Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukująca odpowiedzi

Duża trauma - życie po próbie gwałtu - jak pomóc takiej osobie?

Polecane posty

Gość poszukująca odpowiedzi

no właśnie - jak pomóc koleżance, która boi się mężczyzn? trzy lata temu próbowano ją zgwałcić, zawsze była cicha, spokojna, nieśmiała, od tamtego zdarzenia jeszcze bardziej zamknęła się w sobie. ma 30 lat - chciałabym jej jakoś pomóc, nie ma oprócz mnie żadnej koleżanki, kontakty z rodzicami takie sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukująca odpowiedzi
nie, nie była u psychologa, z tego co wiem, z rodziną też o tym nie rozmawiała i nie rozmawia, u nich wszelkie sprawy związane z płcią, seksem itp. są tematem tabu. sama nie porusza tematu tego zdarzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego w ogóle masz
Zwierzyła Ci się? Uważam, że powinna iść do psychologa, ona to w sobie dusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radziłabym Ci zaproponować jej jakąś terapię... fachowiec powinien jej pomóc.. współczuje jej , sama miałam podobnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukująca odpowiedzi
tak, zwierzyła mi się, zresztą nie dało się tego za bardzo ukrywać, bo została dosyć mocno przy tym pobita :( wiem o tym tylko ja i jej rodzice. pewnie psycholog byłby niezłym rozwiązaniem, ale jak ją do tego namówić? i czy zaufa obcej osobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz najłatwiej się otworzyć czasami przed obcym :) porozmawiaj z nią, by spróbowała terapii :) możesz z nią iść pierwszy raz by miała wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukująca odpowiedzi
xxxmenka, tylko jak zacząć taką rozmowę? powiedzieć wprost 'wydaje mi się, że nadal czujesz ból po tym, jak cię skrzywdzono', czy coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ... delikatnie zacząć na ten temat rozmowę i zaproponować to.. to już długi okres i skoro cały czas to w niej tkwi to pomoc jak najszybciej musi dostać bo sobie życia nie ułoży :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukująca odpowiedzi
xxxmenka, też tak myślę, że to niedobrze, że tak długo to w niej siedzi...pewnie byłoby łatwiej, gdyby to z siebie wyrzuciła...tylko naprawdę nie wiem, czy przekonam ją do psychologa. dzięki w każdym razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbować warto :) jak będzie miała obawy jak napisałam wyżej zaproponuj że pójdziesz z nią :) powodzenia życze i mam nadzieję że uda Ci się ją namówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×