Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rajkaG

teraz wszystko się już zmieni

Polecane posty

Gość rajkaG

nie bede mu pomagała ani nic doradzała i nie bede starała się go wyciągnąc z tego bagna i jego niby super zycia,wyksztalcenia nie ma, pracy dobrej tez nie.mieszka z rodzicami, którzy pozaciągali kredyty a on za nich spłaca.dałam mu propozycje zeby zamieszkal ze mną ale mama go nie chce poscic no bo jak kto bedzie ich utrzymaywał. mowie koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - prawda jest głęboka jak ocean atlantycki!!! Ale sprowadza sie do tego, że ten facet to maminsynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
ściąca a jaka jest Twoim zdaniemprawda skoro jego mama mowi do mnie ze synek musi miec posprzatane,ugotowane i pod noc podstawione a jak nie to bedziemy sie meczyc.Taka była bezczelna.a nie mowie juz ze u nich nieciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
chcialam go z tego wyciagnac,ojcicec go ponizał dopoki kasy nie miał,teraz to go poscic nie chce..ale nie bede juz,niech sobie tam zyje.ja sama zamieszkam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wiesz, że to jest najlepsze co możesz zrobić dla siebie? Zamiast \"ratować\" faceta od jego sytuacji, której sie kurczowo trzyma- zajmij się sobą. Czemu sie uczepiłaś kogoś tak niedojrzałego? Facet powinien szaleć za swoją kobietą, a nie za swoją mamusią. Maminsynkowatość to nie jest problem mamuśki, lecz problem synka. Po co Ci synek z takim problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
zal mi go.ale niech zyje w tym syfie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfsgsfgsfgdg
hmmm... a moze facet jest cos winien rodzicom, moze tez musi troche uzbierac zanim pojdzie na swoje... a tu juz kolejna osoba, tym razem obca, czegos od niego chce i probuje go zmieniac i ukladac mu zycie to tez nie jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
wiesz on nie jest typowym mamisynkiem.on musi splacac ich długi,pozaciagane kredyty,musi utrzymywac dzieci swojego brata.o to jej chodzi.ja juz ja rozgryzłam,straci dodatkowy dochód.a w domu syf i patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
co uzbierac?haha.co moze uzbierac jak wiecznie jest w długach i cały czas cos spałaca a z niego ciągną jak tylko mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
rodzina nie cieszy sie najlepsza opinią,kretacze i oszusci.on jedyny wydawał się wporzadu,ze chce cos zdziałac,robi tez jakiesinteres, uczyc sie nie chce do normalnej pracy nie pojdzie,chyba go nie wyciagne z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozum jedną rzecz: nawet jeśli się czuje w obowiązku by spłacać długi rodziców- co jest dość dziwnym postawieniem sprawy- sęk w tym, że jeśli on dokonuje wyboru : zostaję z moją rodziną- nie zamieszkam z Tobą , to coś oznacza i powinnaś z tego wyciągnąć wnioski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"wiesz on nie jest typowym mamisynkiem.on musi splacac ich długi,pozaciagane kredyty,musi utrzymywac dzieci swojego brata\" masz racje - nie jest typowym maminsynkiem... jest jeszcze ciężkim frajerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
ojciec siedział.brat zostawił zone z dzieckiem i tym podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego niech ten men żyje tylko po to, by płacić za grzechy swej rodziny... ale Ty tam jestes niepotrzebna... buduj swoje życie na normalnych relacjach a nie na patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"A widzisz dla siebie miejsce w jego rodzinie?\" może ten facet ma jeszcze jakies rodzeństwo, ktore trzeba utrzymywać :P autorka mogłaby przejąć np siostre i babcie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
nie widze miejsca dla siebie w tej rodzinie.dlatego chcialam zeby przeprowadzil sie ze mną do mojego mieszkania,pare kilometrów od jego domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli on jest inny to sprobuj jeszcze zawalczyc o niego, ale nic na sile. wyprowadz sie sama, moze on zachce pojsc do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka bedzie przez nastepne 3 lata czekac az on podejmie decyzje... Przeciez widac, ze ona lubi \"trudnych facetów\" tzn takich z ktorymi mozna się męczyc latami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
nie ze lubie kocham go i trudno mi sie z nim rozstac,to nie takie proste, Ja sie sama przeprowadze a on bedzie przychodził na gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i robić swoje..... przeprowadź sie sama i zaproponuj mu np. : ze dajesz mu 2 miesiące czasu na podjęcie decyzji. Po tym terminie, jeśli sie nie zdecyduje- daj sobie z nim spokój. Poza tym- na świecie jest mnóstwo facetów. Na nim świat się nie kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
powiedzialam mu ze wczoraj ostatni raz zaproponowalam mu zamieszkanie razem.wiecej moja propozycja sie nie powtórzy. to napisal ze nie bedzie mieszkal z moja babcia (bo tam mamy sie wyprowadzic).oczywiscei to pretekst czyms musi sie tłumaczyc,niby ze babcia mu przeszkadza.a u niego w domu 8 osób i nikt mu nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak śniąca mowi to najlepsze rozwiazanie. wyprowadź się sama i daj mu konkretny termin, jak do tego czasu się nie zdecyduje to zostaw go i spróbuj ulozyc zycie z kim innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajkaG
tak sobie mysle ze dl ja sie w nim zakochalam nie ma pracy ani wykszatłcenia,robi jakies lewe interesy,zdradził mnie.ze swoja była do tej pory ma kontakt:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×