wypadek!

nadwyrężyłam sobie prawy nadgarstek, albo nawet zwichnęłam :((( nie jestem w stanie zająć się moim niemowlakiem :((( mąż wróci dopiero wieczorem z pracy a ja samą lewą ręką go na przewijak nie przeniose :((( teraz śpi, ale co zrobić? :((( chyba zostawię w łóżezku i będę go tam do wieczoraj przewijała, karmiła itp :(

ale przy kompie możesz siedzieć i nawet z ogonkami pisać? :O

mogę - nie ruszam przy tym nadgarstkiem, nie dźwigam ciężarów (10 kg waży moje dziecko...)... ale o co ci chodzi? :(

to jak nie jest tak źle, to może uda Ci się podnieść dziecko? ja bym spróbowała włożyć mu pod głowę przedramię tej ręki z uszkodzonym nadgarstkiem, a sprawną rękę pod plecy możliwie jak najdalej w kierunku szyi... wydaje mi się, że wtedy większość ciężaru dziecka znajdzie się na zdrowej ręce.