Kto ZDRADZIL i bardzo tego zaluje?

ja zdradzalam.....ale nie przyznalam sie i dobrze. nie ma sensu kogos ranic. teraz jestem w fajnym zwiazku - jestesmy sobie wierni. ale nie uwazam ze musimy wiedziec o sobie wszystko. czasem nie ma sensu mowic takich rzeczy. zranisz jego po to zeby sama czuc sie dobrze??? to egostyczne. nawarzylas sobie piwa - pij je sama, nie mow mu tego. po prostu postaraj sie zeby teraz bylo juz miedzy wami dobrze........

ja zdradzalam.....ale nie przyznalam sie i dobrze. nie ma sensu kogos ranic. teraz jestem w fajnym zwiazku - jestesmy sobie wierni. ale nie uwazam ze musimy wiedziec o sobie wszystko. czasem nie ma sensu mowic takich rzeczy. zranisz jego po to zeby sama czuc sie dobrze??? to egostyczne. nawarzylas sobie piwa - pij je sama, nie mow mu tego. po prostu postaraj sie zeby teraz bylo juz miedzy wami dobrze........

ja zdradzilam. Nie zaluje:D bede zdradzac nadal,az do rozwodu:)

Jatez zdradzam i nie zaluje,nie mam zadnych wyrzutow sumienia:)

Jaki wniosek: trzeba zdradzać zdradzać i zdradzać: profilaktycznie, jako przeciwnatarcie-wyprzedzenie (taki manewr z szermierki :p), bo wypada, bo ona/ona i tak zdradzi. heh. I śmiesznie, i straszno.

Nie profilaktycznie,ale z zemsty mozna:)