Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serkowa mama

Sery pleśniowe a ciąża!

Polecane posty

Gość mix mix
to po co pytasz..:O czy mozna czy nie...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekowa mama
to samo jest z jajkami, jedni piszą że nie wolno-salmonella, a drudzy ze wolno. Za duże zamieszanie się zrobiło wokół tego jedzonka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix mix
do -ale po co te kazania :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo to jest prosta sprawa - ser pleśniowy czy jajka (surowe!) MOGĄ zaszkodzić ale NIE MUSZĄ. Nie każde jajko będzie z salmonellą i nie każdy serek z listerią. Jajka można sparzać i jeść gotowane, z serem nic się nie zrobi. Kwestia jest taka, czy warto ponosić ryzyko. Ja uważam że nie i nie robię tego, ale jak ktoś ma życzenie, to proszę bardzo. Kazań prawić nie zamierzam, natomiast dobrze by było żeby ciężarne mogły takie decyzje podejmować świadomie. Fajnie by było też żeby na takich produktach były zamieszczane takie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix mix
wiec doczytaj jakich jajek nie powinno sie jesc i jak przyrzadzanych..nie slyszalam zeby kto szabronil ich kategorycznie jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna niewiedzaca
sarkastyczna - ale sery plesniowe MOZNA jesc tylko wlasnie musisz przeczytac i doczytac jakie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież na opakowaniu są podane wszelkie informacje, trzeba tylko UMIEĆ je odczytać... jeżeli napisane jest w składzie, że produkt przyrządzony jest z mleka pasteryzowanego, tzn że produkt jest bezpieczny. Nie ma co popadać w panikę. A Ty mix mix uważasz że jesteś jedyną dobrą matką na świecie? Mam nadzieję tylko że nie będziesz tak samo nadopiekuńcza wobec swego dziecka jak trochę porośnie, bo może się zbuntować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serkowa mama
mam juz dosyć tych wyrzeczeń i wszystkiego, ale ok cierpienie sie opłaci.Jeszcze spytam lekarza co myśli na ten temat, ale w zyciu nie uwierze że żadna osoba lubiąca taki ser, nie jadła go w ciaży. I nie muszą się kryc, wkońcu każdy jest tu anonimowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serkowa mama
A c do serków które jem, to właśnie sprawdziłam skład MLEKO PASTERYZOWANE wiec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna niewiedzaca
wiec SMACZNEGO :) ja tez jadalam i wlasnie (mimo karmienia piersia) teraz wcinam cemambert z zurawina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc jedz sobie na zdrowie! I nie słuchaj głupiego gadania ze Twoje dziecko jest ważniejsze niż serek... oczywiście że jest, ale dlaczego masz sobie odmawiać czegoś co nie szkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko ma rację
I jak lekarz zna się na rzeczy to potwierdzi..... Te sery , które są w sklepach są z mleka pasteryzowanego i nie ma zagrożenia LISTERIOZĄ ( która znajduje się w m.in mleku bezpośrednio z gospodarstwa , serach domowej produkcji i jajach - ale niekoniecznie musi tam być - przecież kobiety na wsi jedzą tylko produkty ze swoich gospodarstw , więc nie jest to częste zakażenie ). Większym zagrożeniem jest np zjedzenie oscypka czy sera a'la feta zakupionych od babki z targu. Sery pleśniowe są szkodliwe jak pochodzą z oryginalnych hodowli francuskich -te prawdziwe i najdroższe ( a nie te przetwarzane podróbki na naszych półkach) - takie sery dojrzewają z mleka niepasteryzowanego , hodowla trwa długo itd Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do przyrządzania sera pleśniowego, to mam jeden patent, który dla mnie jest super hiper. Robię takie b. gęste ciasto jak naleśnikowe tylko niesłodkie, cały serek w kawałku maczam w tym cieście i zapiekam w małym garnuszku na oliwie. Robi się taka fajna skórka, a jak się go rozetnie to fajnie wypływa ze środka - najlepszy jest ser pleśniowy ziołowy. I to smarować gorące na świeży chlebek. Pychota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serkowa mama
