uniważnienie ślubu kościelnego

proszę o odp, kto pokrywa koszty procesu unieważnienia ślubu kościelnego oraz jakie są konsekwencje dla strony, u której stwierdzono niedojrzałość psychoemocjonalną

Koszty są bardzo niewielkie, wręcz symboliczne. Koszta ponosi powód. Ale pamiętaj, w oczach Boga jesteś jego żoną do śmierci. Przepisy kanoniczne swoje a Pismo swoje.

W bardzo nie licznych przypadkach arcybiskup lub biskup może unieważnić ślub kościelny......po czym można wziąć go powtórnie..... więc nie mów Pawle , że to jest tak hop-siup, koszta niewielkie itp....... cały proces może się toczyć nawet i 2-3 lata ...czasem dłużej........ zeznania świadków, dowody.......

nie są aż te koszty aż tak symboliczne, bo zwyczajowo jest to m-czna pensja osoby wnoszącej skargę chyba, że ktoś ma pensję w symbolicznej wysokości, to już nie wnikam konsekwencje dla osoby, która była \"niedojrzała\" są żadne - musi przy kolejnym ślubie przedłożyć wyrok unieważniający poprzednie małżeństwo

Widzisz lubelaczku..jednak weszłeś na forum...a tak sie zapierałeś że już nigdy :O

A widzę , że też od samego rana tutaj siedzisz....

>>> lubelak Ty też masz problemy z czytaniem i jakieś wizje? Nie napisałem nic ponad to że koszta są niewielkie. A ty wciskasz mi jakieś \'hop siup i itp\'. Ilość takich unieważnień idzie w tysiące. Więc nie jest to taki margines. Niedługo czarni za drobną odpłatą nawet chrzest unieważnią. Jak nie zmanipulują jakiegoś ustępu w Piśmie to wymyślą że gdzieś tam NMP to powiedziała przy okazji objawienia (patrz dogmat o niepokalanym poczęciu NMP).

nie tak z samego rana...

O czym Ty człowieku mówisz :D Mojej matki koleżanka zanim otrzymała rozwód kościelny to minęły dobre cztery lata..... Ivanka

lubelak :P

...kocham Ciebie...... i niech cały świat o tym wie.......

a co z klauzulą? słyszałam, że na taką osobę nałożona jest klauzula, po której przy następnym zawieraniu ślubu osoba ta musi poddać się badaniom psychiatry, psychologa...Dopiero później arcybiskup wydaje decyzję, czy dana osoba może ponownie zawrzeć ślub kościelny

Wiem....tylko dlaczego Cię wczoraj nie było wieczorem?

....to o czym mówisz nie ma miejsca....jakieś badanie psychiatryczne lub psychologiczne...... tak mi się wydaje. Ale , jeżeli są przeprowadzane to na osobie , z winy której zostało małżeństwo unieważnione.

a co z klauzulą? słyszałam, że na taką osobę nałożona jest klauzula, po której przy następnym zawieraniu ślubu osoba ta musi poddać się badaniom psychiatry, psychologa...Dopiero później arcybiskup wydaje decyzję, czy dana osoba może ponownie zawrzeć ślub kościelny

Byłem wieczorem..... ale Ciebie nie było......

Akurat...byłeś na 5 min....co chwilka zaglądałam...w końcu poszłam spać...ekstra nie ma co

raczej psychologa, jesli już możliwe nie wiem, nie mam zamiaru po raz drugi zawierać ślubu w kosciele, więc nie bardzo się tym interesuję

....byłem po 22giej.........

Ale nie umówiłeś się ze mną...weszłeś dosłownie na chwilkę...

...........chciałem zobaczyć czy jesteś......później też byłem.....

>>> Lubelak \'O czym Ty człowieku mówisz Mojej matki koleżanka zanim otrzymała rozwód kościelny to minęły dobre cztery lata.....\' HALO!!! CHŁOPIE OBUDŹ SIĘ!!! Nigdzie nie napisałem że to trwa krótko. Wciągasz coś że widzisz jakieś nieistniejące wypowiedzi?

zaraz zaraz za momencik unieważnienie ślubu kościelnego stanie się tak powszechne jak sąd cywilny..., trzeba jakoś ludzi \"przyciągnąć\" do siebie ... myśli jeden pleban z drugim... dla mnie to co najmniej dziwne wszystko... przecież prawa są niezmienne i Pismo Św. wciąż to samo... tylko \"czarni\" naginają je tak jak im w danej chwili wygodnie ...i w zależności jaka właśnie jest potrzeba chwili... przewartościowało się co nieco .... ;>

raczej potrzeba ekonomiczna ;)