Do ginekologa z chłopakiem

Mój chlopak chce ze mną iść do ginekologa,chce ze mną wejść do gabinetu.Czy to dobry pomysł.Czy go nie wyproszą?

a skad u niego ten pomysl?? Byc moze jest nadopiekunczy, martwi sie o Ciebie?? Chociaz najprawdopodobniej to zwyczajna meska ciekawosc :D Moj chlopak tez czasami idzie ze mna ale grzecznie czeka przed gabinetem. Badanie ginekologiczne to dla mnie sprawa intymna i nie wyobrazam sobie ze moj facet wejdzie ze mna i bedzie ogladal jak doktor zerka mi w krocze :D

Do środka to raczej sie nie wchodzi:DNiech poczeka w poczekalni. dla mnie to np. dużo znaczyło, jak pierwszy raz byłam u gina z facetem i on sobie grzecznie czekał przed gabinetem;)

jesli jest taki ciekawy to istnieje cala seria filmow porno tego typu, a jesli juz az tak bardzo, nikt mu nie zabrania studiowac na medyku i robic specjalizacje, ale mysle jakby zobaczyl choroby z tym tematem zwiazane szybko by mu ochota przeszla

W tym rzecz,że on się o mnie martwi i chce wszystko wiedzieć i poprostu chce ze mną wejść do gabinetu.

bardzo mnie ciekawi czy w innych sprawach sie az tak martwi, czy tylko niezdrowo podnieca, i chyba raczej jest smarkaty i sie nasluchal jak to ginekolodzi sie zabawiaja, dziecinada

do ginekologa owszem ,ale jego wizyta konczy sie przed drzwiami gabinetu:) jesli tak bardzo chce isc do srodka to niech sam sie umowi na wizyte

zona mowila ze niezwykla atrakcja jest samolot, ale znam to tylko z opowiesci

up

Kiedys jeden ginekolog po kilku głebszych zwierzyl sie na jednej z imprez że jak wchodzi młoda dziewczyna to zawsze kaze sie rozbierac nawet jesli nie ma za bardzo koniecznosci :):) . A jak stara po 40 stce czy 50tce to stara sie ,jesli to mozliwe, zeby zalatwic ją bez zagladania.Podobno oni czasem badają wydzielinę na języku czy jakos tak, zamiast badac krocze.

dlaczego założyłas temat na erotycznym ? a odpowiadając na pytanie - nie widzę sensu, zeby chłopak wchodził do gabinetu; dla mnie to troche zalatuje relacją pan-niewolnica

to idiotyczny pomysł, chyba, że jestes w ciązy a on chce być obecny na usg :)

W ciąży nie jestem,idę po tabletki anty.

j atez wybiore sie z facetem poniewaz chce byc przy rozmowie o antykoncepcji hormonalnej. po rozmowie moze sobie wyjsc,lekarz mnie zbada i luzi. wedlug mnie to chyba swiadcvzy o dojrzalosci faceta jesli sie interesuje antykoncepcja...? jej dzialaniem skutkami ubocznymi...? moj poiwedzial ze chce to uslyszec od specjalisty a nie od laikow. nie widze w tym nic dziwnego.

Masz rację,też tak myślę,że to świadczy o dojrzałości chłopaka.

jesteś niekonsekwentna wcześniej pisałaś, że chce wejść by wszystko zobaczyć to, że chce iść porozmawiać o anykoncepcji to dobrze ale zostawać na badaniu to już jakaś dewiacja, albo jakaś chorobliwa męska zazdrość, a już napewno to nie świadczy o dojrzałości

Bo ja idę po tabletki anty i on chce wejść ze mną do gabinetu i być przy rozmowie z ginekologiem i przy badaniu,bo on chce wiedzieć czy jestem zdrowa.Mówi że jego koledzy też chodzą ze swoimi dziewczynami do gina.

uleczka87 - jeżeli chce posłuchać o antykoncepcji to niech wejdzie i posłucha ale jeżeli będziesz mieć robione badania tam na dole to niech wyjdzie bo ty się bedziesz dziwnie czuć i chyba lekarz też (bo żadko mężczyźni są przy takich badaniach) po za tym ktoś wyżej napisał że to jest podobne do relacji pan-niewolnica. mi się też tak wydaje. tak jakby ten kolo chciał cię mieć pod totalną kontrolą. pozdrawiam :* p.s. jestem ciekawa jakby on zareagował gdybyś ty mu powiedziała że chcesz być przy jego badaniach. wątpie czy by się zgodził ;)

sorry ale jak dla mnie to śmieszne owszem niech sobie poczeka przed ale nie zeby wchodził dla mnie to by był wstyd jak nie wiem a co ginekolog sobie pomyśli? potem bedzie kazdemu rozpowiadał haha KRETYNKA

coś on ci nie wierzy skoro uważa że go okłamiesz że np. jesteś chora a powiesz ze nie

Zreszta co on nie wierzy ci ?? musi byc przy tym?? owszem faceci chodza z laskami do gina ale nie właża do środka!!! PAN-NIEWOLNICA

Najwyżej każe mu wyjść jak będą badania.W sumie samej mi chyba będzie głupio :/

Ja jak mu powiedziałam,że nie chce,to się wkurzył na mnie :/ ,ale ja go wygonię jak będą badania.

tylko ustal to z nim wcześniej zeby ci tzw."cyrków" nie robił.

albo zrób tak że niech on pierwszy pójdzie na badania i ty pooglądasz jak się nim zajmuje lekarz a potem ty pójdziesz do gina i on sobie popatrzy.

Nio dobre :D powinnam task zrobić to by poczuł jak to jest miło kogoś podglądać :D

to co on ci nie wierzy że jesteś zdrowa i chce to na własne uszy usłyszeć?...to są tylko tabletki anty...każda kobieta już chyba wszystko o nich wie..jak brać ,jakie mogą być skutki uboczne...mój mąż też ze mną chodzi do ginekologa ale zawsze czeka przed gabinetem...

no i oto chodzi :P

Tyklko,że mnie by było gorzej wstyd iść do jego lekarza z nim niż on do gina ze mną :D

nie przesadzaj :D