moje dziecko ulewa

Mam taki problem z moim brzdącem,jak miał około 3 miesiące zaczął ulewac nawet kilka godzin po karmieniu,lekarz przepisał DEBRIDAT, i po miesiącu stosowania przeszło.Niestety po jakimś czasie znowu się nawróciło i trwa do dziś a mały ma już 7 miesięcy.Pediatra ciągle przepisuje ten Debridat ale ja nie widzę poprawy,mówię o tym na każdej wizycie a ona mi zarzuca że żle podaję chyba ten lek. Mam już tego dosyc,wybieram się do innego pediatry ale chciałam zapytac doświadczone mamy czy takie ulewanie jest grożne ( w tym wieku),czy mogą byc tego jakieś następstwa?Czytałam,że ulewanie występuje do ok.6 miesiąca życia i trochę się niepokoje.

No muszę podniesc bo jakoś mało zauważalny jest mój TEMAT.

to straszne, wiesz nie masz innych problemów?

tak prawda rece czasem opadają

moje dziecko tak miało diagnoza mnie zabiła MUKOWISCYDOZA

po prostu-to cię popierdoliło.Chyba dzieci nie masz franco.

do impuls 28 - czytałam na necie o tej chorobie ale moje dziecko nie ma takich objawów jak tam wymieniają.tzn.nie przybiera na wadze,ma duszący kaszel.Nigdy czegoś takiego nie było.

nie musi miec kaszlu, moje tez nie miało tylko na poczatku sie ulewało kaszel oznacza chorobe płucek a ulewanie choroby wnetrznosci chodzi mi o tą chorobe ona moze atakowac rózne organy ale mam nadzieje ze twój dzidzius jest zdrowy modle sie zeby był zdrowy zadnej matce nie zycze tej choroby

ale z ciebie matka zamiast nie zwracac uwagi na złą krytyke ty jej nie umiesz zniesc, kiepsko z tobą

Poniosło mnie bo tu straszne chamstwo się szerzy. Mam problem a tu ktoś z takim tekstem wyskakuje. Chyba normalna reakcja. Impuls 28-widzę że tylko z Tobą moża podyskutowac.Jestem przerażona!! A mogę jeszcze zapytac czy Twoje dziecko miało jakieś inne objawy?

Idź do innego lekarza. Skoro lek nie pomaga a mija już parę miesięcy odkąd go stosujesz, to chyba należy przyjąć że nie działa. Ulewanie samo w sobie nie nie groźne, ale może być objawem czegoś niedobrego.

margolka mam nadzieje ze te swinie , badz swinia,bo zajezdza mi na jedna osobe(psychicznie chora) ktora sobie jaja robi kiedys zrozumie co czujesz, choc nie zycze niczego przykrego jego malemu szkrabkowi ktory sie urodzi a moze i juz urodzil??? ja mialam ten sam problem, nie znam tego lekarstwa ktore dawalas swojemu malemu, mi natomiast lekarz kazal zageszczas pokarm, odciagac i zageszczac, jest specjalna mieszanka Nutricia, twoj maluszek ma poprostu sklonnosci do ulewania, tak czasami bywa, hihi nie powinnas sie nic a nic przejmowac, jesli maly przybiera na wadze to nawet jesli sie mu ulewa nic nie szkodzi tam odrazu jakies choroby ci wymyslaja, moj Boze..... pozdrawiam

Dzięki,dzieki za zrozumienie.No właśnie przypominam sobie że stosowałam mleko bebilon przeciw ulewaniom,przez jakiś czas i to się wtedy skończyło ale jak powiedziałam o tym lekarce to ona stwierdziła że lek jest tańszy i żeby lek podawac.Pedzę jutro po tę mieszankę. Pa

moja tez ulewala i przy tym nie przybierala na wadze;lekarz polecil bebilon AR(po co truc dziecko lekami) .ulewanie minelo szybciutko.....(bebilonAR w aptece 26zl a w tesco 20zl ---)