CZy to jest zwichniecie nogi,stopy,kostki czy co ?

wczoraj podeszła mi kolezanka, nieiem dokładnie co sie stało wywaliłam sie i noga mnie zaczeła bolec, mam guza takiego obok kostki boli mnie, po prawej stronie ten guz (wczoraj byl bardzo spuchnieta dzis własnie troche sie zmnijeszyło, ale nadal nie moge normalnie chodzic, naciskajac stopa o podłoge bo mnie boli chodze tak na boku, na duzym palcu. co ja sobie zrobiłam??

pomóżcie! bo nieweim czy isc do lekarze, jezeli to nic powaznego to sie zblaznie ..

nie zbłaźnisz się, przecież cię boli i masz kłopoty z chodzeniem, lekarz jest jedyną osobą która moze stwierdzić co się stało

na ucho bo bez zdjecia nie do oceny ;) to skrecilas...ale jesli jest duzy obrzek to czasem trzeba zalozyc gips bo sie bedziesz nawykowo(tzn idziesz ulica i nagle trach..) zwichac w przyszlosci..lepiej by bylo gdyby to lekarz zobaczyl...

masz racje :)

a mi sie cos zrobilo na podbiciu...nic niby nie widac ale czuje jak dotykam ze mam jakby pecherz pod skora i nie moge tez normalnie chodzic...nie wiem co zrobic...ale boli jak cholera jak dotykam

up up

Podczas wizyty u lekarza zapytaj, czy nie będziesz potrzebowała stabilizatora. Dobrze odciąża staw i zmniejsza ból. Gdy ja zwichnęłam kostkę, to miałam taką orteza z mdh i bardzo sobie chwalę.