Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koł koł

mąz zajmuje sie dzieckiem

Polecane posty

Gość koł koł

mozna oszalec jednym slowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koł koł
miało byc nie zajmuje sie kurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koł koł
ciekawa jestem jak jest u was napiscie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koł koł
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzisz
a co ni espodziewałaś się tego jak planowałaś ciążę ?! dla mnie to normalka, najperw chcą dziecko a jak już zrobią to mają gdzieś i żonę i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzisz
wystarczy rozejrzec sie po ulicach czy marketach, to kobiety zajmują się dziecmi a nie ich ojcowie, to matki targają wózki i dzieci na rękach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koł koł
nie tylko dzis zmienic dziecku pampersa ten cham nie ppotrafil!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! klęlam na czym swiat stoi a na koniec oberwal piwem ktore mialam akurat najblizej. moze jestem histeryczka ale mnie to doprowadzi do wariactwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koł koł
i top jest normalne ! ja jestem tylko na tyle glupia ze wzielam z nim slub ale to blad do naprawienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzisz
dlatego ja nigdy nie chciałam i nie chcę miec dzieci bo nie jestem jakaś ofiara losu by na własne życzenie robic z siebie ofiarę losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była żona na szczęście
Mój były mąż też nie zajmował się synem. Kiedy dzieciak był chory ( a chorował naprawdę sporo ) kochający tatuś znikał do pracy. Dziś wiem, że jeździł do kochanki :). Wywaliłam gnoja za drzwi i życzę szczęścia tej lafiryndzie i ich dzieciakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koł koł
ja nie rozmawiam z nim do czasu az nie zmadrzeje mam dosc robienia za kucharke sprzataczke nianke i nie wiem co jeszcze . bez przesady ale tez pracuje a on wychowany przez mamusie na ,, wszystko mam pod nos,, ma problem ze zrozumieniem najprostszych przekazow z mojej strony . wiec ,,wale,, juz z grubej rury bo mi nerwy puscily!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koł koł
cholera najlepiej zrobic sonde przed slubem bo inaczej problemy sie rodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kox boxing
chociaz faceci teraz sa zbyt wygodni , ale widac ze kobiety zaczynaja ich w jakis sposob uwalniac z tego wygodnictwa nawet takim sposobem jak koł koł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julek sambrat
he he he juz taki ten swiat ze baby maja przechlapane od poczatku ja sobie siedze przed kompem wlasnie a mooja niunia ugania sie za dzieckiem i robi obiad . gdyby sie nie wyrobila do 12.30 bedzie miala mordobicie he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam tesciowa
jednym slowem h..jnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja napisze tak ,mój mąż ostatnio powiedziała na zjeździe rodzinnym ze planuje drugie ! dla mnie szok ,pytam sie a będziesz pomagał mi ..? na to on no pewnie kochanie tak jak Norbertem(nasze pierwsze dziecko) to ja mu podziękowałam ze juz nie chce :) bo w ogóle sie nim nie zajmował dureń jeden ,myslał ze zapomniałam jak to było:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marabucikkk
ja dziekuje Bogu ze mam takiego męza - pracuje po 9/10 g dziennie a ja w domku jeszcze siedze (synek ma prawie rok) a jak przychodzi to się z nim bawi, obiady nie zawsze robie bo nie lubimy tradycyjnych zamowimy pizze, zrobimy makaron z gotowym sosem i jest. Ale niestety ja coraz częściej go nie szanuje i jestem sama na siebie wsciekła i probuje sie zmienic....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj sie zajmuje-chodzi z malym na plac zabaw,do pizzerii,wiec maluch woli go bardziej niz mnie:)Obydwoje pracujemy na zmiany,mieszkamy sami,wiec nie ma innego wyjscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×