31 tc.brak apetytu...

nie chce mi sie jeśc,nie wiem co jest...wczesniej wchlaialam jak odkurzacz...

martwisz?? Jeśli nie jest tak, że w ogóle nie możesz jeść, wymiotujesz, czy masz nudności, to wszystko jest OK. Jeśli dziecko jest dobrej wielkości i wagi, to nie ma stresu. Ja od początku jem niedużo, doszła do tego konieczność stosowania specjalnej diety. Kończę teraz 32 tc i przytyłam tylko 5 kg, ale maleństwo jest wielkościowo jak najbardziej w normie, więc szczerze mówiąc wcale się nie martwię.

Prawdopodobnie macica już jest na tyle duża,że uciska Ci żołądek - to powoduje szybsze uczucie zapełnienia go i brak łaknienia. Jeśli wyniki badań dobre, maluch rozwija się dobrze i przybiera na wadze to nie ma powodu do zmartwienia. Staraj się jak już jesz jeść jak najbardziej wartościowe składniki.

Alusia jest śliczniusia:)