PŁYN DO HIGIENY INTYMNEJ- LAKTACYD- PIECZE MNIE... POLECCIE JAKIS INNY

Takie dobre opinie na wizazu ma laktacyd a mnie po paru tyg zaczelo wszystko piec :O Jak odstawialm na kilka dni i pozyczylam plyn ziaji od kumpeli- bylo ok. Ale skad mam wiedziec czy po jakims czasie nie bylo by powtorki z pieczenia itd. Co polecacie?

Odstaw go- jestes na niego uczulona, ja zreszta tez.

odstawie dzis (a kupilam 2op w promocji a dopiero 1 sie konczy :O) a na co nie jestes uczulona? co polecasz?

oj, mnie tez po nim pieklo, odlozylam go i teraz na zmiane uzywam plynu z ziaji i mydelka naturalnego z dobrymi bakteriami

Mnie też piecze ,szczypie.A przepisał mi go lekarz.

w sumie jak sie zobaczy sklad to sama chemia na poczatku (i SLS rowniez) a pod koniec skladu dopiero kwas mlekowy

Używam już kilka lat i nic nie szczypie. A rozrzedzacie go wodą?

Polecam Lubex, jezeli czesto masz zapalenia itp.

ja rozrzedzalam

osobiscie lubię laktacyd, ale ostatnio odkryłam coś nowego, bardziej delikatnego. Piankę do higieny intymnej z Tołpy: http://www.wellnesslife.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2070&Itemid=58 może ta będzie lepsza, bo jak pisałam jest dużo bardziej łagodna

rozrzedzalam, oczywiscie. Wiec co kupic ziaje (jaki zapach?) czy moze cos dla niemowlakow np. z serii babydream z rossmanna?

A firma Bielenda też jest ok.

ja uzywam soraja biala herbata,ladnie pachnie

E tam, Lactacyd jest przereklamowany. Albo Lubex albo uwaga - mydełko Bambino! Jak dla mnie rewelacja! Zero podrażnień, bez zapachów, nie mam po nim żadnych alergii i swędzeń. Oprócz tego polecam łykanie Lacibios Femina. Pomaga jak ktoś ma skłonności do grzybic, bakterioz , zapaleń pęcherza itp :)

polecam plyn ziai:) z macierzanka- przeciwgrzybiczy. lactacyd tez mnie uczulal.

ja mam bielendy z korą dębu i kwasem mlekowym, jest bardzo łagodny, nie mam po nim żadnych podraznień,a wiem jak to jest, bo zanim na niego trafiłam to dwa uzycia jakiegos płynu i była zmiana;/ Najlepiej jeszcze lacibios femina brac , to wtedy flora bakteryjna pochwy bedzie w lepszym stanie. U mnie taka opcja sie sprawdza.

moja przyjaciółka ostatnio kupiła z erisa i jej pomógł http://szampan.pl/prodinfo.php?item_id=23772&pkt_id=&pro_id=&char_id=

To trzeba szukać, szukać i szukać, bo każda z nas reaguje inaczej, najlepsze by były próbki, bo tak ahrajka ja tez czasem po jednym uzyciu mogę taki płyn wywalic. Mi słuzy płyn z kwasem mlekowym nivea, ale pewnie tez istnieje taka mozliwosc, że kogoś uczuli czy coś. Z tym lacibios femina, to nie głupi pomysł, ochrony nigdy za wiele.