Podoba Wam się, jak Wasi partnerzy tańczą?

Wychodzi im to całkiem, całkiem, czy najchętniej schowałybyście się w mysią dziurę, jak Wasz luby wchodzi na prakiet? ;)

Uwielbiam patrzeć jak mój Kochany tańczy:)

Coż, z takim pewnym zażenowaniem przyznam ci sie iż nie mam żadnego partnera. :p

oj umnie jest tak moj facet tanczy dobrze i nie mam problemów z zaciagnieciem go na parkiet gorzej ze mna kiepsko mi idzie ale nie jest zle :)

Moj partner tragicznie tanczy :( bardzo nad tym ubolewam bo mi calkiem niezle to wychodzi i taniec to jest to co lubie robic najbardziej ;) ale moj partner niestety sie do tanca nie nadaje ;( szkoda, bo \"wyladowywac sie\" musze z innymi. ale oczywiscie ze swoim chlopakiem tez tancze

mi nie - moja partnerka jest taka... bezkształtna.

nie bardzo mi się podoba... robi przy tym śmieszną minę, jak zażenowane dziecko i jest taki nieporadny, ale stara się, bo lubi \'brudne tańce\' ze mną ;) więc głównie rusza trochę zabawnie rękami i biodrami, nieustannie się o mnie ocierając ;) faceci bywają rozczulający :] ale nie powiem mu tego! :)

o nie Nadupiator, teraz to przegiales! od dzisiaj srasz na dworze! :x

zamknij ryj kobieto bo ci zeby kutasem powybijam

jest ta miłość potrzebna, żeby na takie rzeczy przymykać oko; żeby nas nie denerwowały ;)

Niestety moje Kochanie tańczy maskakrycznie :( a mnie jest ciężko z tym bo od 10 lat tańczę w zespole tańca nowoczesnego..Ale kocham Go,więc wybaczam :)

a mój chłopczyk jest tancerzem od 15 lat :) tańczy cudownie.