moja zona

To jak przyjdzie to zobacz,czy ma jakieś zakupy..zapytaj,jak było w sklepie..i jakoś ją podpytaj,posprawdzaj.Miej jaja,że tak powiem :)

zadzwon i zapytaj sie czy wszystko ok

powiedz jej jurto,że przejdziecie się cała rodzina.........i po reakcji będzie wiadomo co i jak..........

ona nie biega ona moei ze ok! musze przeniesc smykow do swoich luzek(zasypiaja u nas) bo rano wstaje do pracy! a ona ciagle robi zkupy na jutro... chyba jakies 2h... ale nie ... ja wychodze i nie zdradzam to czemu ona miala by to robic?

bo ona to ona a Ty to Ty.zrób tak jak poradziłam,w kóncu to normalna sprawa-rodziną na zakupy....

do dziewczyna Archanioła Piękny ten wiersz, na poprzedniej stronie, kto jest jego autoerm, Ty? Moze znasz jeszcze coś podobnego, napisz proszę! Bardzo mi się podoba jest cudowny!!!

ale jaka kobieta jezdzi codziennie na zakupy na jutro?? tymbardziej ze jezdzi do supermarketow gdzie sie kupuje duzo na caly tydzien przeciez mnie to dziwi .samej by mi sie nudzilo chodzic codziennie na zakupy.. wez detektywa albo popros kogos zaufanego zeby ja jeden dzien sledzil .sytuacja jest bynajmniej dziwna

ja bym nie wytrzymala w tej niepewnosci albo ejst niewinna albo ma kogos sprawdz jak cie to meczy papa

czyjest sposob aby rozpoznac czy kobieta zdaradza ale tak bez sledzenia i detektywa?

prosze o odpowiedz! panowie jak to odkryliscie? panie jak to ukrywacie?

ludziska pomocy

dzieki za pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

drogie panie czy naprawde tak strzezecie sekretu jak oszukac faceta?

ja nie oszukuje wiec nei doradze :o

to ktos kto oszukuje lub pomysly jak mozna by to mozna bylo zrobic

wiecie,tak wlasciwie to sie nie dziwie mojej zonie,ze odemnie ucieka.od czas kiedy nakryla mnie z kabaczkiem w odbycie ktorym zaspakajalem najskrytsze rządze chyba nie ma do mnie zaufania....

ja nie mam kochanka, ale czasem probuje udawac, ze go mam tylko po to zeby mąż się mną bardziej zainteresował i żeby bardziej mu zależało... smutne :(

epepep... ale jak to robisz? ale le czemu sadzisz ze mu nie zalezy?

wysylam do siebie slodkie smsy z internetu, ale tak zeby dochodzily jak jestesmy razem, albo wychodze gdzies i nie mowie gdzie, albo wracam pozno z pracy - sposobow jest wiele a to ze mu nie zalezy, to sie czuje gdyby mu zalezalo to teraz spalabym obok niego zamiast tak siedziec :(