Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GGGabi

Siedze dzisiaj w pracy.. Moze ktos jeszcze?

Polecane posty

onomatopeja - zupka kalafiorowa... mniami..... ❤️ uwielbiam.... i slodkie .. o rany... dzien be batona czy innego slodkiego - dniem straconym :D Ja postanowilam wczoraj , ze zaczynam dbac o linie... hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam krotko:) powiedzmy miesiac urlopu:) ale zdarzylam sie zorientowac co i jak. a te ich fish and chips dzo dzis mnie smiesza, bo ja sobie nie wyobrazam ciagle jesc tego samego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka25- ostatnim razem jak szukalam prace wyslalam 109cv :D kazdy sie narywal ze mnie ... 5 interview i jedno to strzal w dziesiatke.. tylko wlasnie jakos monotonnie sie zrobilo od kilku miesiecy... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka25
ja raz poszlam na interview do pewnej polskiej znanej firmy,ktora otwierala swoja filie w londynie i powiem wam,ze na gorszych pajacow trafic nie moglam,cwaniaczyli strasznie,a na koniec stwierdzili,ze nie stac mnie na auto w londynie!tak bezczelnie,ten kto mieszka w londynie,to wie,ze tak naprawde to nie oplaca sie auta kupowac. aha,no i powiedzieli,ze zadzwonia niezaleznie od tego czy prace dostane czy nie,niestety nie uslyszalam od nich juz jednego marnego slowa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo a za slodkosciami to i ja przepadam:) i mialam tam straszny problem bo tam wszystkie ciastka z otebami :) jedynie bahlsena byly ale dosc drogo:) za to czekolady mojej ulubionej sie nazarlam za wszystkie czasy :) i w kazdej postaci :) tu nie mam takiej mozliwosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka25
no wlasnie,wyslanie cv nic nie kosztuje,wiec klikam sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka ale tu to samo :) ja tez raz uslyszalam,ze z zarobkami jakie oferuje firma nie bedzie mnie stac na wynajecie mieszkania w miescie a moje dojazdy zima moge spowodowac utrudnienia w firmie wiec powiedzieli papa :) ale bylam niemila i po tym co usylszalam nawet gdyby sie o mnie bili bym nie poszla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stonoga gracja- wystarczajaco aby poznac ich upodobania kulinarne... :D Ja uwielbiam gotowac, ale jak mam czas.. w tygodniu niestety ciezko o niego.. Jestem w domu dopiero po 18.. wstaje o 6.45.. Jak wracam to mysle zeby troszke poodpoczywac sobie troszke. W weekendy za to , urzadzamy sobie z moim Ufolem (tak mowie na mojego chlopa ) kulinarne dni ... spimy do 13.. sniadanko....a pozniej jedne na obiado- kolacje z nas daje popisowke... :D uwielbiam gotowac, ale wtedy kuchnia musi byc moja i nikt nie moze mi sie tam krecic :classic_cool: takie moje kulinarne sekrety :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka25
cos ty!no coz,zostaje nam szukanie i ignorowanie debili!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja sie pochwale skoro mowa o motoryzacji.. :classic_cool: wzielam sie w koncu za prawo jazdy :classic_cool: hehe... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wystarczajaco :) jajka rozbeltane z mlekiem na toscie-bleee slodka fasola :) i niedosmazony boczek :) i koniecznie herbata z mlekiem, moze ja dziwna jestem ale jak widzialm jak sie oblizuja po sniadanku to slabo mi sie robilo :) a i jeszcze uwielbialam obserwowac w sklepach z butami jak panie o swinskich nozkach probowaly wcisnac stope w wysokie szpileczki :) chyba sobie kazda myslala,ze jest kopciuszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka25
ja do domu nie wracam do 18.30,wiec o gotowaniu nie mysle,a weekend chce nic nie robic,a gotowanie tym bardziej mi nie w glowie kuchnia,no i jako,ze sama core wychowuje,mama ze mna mieszka i nie pozwala mi wlazic do kuchni,a to jej nachlapie,nabrudze itd itp..wiec moze to jest przyczyna mojego uposledzenia kuchennego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onomatopeja - no wlasnie z tymi domownikami to problem... bo moj chlop musi zjesc sniadanie, obiad i kolacje... Ja moglabym zrezygnowac juz z tej kolacyjki ...ehh... juz wczoraj chcialam , ale jak zobaczylam to jedzonko.. to nie moglam sie opanowac ... musial sie ze mna odzielic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gabi... to BRAVO :) zawlaszcza ze tam ten lewostronny ruch:) ja sie balam wsiasc do auta:) co wiecej balam sie sama przechodzic przez ulice:) onomatopeja to facet ma skarb w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam szcerze ,z e n poczatku na widok angielskiego sniadanka zle mi sie robilo... ale teraz... hmmm... takie sniadanko z rana.... mniami... ale herbata z mlekiem w zyciu nie przejdzie... :O nie znosze bawarki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki :) nie jezdzilam nigdy w PL , wiec nie bede miala porownania w jezdzie. Chyba nie powinno byc tak zle :) chyba , ze nadal sie ludze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka25
i wiecznie biodrowki nosza,a boki sie wylewaja:o ogolnie stwierdzam,ze angielki nie maja wyczucia dobrego smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka25- to zazdroszcze troszeczke... mamy gotuja najlepiej na swiecie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja zauwazylam u mnie poczatki takich okropnych boczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka :) masz racje :) choc mnie bardziej rzucily sie w oczach laskie w dresach:) i koniecznie z dzokejka na glowie:) ja bylam na zadupiu moze tez prowincja ma to do siebie jak u nas ale ogolnie to nie zachwycily mnie ani angielki ani anglicy :) za to skorygowalam zdanie o szkotach:) ci ktorych poznalam to do RANY przyloz ,mozna bylo z nimi konie krasc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka25
ja jezdze tutaj od 3 lat i jakos nie mialam z tym problemow,po prostu wciaz w glowie mialam slowa znajomego 'linia na ulicy ma byc po prawej stronie' i jakos poszlo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja mam wrazenie ze mlodym latwiej sie przystosowac:) ja mam 30 lat i jakos nijak nie moglam:) ale mi smaka narobila onomaopeja tym kurzym biustem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurzy biust :D :D :D ja 28 lisopada bede miala 27 urodziny - najwyzszy czas zaczac nauke jazdy :classic_cool: Z pol roku temu kupilismy auto , wiec to najbardziej mnie podkrecilo.. :D ze ufol prowadzi , a ja nie moge... 😠 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to za 27 dni 27 urodziny :) to juz najlepszego 🌼 jasne,ja sobie tlumacze,ze tez powinnam usiac,przemoc strach ale... jakos nie moge:) blokada calkowita:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szefa nie mialo byc przez caly dzien.. a jednak wraca... 😠 szkoda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt...predzej czy pozniej topik i tak padnie ... smierc naturalna.. najdluzej trzymaja sie ciazowe... bo to najpierw 9 miesiecy... a to pozniej pierwsze ddylematy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×