I dziękuję za ostatnie wypowiedzi, zgadzam się z nimi. Na wsi ludzie tez mają dzieci, przechodzą ciąże, no i właśnie nie jedzą??? Oczywiscie że jedzą własne mięso-toksoplazmoza, jajka-salmonella, sery-listerioza i inne. I nic sie nie dzieję. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix mix
fallen star co sie czepiasz??:O napisalam ze to jej wybor i ze moze zrezygnowac z tego co szkodliwe i tyle a co szukasz kogos do klotni ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malami234
ale sie jedna babka wypowiedziala,o babce swojej,no sory jakie dinozaury,a babcia niemowila ci czasem ze za jej czasow niebylo telewizora???Kiedys tez mowili ze zimi jest plaska a na koncu ziemi chodza straszne stwory,ludzie pozwolmy isc nauce do przodu i sluchajmy jednak madrych uczonych a nie babek z forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porki
No to ja sie jeszcze spytam Was o opinię:) Uwielbiam mleko kwaśne:) mam mój tata kupuje świeże mleko od krowy od kobitki już sprawdzonej, potem robi z tego mleko kwaśne, które uwielbiam.Czy będąc w ciąży powinnam przestać je pić??To samo z serem białym,jest pyszny, ale teraz to już nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serkowa mama
malami234 moja babcia ma 60lat a nie 80 i ubiera się jak laska :0 wie co mówi, jedno rzecz powiedziała ze internet ogłupia, czasem tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix mix
fallen star ;) spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malami234
a ty serkowa mamo zalozylas topic tylko poto zeby uchwalic sie w decyzji wpierdalania sera,to zryj go i juz zamknij ten topic i tyle,idz urodz dziecko pod drzewem przeciez kiedys tez kobiety tak rodzily,niech ci wilk przegyzie pepowine,przeciez co tam bakterie i wirusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Kiedys tez mowili ze zimi jest plaska a na koncu ziemi chodza straszne stwory\" ... które nazywały się Listeria monocytogenes :P pozwólmy iść nauce do przodu i nie słuchajmy rad w stylu Pani domu czy przyjaciółka, tylko starajmy się same weryfikować, jakie zagrożenie może nieść ze sobą zjedzenie kawałka sera porki, mleko od gospodarza nieprzegotowane niestety może być zakażone szkodliwymi bakteriami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triksimiksi34
moga byc bakterie ale niemusza,a jakby jednak byly??Jak ci sie dziecko urodzi z jakims defektem to bedziesz sobie w morde plula,bo ci sie sera chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serkowa mama
malami234... radzę isć do szkoły. A co do rodzenia pod drzewem to niewiem w praku skraszewskim???, ale tam wilków nie ma, co do bakterii to nie które są wręcz potrzebne. Ps,.pępowinkę mogę sama przeciąć to nie żadna sztuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porki
Dzięki za szybką odpowiedź.Trudno, nie można to nie można.. pozdrawiam i życzę dużo zdrówka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triksimiksi34
ale malami ma racje,jak chcesz jesc ten ser to jedz,nierozumiem poco dalas ten topic bo napewno nie poto zeby sluchac dwoch stron,popierasz tylko jedna strone,czyli za jedeniem owego sera,to nienasze dziecko wiec nikomu tak niepowinno zalezec na dobru dziecka jak topbie,a widze ze jest troche ínaczej widze ze kilku osoba bardziej zalezy na zdrowiu twojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wierze....
do wszystkich , polecam krótki pobyt na wsi, rozmowa z kobietami w ciąży i tymi które mają dzieci. One najlepiej wiedza jak odżywiały się, i napewno nie pnikowały z powodu zjedzenia serka, maja ochote to jedzą i dzieci rodzą zdrowe, o wiele odporniejsze od dzieci z miasta :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekowa mama
Mi nie zależy??!!! oczywiscie że zależy, tylko jak napisałam nie wierzę zeby wszystkie kobiety w ciaży nie jadły takiego sera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enmida
wcale niezawsze rodza zdrowe dzieci ,znam wiele przypadkow ,wlasnie ze wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekowa mama
a zresztą kilka osób napisało że je takie sery, wiec można jeść z tego wynika. Gdybym nie chciała sie dowiedziec, nie prosiłabym was o radę, i nie traciła czasu na siedzenie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×