Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serkowa mama

Sery pleśniowe a ciąża!

Polecane posty

Gość serkowa mama

Chodzi mi głównie o gatunek cameber jakoś tak sie pisze :) Jestem smakoszem, i uwielbiam ten ser mogłabym go jeść cały dzień, ale właśnie nie dawno doczytałam się ze ten produkt jest zabroniony, a ja przez dobry miesiąć jadłam po 1 dziennie !!!! Trudno mi z niego zrezygnować, więc pleśń wyrzucam a sam środek zjadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TEZ LUBIE ALE W CIAZY NIE JADłAM.... czy naprawde tak trudno ci przestac go jesc na pare miesiecy? ja nie wiem jak mozna sie uzaleznic od sera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malami234
co jest dla ciebie wazniejsze-ser czy dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix mix
naprawde sie nie mozesz opanowac na ten okres ciazy :O ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz spokojnie jeśc sery pleśniowe dostępne w normalnej sprzedaży w sklepach. Wszystkie sa z pasteryzowanego mleka, więc nie ma ryzyka zarażenia się listerią a to o tą bakterię idzie z całą tą paniką serową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zawsze bylam smakoszka serkow plesniowych ale odkad dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy to je odstawilam. Lekarz powiedzial mi, ze zawieraja w sobie bakterje ktore moga powodowac poronienia. Pomysl lepiej o tym Szkrabie ktory mieszka w Twoim brzuszku, bo on jest teraz numer JEDEN!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serkowa mama
Jest mi trudno, ale czytałam ze te bakterie są właśnie w tej białej pleśni, a ja ją odrywam, bardziej zależy mi na smaku środkowym a nie na pleśni :) więc to chyba nic jak zjem kawałeczek, no może połóweczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej zapytaj lekarza. Nie ma co gdybac, bo kazda z Nas ma inne zdanie a tu najwazniejsze jest Twoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malami234
cicho cicho bo slonko 1335 jest madrzejsza od naukowcow,slonko dasz sobie reke uciac ze masz racje??Niedawaj glupich porad,odradzamy kolezance serka ze skorka czy bez ze wzgledu na dobro dziecka anie poto zeby ja zaglodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kupisz w sklepie sera z niepasteryzowanego mleka, jest to zabronione prawnie. Tylko w specjalistycznych sklepach są sprowadzanwe regionaklne sery z widocznym oznaczeniem że są z niepastryzowanego mleka, na normalnej sklepowej półce takiego nie znajdziesz, poczytaj skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna niewiedzaca
sery plesniowe PRAWDZIWE produkuje sie z mleka niepasteryzowanego natomiast te dostepne na RYNKU POLSKIM z firm president czy turek sa z mleka pasteryzowanego i mozna je spokojnie jesc pokaz mi ser z niepasteryzowanego dostepny w sklepach... moze te co sa dla smakoszy z serii za 150zl moga miec bakterie ale z pewnoscia nie te po 5zl za kawalek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekowa mama
A co powiecie jak wsadzę serek do mikrofali, w sreberku, to wysoka temperatura wszystkie zarazki wygoni :). Powaznie pytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogielo normalnie...
nigdy sie nie zastanawialam co mam jesc, a co nie :D Jadlam na co mialam ochote. Akurat plesniawek nie lubie :O Jedyne z czego zrezygnowalam to - piwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix mix
popieram. a wlasciwie zamiast tego serka mozesz jesc 100 innych wiec pomysl a nie szukasz kgos kto ci powie ze jadl i nic sie nie stalo...dzidzia wazniejsza no chyba ze nie dla ciebie..rozumiem ze uwielbiasz ten serek ale wytrzymaj troszke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekowa mama
no ja kupuję za 3zł, taka bogata nie jestem żebym za 150zł sobie pozwolić, a te z zieloną plesnia wogóle mi nie smakują i ich nie jem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malami234
sa dobre matki i te glupie nieodpowiedzialne,ja kocham moje malenswo i chce dla niego jak najlepiej,szkoda ze wiecej niema dobrych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna niewiedzaca
ja rozmaiwalam o tym z ginekologiem i poweidzial ze jesli bede kupowala te z mleka pasteryzowanego to spokojnie moge zjadac 1 dziennie tylko zeby pamietac ze sa baaaaardzo kaloryczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sery w sreberku do mikrofali? ło matko!!! z patelni sa lepsze w bułce tartej i jajku mniam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekowa mama
A wiecie co wam napisze, moja babcia się ze mnie smieje. Powiedziałaże kiedyś nie było żednej mowy o takich serach i co ma sie jesc w ciąży a co nie, i nie było głosno o chorobach i dzieci rodziły sie zdrowe jak ryba. A teraz panikujemy tzn. nasze pokolenie i to gorzej wpływa na nasze i dziecka zdrowie. Uff... moze i ma rację. Starsza kobieta, przeżyła swoje to wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix mix
a czy poprostu nie mozeszz nich zrezygnowac i tyle???chyba ktos ni ewymyslil tego ze nie wolno akurat tych a nie innych jesc...no chyba ze nie zalezy ci na zdrowiu maluszka to co innego ale i tak wtedy sobie dogodzisz jemu zaszkodzisz...a pozniej wiadomo "moglam nie jesc tego sera"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekowa mama
Przepraszam za błedy jakie porobiłam w tekście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak serkowa tylko ze umieralnosc była wieksza dzieci no niestety.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co te kazania
mniej lub bardziej emocjonalne w stylu "co jest dla ciebie wazniejsze, dziecko czy serek", "naprawde tak trudno wytzrymac te pare miesiecy?-dziecko jest teraz najwaznijesze", uwielbiam ten klimat matkopolkowo-koltunski hehhe, wytlumaczyl ktos racjonalnie, ze jednak serek nie jest niebepieczny, wiec zawrzec pyski jazgotliwe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×