Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ywonna

odebralam nowe oprawki i jakos nie jestem zadowolona

Polecane posty

nie wiem czemu tak jest....jak je wybieralam podobaly mi sie naprawde,nie moglam sie doczekac az je bede miec ale jak je odebralam i ubralam to.....nie podobam sie sobie wogole :( doslownie takie jakies duze sie wydaja.....patrze co chwile w lustro i nie wiem juz co mam myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokoo
ja też tak miałam i to pzred ślubem, odfebrałam okulary 2 dni przed i załamka, wyglądałam a raczej wydawało mie się, że wyglądam jak upośledzoan w nich ;-) trza się przyzwyczaic, wszyscy byli zachwycenie a ja ropaczała.. ale w końcu przywykłam i teraz bardzo mi się podobają, zresztą w oigóle dziwnie mi się patrzyło, bo szkła były mocniejsze, może to dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokoo
sorry za literówki, ups :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokoo dzieki za pocieszenie,moze mi sie teraz tylko wydaje ze jest tragicznie,ale naprawde nie wiem czemu tak jest ze najpierw sie podoba a potem nagle nie.teraz leza na półce a ja patrze na nie z wielką niechecia-oby mi przeszlo....ciekawe co moj chlopak na nie powie jak mnie dzis zobaczy...mam nadzieje ze nie bedzie klamal ze jest ladnie tylko po to zeby mi przykro nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze mi poradzicie jak sie malowac zeby choc troszke sie upiekszyc?oprawki maja ramke tylko u gory,na dole jest zylka.ja mam takie brazowe wlosy i piwne oczy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marceliona
ja od wczoraj mam nowe i tez nie jestem zadowolona mimo ze mi sie bardzo podobaly jak wybieralam.takie fajne byly na twarzy.a teraz mam ochote walnac je do szuflady zeby kurzem zarosly.zauwazylam ze u optyka jest takie swiatlo ze jak patrze tam w lustro to widac calkiem inaczej niz w domu czy na dworze.czuje sie jakbym miala wielkie gogle na twarzy :( wiec rozumiem co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo najlepsze sa bez oprawek
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takie co tylko u góry maja ramkę....maja fajne te zauszniki w taki fajny wzorek...no ale teraz mi sie wydaje ze szkal są na pół twarzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mialam juz wczesniej takie calkiem bez oprawek no ale nie byly stabilne i sie psuly a ile mozna naprawiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byla u mnie moja najlepsza kumpela,ona zawsze szczerze mowi co mysli.i powiedziala ze napewno wygladam inaczej niz w starych okularach bo te maja wieksze szkla.i ze moglyby byc troszke mniejsze.potem pomalowala mnie ladnie i wyprostowala wlosy i kazala ubrac okulary i powiedziala ze teraz wygladam super,ze fryzura inna calkiem zminila moj wizerunek i jak mam tak wlosy to jest ekstra......ale jak mi sie popsuje fryz to nie wiem jak to bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie zalamalam po odebraniu okularek...Nie chcialam ich nosic....Tez mam brazowe wlosy,piwne oczy i okulary z oprawka u gory i żyłką na dole ;) Ale powiem Ci,ze teraz nie wymienilabym ich na zadne inne :) To kwestia przyzwyczajenia naprawde uwierz mi...Po jakims czasie zaloz stare i zobacz jak wygladasz....Ja to dopiero parskalam jak zakladalam stare ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weridiana mam nadzieje ze masz racje...widzialam tu topik ze pytala dziewczyna czy mozna zmienic ksztalt szkiel,i tak pomyslalam ze moze...ale juz mi kasy szkoda.....przy calkiem prostych wlosach jest naprawde ok,ale jak mi sie tak powywijaja to nie jest ciekawie....zawsze mialam takie ledwo delikatne oprawki a teraz sie skusilam na takie bardziej widoczne i tak dziwnie...w stosunku do tych starych mam wrazenie ze szkla pół twarzy mi zajmuja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi ja tez tak mialam.Naprawde sie przyzwyczaisz...Daje sobie reke uciąc ;) To kwestia czasu.Mialam wrazenie z poczatku,ze mi pol ryja przeslaniaj te bryle ;) A teraz mowie Ci,ze sie smieje juz na sama mysl o tych starych :) I jakby nie bylo to mam najladniejsze brylki z klasy:) Tak mi bynajmniej mowia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja tez mam takie uczucie ze mi pół ryjka zaslaniaja,zawsze takie calkiem delikatne mialam,nawet zylki nie mialy a teraz juz takie bardziej widoczne....mam nadzieje ze jakos to bedzie...bo nie po to nowe robilam zeby teraz w kąt i stare naprawiac i stare nosic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×