zasada mniejszego zla...

Kiedys myslalem inaczej bardziej idealistycznie chcialem szybko zalozyc rodzine miec dzieci :) Kochac i byc kochanym a tu pare zwiazkow zmienia wszystko kobiety nie sa takie jak myslalem.. co raz bardziej wybor partnerki przypomina wybor mniejszego zla :] dlaczego ?

bo nie kumam kaman :)

Dlatego faceci wolą małe kobitki - bo zło wybiera sie jak najmniejsze

z takim podejściem to lepiej nie zawracaj kobietom głowy :o

to zupełnie jak w "Wiedźminie". :]

hah no cóż, w życie to nie bajka, nie ma ideałów.. każdy człowiek jest inny, i nie mówmy tu tylko o kobietach, bo faceci to też niezłe ziółka :D

Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie.

Mężczyzna wie czego chce, ale jak osiągnie cel, spoczywa na laurach [klejnotach :D]

Ten twój pomarańczowy nick nijak się ma do treści , które przekazujesz, brak tu logiki.... A tytuł topiku taki obiecujący........

bo trudno pisac o logice piszac o kobietach :P

Freud przez 30 lat badal psychike kobiet i nadal byl w punkcie wyjscia...

Z zasady nie należy schodzić poniżej poprzeczki wcześniej ustawionej, bo może wybrakowany towar nam się trafić. Później problemy z reklamacją są.

ale ja tu nie pisze o jakims towarze tylko o kobietach w koncu to tez czlowiek :)