załamana kochajaca na zawsze

Tego jest duzo do pisania.A wiec "kocham" swojego bylego z ktorym bylam pare miesiecy na poczatku jak sie spotkalismy,to on wcale nie wpadl mi w oko bylam sobie pewna ze z nim nie bede nigdy,po paru spotkaniach zaczelo cos iskrzyc i zaczelismy byc ze soba.Az wreszcie go pokochalam no ale bylam bardzo zazdrsona , na malo mu pozwalalam mozna nawet to nazwac "na nic" trzymalam go na smyczy.Pewnego dnia tego nie wytrzymal i dzien po tym jak ze soba uprawialismy sex u niego w domu , on przestal pisac zaczelam sie martwic dzwonial do niego a on nie odbieral zaczelam dzwonic do jego kumpla ale on powiedzial ze Damian nie chce ze mna rozmawiac, nie wiedzialam nawet o co mu chodzi.Zatrulam sie tabletkami tylko po to zeby sie ze mna spotkal po pewnym czasie sie z nim spotkalam i powiedzial ze nie chce byc juz ze mna:(;(.To byl najgorszy dzien w moim zyciu ,chcial abys my zostali przyjaciolmi ale nasze spotkania zamienily sie nie tylko w rozmowe , ale tez sex..;( a kiedy go pytam czy on mnie jeszcze kocha odpowiada na to ze "troszeczke" jak mozna kochac troszeczke?? ehh..., pytalam go czy wejdziemy w luzny zwiazek ,ze zrobie dla niego wszystko i ze , niech mnie spr jak mu nie bedzie pasowac to nie bedzie zadnego luznego zwiazku ale on caly czas odpowiada mi "wiesz zastanowie sie" i i przez dlugo sie juz zastanawia POMOZCIE MI CO JA MAM ROBIC ZEBY MOJ BYLY DO MNIE WROCIL ??

..zaczac sie leczyc u specjalisty....brac tabletki po to tylko zeby "postawic" na swoim - nie widzisz tutaj zadnego problemu? Wez sie w garsc...

Na zawsze to można kochać TYLKO SIEBIE. Twój sposób \"kochania na zawsze\" ma ten defekt, że nie dostrzegasz w nim pułapki jaką sama na siebie przygotowałaś. Wielokroć tu już napisano, że NIE DA SIĘ NIKOGO ZMUSIĆ DO takiej pseudo miłości. Miłości się po prostu nie wymusza na nikim. To nieetyczne, tchórzliwe i z gruntu złe.

chyba jestes zaslepiona na maksa :o uciekaj od tego swira. powiem ci, ze moj byly też podobny chuj i tez miał na imię damian :o uciekaj i nawet sie nie ogladaj i modl sie, zeby nie wrocil do ciebie dziewczyno!!! spotkasz lepszego faceta na bank!!!

znany prowokator z F23 przyszedł na kafeterię. Ale czemu nie na erotyczny? tam się już nikt nie nabiera?

wiesz, jesli raz już powiedział że nie chce z Tobą byc to nie rozumiem, po co go błagasz o to by wrócił, po co Ci taki koleś? Wydaje Ci się chyba, że kochasz bo prawda jest taka że się uzależniłaś i poniżasz się, żeby tylko miec go z powrotem. On tego nie uszanuje, a jeszcze straci do Ciebie szacunek więc się opamiętaj i zapomnij o nim.