glosowaliscie na PO to wam zrobi w nagrode platne studia

ale nie będą zarabiać 70% wiecej... nigdy przenigdy no chyba że zniosą podatki;)

no włąśnie o to chodzi w tym tak tempionym liberaliźmie.... żeby podatki były jak najniższe a inngeranecja państwa w wydatki obywatela ja najmniejsza..... wiem, że na pewno podatków nie zniosą, że to nie takie proste.... nie rozumiem tylko dlaczego tak się tym ludzi straszy?

myśle że jakby ktoś to wytłumaczył to zasługiwałby na nagrodę Nobla :o

porozmawiamy za rok czy dwa jak Po dołoży do obecnych podatków płatną służbe zdrowia, podatek katastralny i inne ulepszacze;)

do niepublicznej przychodni i jeszcze jakoś nic nie zapłaciłem.

jak jesteś zdrowa to ok;) gorzej jak zaczniesz choroać...

i bardzo wam dobrze, niech zrobi swoje PO, przecież młodzi wybierali to teraz będą za to płacić.

kotastralnego na pewno nie wprowadzą.... a płatne studia czy słuzba zdrowia, od czegoś trzeba przecież zacząć zmiany..... PIs zaczą od stworzenie CBA za wielkie pieniądze..... i kontroli wszędzi..... czy to był lepszy początek?

no sluzba zdrowia powinna byc akurat platna. Ale tu wchodzi w gre tyle zmian,ze szok. I wszystko by sie wyrownalo. Lista lekow refundowanych powinna byc zwiakszona, co roku sie ja obcina i dzieja sie tragedie, a tak leki niezbedne bylyby zapewnione. Platna sluzba zdrowia natomiast to wiadomo temat tabu, ale naprawde wiem, ze to bys ie wyrownalo. Nie byloby kolejek, zapisow na operacje na przyszly rok. W koncu lapowkarstwo zostaloby ograniczone bo nikt nie musialby przyspieszac ratujacej jego zdrowie operacji. Temat niebezpieczny, ale wart glebszego przemyslenia, naprawde.

jest to niepubliczna przychodnia ,którą założyli lekarze ,którzy odeszli ze starej państwowej przychodni,jest o niebo lepiej ,jedyne co zrobiłem to wypełnienie deklaracji o wyborze lekarza , za wszystko płaci NFZ. Cała moja rodzina jest tam ,a jak chorujesz to przychodzi ,rejestrujesz się masz wizytę i wychodzisz nic nie płacąc.

a czy ja chwale pis?? a jak wprowadza płatną służbe zdrowia to nie wiem czy będzie tak ciekawie... Polaków chyba nie stać na coś takiego... może niech rząd zacznie lepiej od poprawienia standardów życia przecietnemu polakowi a dopiero potem myśli o innych zmianach;)

jak zaczniesz chorować... to się przekonasz, że tez nic nie jest bezpłatne..... dowiesz się, że jest 2 letnia kolejka do zabiegu, a jak musisz mieć wcześniej to prywatnie musisz zapłacić..... moja mama tak miałą z rezonansem magnetycznym..... musiła wybulić 1000zł, bo nie mogłą czekać tych 2 lat.... niby ok, tylko na co ona w takim razi płąci skaładkę co miesiąc?

tylko ze mi chodzi raczej o groźne choroby np. nowotwór jak to będzie wygldać w takim przypadku... przyznam sie że nie jestem wtajemniczona jak będzie działac taka słuzba zdrowia, stąd moje obawy ale z chęcią dowiem sie jak to będzie działac;)

biotechnolog- z nowotworam tez jest tragicznie. Tak jak pisal antyPis, sama diagnostyka zajmuje kolo pol roku, przy dobrych wiatrach. Potem termin operacji, bla bla bla, masz kolo roku czekania. Uwierz, teraz placi sie za wszystko.

no włąśnie moja mama miałą poważną chorobę- przepuklinę kręgosłupa..... mogła umrzeć :( i nie doczekac końca tej kolejki moim zdaniem powinny być konkurencyjne ubezpieczalnie i powinno się wybierać i wysokość skłądki i to komu ją płącimy.... no i ta ubezpieczalnia powinna płącić za nasze leczenie w razie choroby.......dlaczego mamy się wszyscy składac na marmury w NFZ, a pózniej dopłacać do zabiegów?

ja wiem ze teraz jej do dupy... sama musiałam czekać prawie 2 lata żeby przyjął mnie kardiolog, w końcu musiałam zabulić 500 zł za wizyte u prywatnego specjalisty... tylko że ja sie obawiam że po prowadzeniu płatnej służby zdrowia dalej bedziemy płacić skladki a nadodatek lekarze dowalą takie ceny zabiegów ze sie nie pzobieramy:o

mi chodzi o to ,że własność prywatna jest lepiej zarządzana ,kilka razy ogląda się każdą złotówkę. Miliardy złotych idą na służbę zdrowia z podatków i są topione w niewydolnym systemie.Teraz też płacimy na służbę zdrowia ,przecież wszyscy mamy na to odtrącane z pensji.Te pieniądze powinny być przekazane tak jak mamy polisy ubezpieczeniowe do instytucji ,która w razie potrzeby zapłaci za leczenie.

