Co to ma być??????????

Jestem sobie na studiach. Na 4 roku. W grupie więcej dziewczyn niż chłopaków. Kilka jest nawet ładnych. Ale co się okazuje? Jedna mężatka, druga zaręczona a pozostałe też mają chłopaków. I ja się pytam: Co to ma do cholery być? Żadnej wolnej?

a dlaczego ci to przeszkadza? :)

Dlatego, że ja nie mam dziewczyny i jak tu w takiej sytuacji ten fakt zmienić?

to co nagle na 4 roku sie znalazles...czego tu sie dziwic bylo szukac na 1 czy 2.heheheheheheheh ja jestem na 3 i w mojej grupie prawie same dziewczyny i 80% zajete lacznie ze mna. posdzukaj u mlodszych kolezanek:P

Czy koniecznie chcesz sobie kogoś znaleźć w swojej grupie? Swiat jest taki duży a ty się ograniczasz to takiej małej społecznośći :) poza tym jest taka niepisana zasada : nie bierz d..y ze swojej grupy :) w mojej (tez 4. rok) jest chyba pół na pół ( nie prowadze szczegółowych statystyk).

naprawdę jest taka zasada?

życie:P na 4 roku więc prawdopodobnie mają jak ja 23 lata to dużo czasu na poszukiwanie drugiej połówki patrząc czysto logicznie przez 4 lata spotkały rożnych facetów w pewnym momencie trafiły na kogoś kto zbliżał się do ich ideału. i taki jest wynik:Pale przecież na koleżankach z grupy nie kończy się świat kobiet.