moj facet byl kiedys w burdelu...

wlasnie niedawno sie o tym dowiedzialam... w zasadzie nie jestesmy jeszcze razem. ale po tym to juz chyba nie bedziemy... ale spalam z nim pare razy i dziwinie sie teraz czuje

i co z tego, że był?

dziewczyny tam pracujace sa czystrze niz inne panienki poznawane na dyskotekach

Moj tez kiedys byl i co ????...zyje zadna go nie zjadla

Nie rozumiem był tam jako klient czy też tam pracował. A jeśli pracował to udzielał sie paniom czy panom?

hm...no i Co z tego..?:o

A jaki konkretnie masz z tym problem? O co chodzi - o morlaność, o to, że to mógł być jakis tam perzejaw desperacji, że głupota, ryzyko zdrowotne czy o sam fakt, że to \"burdel\"? Co konkretnie?

chyba sam fakt ze burdel... poza tym o zdrowiu tez myslalam.

ale "jeszcze nie jesteście razem" :D

nocka z prostytutką i bywanie w domu publicznym, to normalka nie daj się zwariować jeśli to było jednorazowe zapytaj go po prostu, jeśli jest uczciwy i poszedł tam z ciekawości, z samotności etc, to warto to przemyśleć, ale jeśli ma takie ciągoty i lubi to od czasu do czasu, to nie zaprzątaj sobie głowy i nie narażaj się na kiłę, HIV i inne choróbska porozmawiaj szczerze po prostu a komiczne nie słuchaj, on bardzo specyficzny jest i ma inną filozofię życiową niż ustawy europejskie przewidują, facet jest poza kategoriami i tyle

A teraz zamiast do burdelu, rznie ciebie. Za darmo. Taka sama dziwka z ciebie, jak tej, do ktorej chodzil. :)

Kurna, kobiety daja dupy na lewo i prawo, a potem sie dziwia, ze zadan facet nie traktuje takiej powaznie, a to, ze chlopak poszedl sie zabawic, to juz wielkie problemy

chyba uczciwsze jest chodzenie do agencji jak sie nie ma stalej partnerki niz uwodzenie,rozkochiwanie a pozniej porzucanie dziewczyny bo mu chodzilo tylko o sex................

Jakby kobietom nie chodzilo o seks :o wystarczy sie rozejrzec, ile latwych dup teraz chodzi na miescie a autorka sama napisala, "nie jestesmy razem", ale seks uprawiaja, czyli nikt nikogo nie oszukuje a po co chodzic i przeplacac?

moj maz kiedys przespal sie z dwoma dziewczynami naraz. Powiedzial mi to jeszcze jako moj chlopak. Przelknelam to jakos. W koncu nie znalismy sie jeszcze, on byl bardzo mlody. tlumaczyl to ze byl pijany i ciekawy jak to jest. ponoc potem mial kaca moralnego. Dzis jest dobrym i kochajacym mezem i kocha sie tylko ze mna:))

Rysiu, prosty z ciebie chłopina, ale szczery dziewczyny nie chcą miłości, skądże, one myślą tak ajk ty, przecież nic w tym złego

Moze i prosty, ale dziewczyny wiele sie nie roznia od facetow. Tez sie dupcza po katach, w kiblach. A czym to sie rozni od tego, ze facet pojdzie se do burdelu?

seks jest naturalna czescia zycia czlowieka a tu kurwa wszyscy chca z tego czyn rowny morderstwu

Facet i kac moralny po seksie? I Ty to lyknelas? :D

a mój sie pierd***ł z sąsiadką

Zle to ujelam. Nie to ze mial kaca po seksie ale ze to byl seks z dwoma dziewczynami naraz. Owszem bylo super ale ponoc czul sie potem tak dziwnie i juz nie mial zadnej checi by powtorzyc taki eksperyment. Tak mi powiedzial i ja mu wierze szczegolnie dlatego ze do tej pory nigdy nie dal mi powodow bym miala myslec ze mnie oklamal. To co mi powiedzial nie bylo mile dla mych uszu ale stwirdzilam ze bez sensu karac go za cos co zrobil majac kolo 20 lat. A jak go poznalam to juz mial kolo 30 wiec to byl czyn z przed 10 lat.

:D \"co z tego ze byl \" naprawde niezle

jakby taki nie był byłby wyzywany od ciot i nieudaczników jak co niektórzy na tym forum :O

A jakie macie BMI?

fajnie mój chadzał i to jeszcze do jakiegoś podrzędnego i nie jest brzydalem a całkiem przystojny o mało go nie rzuciłam dzisiaj ale powiedziałam,że się go brzydzę i prędko nietknę a nie wspomnę że stał sie dla mnie aseksualny..odpychający ,rzygać mi się chce na samą myśl o wspólnym seksie kiedy miał miejsce nadal mam wątpliwości czy czasem sobie nie używa BURDELOM I KURWOM STOP

podnoszę temat , bo się zastanawiam czy za chwile się nie okaże ,że każdy"normalny" tam zawitał ,nienormalny to pedofil i lubiący małolaty 0

nie jeden by chciał tam byc wiec sie nie martw