źle wybrałam kierunek studiów-co teraz?

W tym roku zaczęłam studia zaoczne. kierunek- ochrona środowiska. Jestem dopiero po pierwszym zjeździe, ale już teraz widzę że to jednak nie dla mnie. Żałuję że nie poszłam na studia humanistyczne. W ogóle zmieniłam swoje wyobrażenia jeśli chodzi o przyszłą pracę.Jestem pewna że nie skończę tych studiów. Z jednej strony jeśli miałabym rezygnować to najlepiej teraz(zapłaciłam narazie tylko część czesnego), ale z drugiej boję się. Boję się reakcji rodziców, że tak szybko rezygnuję, boje sie że nie znajdę pracy, że nic nie będę robić cały rok. A może jest możliwość załapania sie na jakieś inne studia zaoczne jeszcze w tym roku akademickim jak sądzicie? Co byście zrobili na moim miejscu? Czy ktoś jest/był w podobnej sytuacji?

nie wiem czy jest szansa na inne studia jeszcze w tym roku ale jesli jestes 100% pewna, ze to nie to, to nie marnuj czasu:) wytlumacz rodzicom, na pewno Cie zrozumieja, a w tym roku idz do pracy a na nastepny rok na wymarzone studia - tylko dobrze to przemysl!!:)

studia humanistyczne w tych czasach do niczego nie prowadza jak do bezrobocia albo marnych zarobkow.dzis trzeba miec scisly leb.

izkar jak nie wiesz na pewno to nie mów ja studiuję 2 kierunki humanistyczne jednocześnie i perspektywy mam.. no ale cóż.. ochrona środowiska w sumie ścisły kierunek a roboty po tym żadnej więc już wole moje dziennikarstwo i komunikację społeczną oraz socjologię..

a nie możesz się przenieść w ramach tej samej uczelni na inny wydział?

wazne zeby robic to co sie chce, wtedy i szybciej znajdzie prace, bo bedzie zwyczajnie to lubiła..

dokładnie..jeśli studiujesz coś co Cie nie kręci to uwierz że na sesje się nie nauczysz bo będziesz zasypiać nad książką.. odczekaj i idź na inne studia

ale jak mozesz wiedziec to po 1 zjeździe ??

dlaczego już po pierwszym zjeździe? Już na pierwszym zjeżdzie dali nam jakieś zadania do wykonania z fizyki,z maty już zapowiedzieli kolokwium z zoologii, a ja za nic nie moge sie tego nauczyć, każą nam robić jakieś jakieś doświadczenia z fizyki, no po prostu dla mnie te studia to kompletna pomyłka. Czy na każdej uczelni można zacząć studia od lutego? Pierwsze słyszę. Jest normalnie określona grupa studentów którzy zaczynają od lutego ? Czy to są jakieś jednostki? czy dołączają do tych co zaczęli w pażdzierniku(to chyba nie możliwe)

medycyną tam mają kolokwium co dwa tygodnie... a studia są po to żeby się uczyć a nie przerażać zadaniami

ja na psychologii mialam kolosa co tydzien :P spokojnie;)

a co ty myslalas ze posiedzisz sobie na wykladach, porobisz notatki i pojdziesz poo wszystkim na piwko? studia to ciezka harowa, powodzenia zycze z akazdym innnym kierunku z takim nastawieniem.

biotechnologii i mam minimum 2 kolosy tygodniowo:(( tez jestem zalamana ale wiem ze to jest to i sie nie zniechecam:)

ci się uczyć a nie mydlisz nam i sobie oczy