tobą cackali? jeszcze nie raz kopa dostaniesz, o wiele mocniejszego niż żarty na kafe, i co wtedy zrobisz? bedziesz się pytać na kafe co lepsze - cyjanek czy arszenik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam homeopatię - mnie na stres pomagał lek o nazwie NERVOHEEL. Homeopatia jest absolutnie bezpieczna w ciąży, czego nie można powiedzieć o ziółkach. Przekonanie że to \"tylko\" zioła, bywa naprawdę złudne i niebezpieczne. Jestem w 9tc, a ponieważ poprzednia skończyła się wczesnym poronieniem, byłam teraz naprawdę mocno zestresowana i ten specyfik zadziałał. Teraz jest o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia_l
a mogę wiedzieć dlaczego? dlatego że się nie użalam nad tą dziewczyną? że jej nie słodze, tylko stwierdzam fakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia_l
to samo mogłabym napisać do autorki tego tematu :-) do ciebie zresztą też :-) widać kto ma zły dzień ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego, ze widac, ze kobieta jest roztrzęsiona po tym co pisze, mocno znerwicowana,takie mowienie prawdy w oczy takiej osobie na pewno nie pomoze..tylko zdołuje, gratuluje znajomosci psychologii Doda Elektroda tez zawsze mowi podobno o ludziach mowi \"prawdę w oczy\"...czasem jest cienka granica miedzy,szczeroscia..prawda w oczy, a chamstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona nie ma złego dnia ale sie niepotrzebnie stresuje i to jest olivia powazne bo grozic moze poronieniem, kobiety w ciazy nie powinna sie denerwowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia_l
sarkastyczna, czy ja komuś ubliżam? jeszcze nawet nie przeklinam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"juz samo nieczynienie dobra, kiedy potrzeba sprawia, że dzieje sie zło\" wiec tak samo w Twoim przypadku, nie chcesz pomoc, tylko przyszłas, dogryzac kolezance, ktora ma problemy!!zartowac sobie mozesz jak jestes mądra z samej siebie, a nie z innych ludzi.Nie sztuka wejsc na forum, dokuczyc komus, nie pomagajac przy tym nic a nic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym jak mozna się nabijac z osoby chorej na nerwice?ktos tu chyba ma cos nie tak ze sobą!Olivio naśmiewaniem sie z chorych i słabszych ..wystawiasz sobie świadectwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwd
nie rozumiecie jak sie czuje, ja płakałam przed kompem zakłądajac ten post, akurat nikogo nie było w domu...czułam sie samotna, potrzebowałam cieplych słow! , a ta Olivia jeszcze mnie dobijała!podobno jakas dziewczyna z tego forum popełniła samobostwo, pisała o tym na forum, całkiem powaznie, ale znalazły sie osoby, ktore sie z niej nabijały, wrecz dogryzały, wiecie, ze dla takiej samobojczyni mogłbyc to ostateczny bodziec..aby popełnic samobojstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia_l
ależ ja jej próbuję pomóc, tylko w innyc sposób niz ty, bez owijania w bawełnę. Próbuję jej uzmysłowić, ze spotak ją jeszcze dużo o wiele bardziej przykrych rzeczy niż nerwy w ciąży i co wtedy? Powiedz, że nie zgodzisz się ze mną, jeśli kolejny raz stwierdzę, że taki przypadek nadaje się tylko do lekarza? Już chore jest to że ktoś z takimi zaburzeniami próbuje poradzić się na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia_l
dwd, napisz to jeszcze na kilku innych tematach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia: To może pomogę w edukacji, bo widzę że masz problem z odróżnieniem ubliżania od przeklinania, a przede wszystkim ze znaczeniem tych słów: ubliżyć — ubliżać 1. «powiedzieć coś lub zachować się w sposób obrażający kogoś» 2. «stanowić obrazę, obelgę» przekląć — przeklinać 1. «wypowiedzieć przekleństwa, wulgarne słowa» 2. «życzyć komuś czegoś złego» 3. «potępić coś, złorzecząc» tu masz link do PWN: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=ubli%BFa%E6 http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=przeklina%E6 Jak dla mnie dyskusja z Tobą jest zakończona, dalej się nie zniżam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hansKLOC
ja tez mam duze poczucie humoru, ale trzeba wiedziec kiedy je użyc, czasem mozna kogos zranic, a to juz nie jest śmieszne, jak ktos płacze przez nasze zarty!!TO ZłE takie poczucie humoru, ze sie nabijamy z kogos innego jeszcze ze slabszego i chorego, to powod do wstydu, to świadczy o chamstwie i prostactwie.Jak jestes taka mądra to śmiej sie z samej siebie!Podobno miarą wielkosci człowieka , jest to, ze potrafi śmiac sie sam z siebie!No a miarą...małości jest śmianie sie z innych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hansKLOC
wstyd Olivio, sama jestes matką?i tak dobijasz kolezanke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam żeby nerwowość i drażliwość w ciąży była czymś nienormalnym i wymagającym leczenia psychiatrycznego. Dziewczynie potrzebne jest ciepło i życzliwość, ew lek który w sposób delikatny pomoże ukoić jej nerwy. Ja ją rozumiem. Nie jestem psycholką, ale w ciąży na początku miałam straszną nerwicę, a to niebezpieczne. \"Pomaganie\" poprzez tezę \"wyluzuj nerwusie, później będzie gorzej\" chyba jeszcze nikomu nie pomogło, niczego tutaj nie wnosi, sugeruje tylko że osoba \"radząca\" nie ma wyczucia ani zrozumienia dla tego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×