Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kacperkowa mama

Kiedy doprawione zupy, smażone potrawy?

Polecane posty

Gość kacperkowa mama

Dosyć mocno doprawiam zupy, dodaję sporo przypraw i często jemy na obiad smażone mięso (również z przyprawami). Kiedy będę mogła podawać to dziecku? Synek ma 10 m-cy i póki co gotuję mu oddzielne zupki. Oczywiście są jałowe i nam kompletnie nie smakują, także muszę gotować 2 obiady dziennie. Mały nie je również pieczeni, kurczaka z rożna itp. zamiast tego gotuję mu mięso. Synek spróbował już praktycznie wszystkiego, ale wciąż gotuję dla niego zupy. Kiedy wasze dzieci zaczęły jeść, to co Wy? Czego unikacie? Zaczęłyście jakoś inaczej gotować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczelam podawac to co my jemy jak mala skonczyla 8 mcy, ale my jemy slabo doprawione - tzn duuuuzo ziol, ale malo ostrych przypraw. A czosnek np ja jadlam przez caly czas karmienia piersia, i szybko u malej w rosolku tez zabek zaczal ladowac. Ale mieso to i synkowi (prawie 3 lata) dalej dusze/pieke/grilluje - bo smazone jednak jest nie najzdrowsze...Z drugiej strony od czasu do czasu dostaje schabowego - i zadnego uszczerbku na zrowiu nie zanotowalam.... Tak czy inaczej - jak bardzo duzo doprawiacie (ostrego)- ja bym sie jeszcze wstrzymala, przynajmniej do 1.5roku...A sola i cukrem sie nie przejmuje, ale tez - my uzywamy tego w dolnych granicach normy i dla nas tez....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×