nie no skłądki musimy płacić, tylko zalezy komu.... aha i do prywatyzacji wcale nie są konieczni prywatni ubezpieczyciele, choć to chyba byłoby najlepsze.... prywatny szpital różni się tym od państwowego, że może wykonywac oprócz kontraktu z NFZ, również prywatnie usługi i to tyle.... ty za nic nie musisz płacić, płąci NFZ, lub inna ubezpieczalnia

biotechnolog-raczej nie, szystko powinno dzialac na zasadzie konkurencji. Teraz te prywatne kliniki sa super, ale one nie wykonuja nabardziej potrzebnych operacji, bo a) im sie to nie oplaca a b) zmiekszyloby to smiertelnosc w klinice. Wiadomo najpowazniejsze zabiegi wiaza sie z ryzykiem smierci. Takze tak czy tak, gdy dochodzi do powaznych problemow ladujemy w szpitalu panstwowym.

a co ma zrobić czlowiek na skraju nędzy... teraz to rpzynajmniej zęby może sobie zrobić za darmo, a potem to do kowala bedzie musiał chodzić bo go nie bedzie stać:o

biotechnolog- nie ma zlotego, idealnego srodka. a z drugiej strony, gdybys nie musial/la zaplacic 500 zeta temu kardiologowi(w ogole 500zeta kardiologowi to szok, serio, zrobili ci chociaz Echo????, tak z ciekawosci), to mozna by te zeby super zrobic.

biotechnolog>> przecież wszyscy ci u piszą, że dalej ty nie będziesz płącić przy kasie, tylko ubezpieczyciel rozliczy się z prywatną przychodnią za twój zabieg.... a co do zębów....to nie wiem gdzie ty je robisz..... mojej znajomej złamała się 1..... a że jej się nie przelewa, to poszła panstwowo..... suma sumarum, na "dolanie" zęba, czekała tylko 3 miesiące :( nie wiem, śmiać się czy płakać- wyobrażasz sobie chodzenie trzy miesięce bez zęba jedynki?

ja akuret chodze prywatnie do dentysty... ale z tym kardiologem to było troche powazna sprawa musiałam zrobić bardzo drogie badania bo wykryto u mnie szmery w sercu... ja wiem że nie ma złotego środka... ale szkoda bo to straszne że tylko ludzie, którzy mają kase mają tez prawo do godnego życia:o

u mnie jest tak że z bolacym zebem idziesz bez kolejki... za darmo masz amalgamat w tylkich zębach i białą błade w jedynkach i dwójkach... z tą płatną słuzbą zdrowia to musze troche poczytać bo sie w tym nieorenytuje wiem tylko jak to działa w USA...

biotechnolog>>> ale dziś jest taka samo- tylko jest to zakamuflowana, że jest niby bezpłatne wszystko, a jak przychodzi co do czego to wiadomo, trzeba płacić..... i niestety tak jest i będzie.....zamiast więc martwić się że się nie ma kasy, może lepiej zacząć się martwić, o to jak tą kasę zarobić? niestety prawdziwy jest cytat.... kapitalizm, to najgorszy ustrój, ale nikt nie wymyslił lepszego ;)

2007 r. - 46,7 mld zł (4,6 proc. PKB), tyle zostało przeznaczone na służbę zdrowia daje to około 1236zł na osobę. Pieniądze ogromne i nakłady ciągle rosną - 2008 r. - 50,9 mld zł (4,8 proc. PKB), - 2009 r. - 55,7 mld zł (5,0 proc. PKB). jest czym płacić. Póki co to każdy w Polsce ma ubezpieczenie zdrowotne nawet bezrobotny po rejestracji w urzędzie pracy. Idę na spacer

ja to musze dokładnie przeanalizoać bo na tej slużbie zdrowia faktycznie sie nie znam wiec nie zabieram już dalej głosu... może faktycznie będzie lepiej ale ja jestem pesymistą;)

ja od lat należę>>> no właśnie, a ja byłam u lekarza państwowo może 2 razy..... a płącę składkę ładnych parę lat- ciekawe więc gdzie są moje pieniążki? (czyżby w złotych klamkach w siedzibie NFZ? :P ) a ja się biorę do roboty..... w końcu....trzeba tę kasę zarabiać :P powodzenia pa

no wlasnie antyPis ma racje biotechnolog- a tymi szmerami to ty sie tak super nei przejmuj, i dla swietego spokoju powtorz badanie w zakladzie panstwowym. Niesety leczenie u \'prywaciazy\' wiaze sie z naciaganiem pacjenta. Mi naprawde wlos sie niekiedy jezy na glowie, ale co ja moge zrobic? systemu nie zmienie. Uciekam do szpitala i pozdrawiam tych ktorzy tak sa za moim wyjazdem.

a ja ide zgłebiać tajniki organizmów transgenicznych... pozdrawiam