Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lacuna coil

grubi faceci sa oblesni

Polecane posty

Gość lacuna coil

wczoraj prwystawial sie do mnie koles;gruby, z wielkim bebechem. delikatnie mowilam, ze sorry ale nie jestem zainteresowana; o na to nic, dalej swoje gadki, jaki to on jest super zajebisty koles i w ogole wszytkie na niego leca. a mnie doslownie na wymioty zbieralo jak patrzylam na ten wylewajacy sie zza spodni kindziuk. dlaczego grubi faceci maja takie wielkie mniemanie o sobie skoro zza tych swoich brzuchow nawet wlasnego fiuta nie zobacza. no dlaczego im sie wydaje, ze sa tacy super zajebisci a jak laska im powie 'nie sorry, nie mam ochoty na blizsza znajomosc z toba' to wyzywaja ja od pustostanow, blach, lalek, dziwek i ze tylko jedno nam w glowie. ale jak facet powie dziewczynie, ze mu ie nie podoba to jest ok bo prweciez faceci to wzrokowcy. otoz nie, my kobiety mamy oczy i nie chcemy patrzec na bebechy wylewajace sie ze spodni, nie chcemy patrzec na tlustych i oblesnych facetow wpierdalajacych w macdonaldzie 4 hamburgery naraz co osobiscie widzialam kilka dni temu na centralnym czekajac na pociag. nie chcemy patrzec na podwojne, potrojne i poczworne podbrodki. chcemy widziec wysportowanych i porzadnie ubranych facetow; niema dla nas znaczenia czy jestescie niscy czy wysocy, chudzi, szczupli czy umiesnieni. wszytko przejdzie tylko nie wielki bebech wystajacy na pol metra. i nie piszcie, ze jestem pusta. moj wlasny chlopak jest cienki jak zapalka ale sie prwynajmniej stara cos z tym zrobic. uprawia sport, nie ma wprawdzie miesni jak pudzian ale bebecha tez nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enzogeneza
ale bedzie miał :) a ty bedziesz miała wielką dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ja znam kogoś
kto pożera na raz 3-4 hamburgery w MC Donaldsie a waży 65kg przy 179cm wzrostu;) Poza tym to fakt- człowiek wysportowany i szczupły zawsze wygląda lepiej, zdrowiej, ponętniej niż chudy czy gruby. Ale nie zawsze liczy się tylko to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lacuna coil
no i co z tego?ja nie mowie o chudych facetach. ja mowie o grubaych facetach majacych nie wiadomo jakie mniemanie o sobie. nie mam nic do grubasow. ja tylko nie cierpie byc nazywana glupia kurwa bo powiedzialama jakiemus pasztetowi nie, nie mam ochoty na blizsza znajomosc z toba. pogadac owszem, mozemy. juz pomijam fakt, ze mam chlopaka. ja po prostu nie cierpie patrzenia na takiego faceta, ktory komentuje wyglad kazdej kobiety i zadna nie jest dobra ale jak ktos rzuci mu pare slow prawdy to sam sie obraza bo jak kobieta tak mogla powiedziec. pusta bzdzagw, dla ktorej liczy sie tylko wyglad i forsa; otoz nie, nie liczy sie. jak poznalam swojego chlopaka to byl biednym studentem i nie stac go bylo nawet na kwiatek, ze o innych rzeczach nie wspomne; nie stac go bylo stawiac mi piwo; tymczasem przychodzi taki spaslak, chce postawic drinka i na odmowe reaguje conajmniej tak jakby to byla obelga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"na raz\" tzn ze jeden po drugim...? bo jesli tak to ja majac 165 cm i wazac 48 kg tez tak jem czasami :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby jakiś buc napisał tu
że grube baby są obleśne, i że gapienie się na sadło wylewające się "balkonikami" z biodrówek jest wyjątkowo nieprzyjemne, to na pewno nikt by mu nie zarzucił "pustej makówki". owszem, zdarza się, że nie kontrolujemy naszego wyglądu i się upasiemy, ale trzeba mieć jeszcze świadomość tego, że estetyka naszego ciała mocno przez to podupada. jakoś nie wyobrażam sobie tłustej dziewczyny podrywającej chłopaka, która kiedy dostaje od niego kosza, to narzeka, że wina w tym, że ona pieniędzy nie ma a faceci to na kasę lecą. mężczyźni robią tak za to bardzo często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×