MYDEŁKO NA TRĄDZIK I INNE CHOROBY SKÓRY

Ja takze kupiłam to mydelko z nanosrebrem czekam na efekty :)

Moze to nie jest jakas rewelacja, ale faktycznie jest skuteczne. Tym bardziej ze jest tanie warto sprobowac. Nie trzeba kupowac na allegro gdzie koszt wysylki jest wyzszy od ceny samego mydelka. Mozna kupic w aptekach dbam o zdrowie. Tez wysylkowo.

Ja używam ponad tydzień. Koles co wymyślił to mydło powinien dostać nobla :) W TV reklamują te zagraniczne gówna a tu polski produkt za 4zl wyleczył mnie z trądziku w kilka dni.

Witam :P Po przeczytaniu waszych wypowiedzi zakupiłam sobie na allegro to mydełko z nanosrebrem :) Jeszcze mi nie przyszło.. ale mam pewne pytanko .. :] Czy to mydełko pomaga zwalczać wągry.. i tzw. 'czarne' pryszcze? Jeżeli ktoś by wiedział coś na ten temat bardzo proszę piszcie mi na maila kiccia94@wp.pl Z góry dzięki :)

Jestem prawie pewien, że kinga 84 jest przedstawicielem handlowym firmy Vinswin :) A mydełko? Nie jest złe ale cudów raczej nie oczekujcie. Ono może być co najwyżej świetnym dodatkiem do procesu leczenia trądziku - antybiotykami (zewnętrznymi jak i wewnętrznymi). Osobiście stosuję mydełko od dwóch miesięcy i myślę że ma podobne działanie jak żele z Biodermy. Ogromny ukłon zatem w stronę ceny mydełka, gdyż wspomniane żele do tanich nie należą (około 40 zl)!!! Pozdrawiam

wierzycie w to, że jakieś tam mydełko pomaga na tradzik? łosie! ja próbowałam wszelkich mydelek, kremów ze slimaków, alg, kuracji oczyszczających i tych wszystkich dupereli! jak się nie zna tematu, jak powstaje trądzik, to się w takie glupoty wierzy. a trzeba pamiętac, że największy wpływ mają hormony, geny i substancje uczulające. a główna przyczyna trądziku to nie bakterie tylko zaczopowanie ujść gruczołów łojowych a tego zewnętrznie się nie zwalczy, bo trzeba zwęzic gruczoly łojowe, ograniczyć łojotok. ja, jak się dowiedziałam, to bez wahania rozpoczęłam kurację izotretinoiną w kapsułkach (aknenormin) i cerę mam (wreszce) idealną. tylko szkoda, że tyle lat zmarnowalam na gówna!

Wczoraj i dziś użyłam to mydełko. I możecie mi uwierzyć albo i nie. Mam to gdzieś. Ważne, że widzę poprawę po zaledwie dwóch dniach! Kolor skóry od razu mi się poprawił, zniknęły zaczerwienienia, na prawym policzku zmniejszyły mi się blizny, które już smaruję maścią od kilku miesięcy. A tu wystarczyło mydełko i od razu widać efekt. Pory od zastosowania od razu się zamknęły. Pryszcze się zmniejszyły. Zaznaczam, że z trądzikiem walczę dobre 7-8 lat. Do niedawna uzywałam Pomadę Ojca Grzegorza - mydło w płynie - nie widziałam szczególnych efektów działania tego specyfiku. Mam skóre tłustą, trądzikową. Wiem, że zwykłe mydełko nie uwolni mnie od problemów, bo trądzik mam po mamie. Też się tak długo męczyła. Później po 21 r.zycia samo jej zniknęło. Dokupiłam jeszcze maść podobno bardzo skuteczna - Kailas. Na bazie naturalnych składników himalajskich. Ale podobno po tej maści może występować wysyp, więc użyję jej dopiero za tydzień. Jestem tylko ciekawa czy po tym mydełku wyst też wysyp czy nie. Narazie póki co jestem bardzo zadowolona z działania tego mydła. Mydło zakupiłamw kosce bo w płynie nie mieli. :D

A jeśli chodzi o wągry - polecam do szklanki wycisnąc kilka kropel z cytryny, przelać to do buteleczki i przemywać twarz. Tylko nie przesadzajacie z tą cytryną - kilka kropel tylko. Tonik z cytryny. Wągry się zmniejszają, prawie ich nie widać. Polecam.

Woda przegotowana + kilka kropel z cytryny. :D

MIałam je przy trądziku, ale MYDŁO KONOPNE sprawdziło się lepiej + na łuszczycę bo idealnie nawilża https://konopiafarmacja.pl/... w składzie wielki plus z a kurkume uwielbima. Ładnie tez rozjasnia cerę.