chce zabrac ją do hotelu......

Jestemy juz poł roku razem ..jest super...tylko jest mały minus na ktory oboje narzekamy nie mamy zabardzo gdzie tego robic..jeszcze tego razem nie robilismy..sa pieszczoty, oralne itd... ale zeby poleciec na maksa nie ma jak... I planuje zabrac ją do hotelu...najpierw fajny dzuień kolacja .. impreza ( potafimy we 2 bawic sie do rana albo i dłuzej..kumple mi zazdroszcza i dobrze :) ) i noc w hotelu rano sniadanie .... Co o tym są dzicie dziewczyny?

tak... swietny pomysł ...ze ja na to nie wpadłem wczesniej heh...tak mogła by to odebrac zle...

przedmówca ma rację. jakoś źle bym się czuła gdyby ktoś mnie zabrał na jedną noc do hotelu. weekend razem będzie lepszy. no i za jedną noc w hotelu zapłacisz 100 albo i więcej a tyle samo zapłacisz za cały wyjazd w górki:)

Paweł ma racje. Lepszy będzie wypad gdzieś razem. Bo mnie hotel tak na jedna noc tez jakoś niespecjalnie dobrze się kojarzy......

ojejku, to gdzie wy mieszkacie ze hotel kosztuje 100 zl? albo wypad w gory na weekend 100? chyba gdzies blisko gor w malej miescince?

Ale z kolegą chcesz do hotelu jechać ??

fajny pomysl, ale osobiscie wolalabym aby moj ukochany zabral mnie gdzien na weekend poza miasto.np w gory.

no faktycznie ten hotel to dobry dla latwej panienki wyrwanej z imprezy lub dla dziwki. wyjezdzcie gdzie sobie razem !

jestem z wrocka. dostanie się tu pokój za około 100 tak do 160 a cały weekend za tą kasę można spędzić w karpaczu:) bez wyżywienia:P

w waiwe hotele strasznie drogie, a sam dojazd nawet do karpacza w obie strony tez strasznie drogi.. szkoda ze moj chlopak nie ma takich pomyslow jak wy.. tylko mieszkanko i mieszkanko..

Nie no pewnie macie racje ...a i ja lubie podrozowac..nie wiem czemu z tym hotelem wypaliłem..chce jej sprawic przyjemnosc ot tak :)..wypad bedzie na 100 % moze juz w przyszłym tygodniu heh

na wiecej??

no był był i to nie raz heh...jest jeszcze samochód....ale ona jakos nie jest przekonana zeby zxrobic to w samochodzie ;/

a ja zupełnie nie odbieram hotelu w ten sposób, no w końcu to jej facet. Jeśli ze sobę jesteście pół roku to myśle, że to super sprawa - coś innego. Myslę, że mnie by to nawet bardziej rozochociło ;) No jak widać kwestia gustu a weekend swoją drogą - będziecie mieli dla siebie nie jedną, a dwie lub trzy noce, a przy okazji odpoczniecie trochę :)

tez racja... ..mysle ..ze spytam sie jej co o tym mysli i czy ma na to ochotę....Dobrze wie ze nie traktuje ani nie mysle o nie jak o jakis dz*****ce

\"Dobrze wie ze nie traktuje ani nie mysle o nie jak o jakis dz*****ce\" jak dla mnie to naprawdę fajny pomysł, osobiscie wolałabym, żeby to była niespodzianka, bo wtedy takie coś jest bardziej ekscytujące, ale sam wiesz najlepiej jak postąpić. Jak widać nie każdej dziewczynie by się to podobało

no własnie - nie pytaj jej o wszystko - zaskocz ją.. jestes facetem - naucz sie sam podejmowac takie decyzje

Najważniejsze, abyś jej zrobił niespodziankę. Niesamowitą. Aby była mile zaskoczona. Może na wyjazd weź mnóstwo świeczek, na miejscu kup gdzieś piękne kwiatki i rozsyp na łóżko (różyczki?). A swoją drogą, to mój facet, mimo że mieszkamy razem, czasem szykuje takie wypady, mówi: Kochanie, zabieram Cię na kolację, zrób proszę się na bóstwo.. I zaprasza mnie na super kolację do super restauracji :) (mówi o tym bóstwie, żeby mi zasygnalizować, żebym nie ubrała się wystrzałowo imprezowo, tylko wystrzałowo wieczorowo (w sensie- poważniej)). Po takiej kolacji, rozgrzani prócz sobą nawzajem- dodatkowo winem- zabiera mnie do hotelu, gdzie na miesjcu zapala świeczki, włącza muzykę nastrojową..i....mmm... :) Bosko.. No a rano- śniadanko.. i marzenia, aby był już weekend..:) Pzdr

forum? kogo to obchodzi z kim chcesz sie @#$$%%??? zastanow sie zanim zaloztsz nastepny beznadziejny temat... litosci...

zabrałem i było przezaj***iscie.... była zachwycona i to nie na jedna ale na 3 noce hehe :D