Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baluu

Moja teściowa chciałaby zrobić nam wszystko po swojemu, jak jej grzecznie...

Polecane posty

Gość baluu

Jak jej grzecznie wyperswadować te męczące nakazy?? Zaczęło sie od wesela to źle tamto ma być tak, to nie dobrze... W mieszkaniu mamy mieć pomalowane bo po co tapeta - ja chciałam tapete i kupiliśmy tapete - juz sie "rzucała" że po co tapete takie ściany fajne mieliśmy tylko pomalować itp itd. Chciałaby6 wszystko po swojemu, za bardzo sie narzuca a mnie to coraz bardziej denerwuje i nie raz mam na końcu jezyka. Przy mnie nie robi tych "afer" tylko mojemu Arkowi. Przy mnie tylko napomknie, ja powiem swoje ona że "no no" a potem i tak swoje :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baluu
Ale kogiel mogiel napisałam ale pewnie zrozumiecie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojezu, no może ona sobie CHCIEĆ. dogadujesz sie z mężem? Rób po swojemu a jej zrzędzenie przelej rpzez uszy...innej trady nie ma...tradycyjne \'jak grochem o sciane\' proponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co na to wszystko Twój mąż? Ty raczej nic nie zrobisz, nie ma szans. Wszystko zależy od postawy Twojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymańska
tez bym chciała miec receptę na tesciową moja tesciowa wszystko wie najlepiej, a tak naprawde wie wielkie gówno pierdoli mi , jakim skarbem sa dzieci i dzieci i dzieci, i wszystko dla dzieci i o dzieciach, a my jeszcze dzieci nie mamy ten temat doprowadza mnie do białej goraczki, czasem tak sobie marzę, że przestaje trzymac sie w ryzach i robie jej opierdolke z góry na dół ale to chyba nie jest dobre wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy piszesz o mojej teściowej:>:)?? hehe... wiem to wcale nie jest śmieszne, ale mam taki sam problem:( ja w parze z teściową mam też teścia... to dopiero podwójny kłopot;/ ale trza zacisnąć zęby, przytakiwać i robić swoje:) ewentualnie(jak czasem ja) grzecznie mówię... ma mamusia rację ale mnie i mojemu mężowi podoba się to i to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwan
Jak zapłaci to może warto rozpatrzyć jej propozycję, a jeśli tylko gada jak ma być to drzwi pokazać albo doradzić zmiany u niej w mieszkaniu lub w domu. Teściem jestem od soboty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dobrze, że moi się nie wpierniczją - ani teściowie ani moi rodzice - robimy jak chcemy i co chcemy... może powiedz teściowej - że macie z mężem inne podejście i że jej nie jest wcale gorsze ale Wam odpowiada takie bardziej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×